Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kopyta Szamana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM / ABC strugania naturalnego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Wto 16:16, 01 Lis 2011    Temat postu:

Diodo -nie martw się, raczej nikt Cię nie zdepta za to, że masz wątpliwości w kwestii naturalnego strugania Wesoly Oszołomów tu nie ma - a mądrzy ludzie wiedzą, że... tak naprawdę, to nic nie wiedzą, Jak słusznie Dea zauwazyła:
"...Gdyby dało się strugać według określonego schematu to mogłaby to robić maszyna i nie byłoby to "sztuką"...
Każde kopyto jest inne, każdy koń reaguje inaczej na struganie. Ot, choćby takie "naturalne pewniki", o których wie każdy pseudo- strugacz naturalny (bo tacy tez zdarzają się Mruga ) :
-piętki muszą być niskie -no niby tak, ale nie zawsze...
-pazur krótki -no niby tak, ale nie zawsze...
-ściany wsporowe i ściany puszki na wysokość podeszwy - no niby tak, ale nie zawsze...
itd, itd...
Czasami trzeba postąpić wbrew zasadom -i to może być "strzał w dziesiątkę". A czasami można narobić tym wiele szkody Kwadratowy
Ja walczę z kopytami Dziuni (kuta przez 17 lat) juz 1,5 roku -i do jako-takiej rehabilitacji daleka droga. Na razie chodzi w butach z wkładkami pod strzałką -ale i tak wybiera miękkie pobocze. Natomiast Zulus -strugany od urodzenia (czyli od 1,5 roku) naturalnie -zasuwa po kamiorach i jest mu wszystko jedno:


[link widoczny dla zalogowanych]

Wklej zdjęcia swoich kopyt -to zobaczymy Wesoly


Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Wto 16:43, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:48, 01 Lis 2011    Temat postu:

U mnie podłoże też twarde, susza i... kopytom nic się nie dzieje. Nic im się też nie działo po spacerach asfaltowych [żeby dojechać w teren, muszę iść 10 minut z zegarkiem w ręku asfaltem] i po przegalopowaniu drogą z łupku (galop niezamierzony, świrem nie jestem, żeby kazać), także może to kwestia osobnicza. Wesoly Albo coś tam jest przekombinowane w struganiu. Wstaw zdjęcia, chętnie zobaczę, choć nie jestem specjalistą by coś doradzić, ale interesują mnie takie sytuacje. Wesoly
Uchh....dzięki B. za genetykę pallasiowych kopyt...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:07, 09 Lis 2011    Temat postu:

Diodo, ja takze przylaczam sie do Twoich przemyslen... Jesli zajrzysz do watku o Curzanych kopytach, zobaczysz, ze ja z kolei za mocno strugalam przody. Niby wg zasady, ze trzeba pilnowac pazura i ze on zawsze musi byc krotki ale jednak okazuje sie, ze za krotki tez nie moze byc...
Ciekawa jestem fotek kopyt Szamana. Jesli mozesz, to zrob takowe i pokaz. Ja Curze tez sfotografuje kopyta, bo nie ma nic lepszego niz takie wizualne porownanie co pare miesiecy.
Szczesliwie, sa tutaj ludzie, ktorzy Ci tylko doradza i podpowiedza a nie dokopia Ci za cos, czy dokucza Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Śro 20:04, 28 Gru 2011    Temat postu:

Doznałam olśnienia. Hurra! inteligencja. mlotek ups
W Stajence JEST galeria. Hihihi. No to się popisałam.
No to tak... w Galerii wstawiłam ( średnio udane) porównanie kopyt Szamka . Po pierwszym struganiu w lutym i w tydzień po grudniowym.
Ciekawam okropnie Waszych opinii. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:05, 29 Gru 2011    Temat postu:

Fajne kopytka Wesoly Z lewej zdjęcia z lutego? Wygląda, jakby mu strzałki przybyło wszędzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:49, 29 Gru 2011    Temat postu:

Ja bym zwróciła uwagę na długość strzałek w przodach. Sporo martwego materiału jest.
Do, którego miejsca zaokrąglasz bo wyglądają niektóre jakby był prawie po całości zrobiony mustang (za najszerszym miejscem w kopycie nie powinno się tego robić co powoduje zacieśnianie - tak to wygląda ale może ten koń tak chodzi?).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Czw 12:36, 29 Gru 2011    Temat postu:

Faenza napisał:
Ja bym zwróciła uwagę na długość strzałek w przodach. Sporo martwego materiału jest.
.

Faenzo po lewej zdjęcia z lutego po prawej z grudnia.
Na obu zdjęciach jest martwy materiał ... niestety nieruszalny
Szamek ma bardzo twarde kopyta , nie sprzyja im susza. Teraz jak jest bardziej wilgotno odrobinę to puszcza ... ale w żółwim tempie. Kopyta czyszczę codziennie i zawsze staram się usuwać kopystką ile się da . Są tego mikroilości lub wcale.Dodatkowo przy jego postawie francuskiej wykrusza się ( jeśli już ) to tylko z części zewnętrznej.
Cytat:
wyglądają niektóre jakby był prawie po całości zrobiony mustang

Aby zapobiec rozczłapywaniu się kopyta jest zrobiony nieco szerzej niż zwykle się robi i myślę , że widać to na tym porównaniu zdjęć.

Najbradziej zastanawia mnie PT ... to bardzo problematyczne kopyto.I dzieje się w nim wiele dziwnych rzeczy np. ta łukowatość ściany wsporowej . Co o tym myślicie ?

Acha . Sama nie robię kopyt. Jedynie wtedy , gdy moja strugacz , nie może przyjechać .... a i tak pod nadzorem koleżanki , która była na warsztatach w Stokrotce. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:56, 29 Gru 2011    Temat postu:

Pokusiłabym się o mocniejsze zejście z ścianami wsporowymi czasem okazuje się że pod spodem idą pod innym kontem- bardziej prosto. Ogólnie mam wrażenie je te z lutego były nieco szersze niż z grudnia. Martwą podeszwą w okolicach grota bym się nie martwiła co ma odpaść to odpadnie Mruga oczywiście jak koń będzie się ruszał Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:50, 29 Gru 2011    Temat postu:

Rozczłapuje (chodzi Ci o flarę?) jeżeli tak to robione w ten sposób będzie się zawężało (tak jak napisała Ansc wygląda w lutym szerzej). Z flarą powinno się walczyć z góry chyba, że koń ma wszędzie twarde podłoże (kamienie, skały) wtedy można robić mustang rolla na całości kopyta (patrz kopyto mustanga ze skalistej pustyni). W naszych warunkach mustang roll'a robimy do najszerszego miejsca w kopycie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Wto 23:43, 14 Sie 2012    Temat postu:

Coś duża cisza w tym dziale wstyd
To my sie pokażemy .Zdjęcia w galerii.
Po zdjęciach dokonałam jeszcze kilku poprawek. Prawy tył niestety w tym roku sprawił mi tez niemiła niespodziankę .... podbicie w kwietniu i maju wywaliło nam sporą dziurę ... dobrze widoczną na zdjęciu + niefajne obrączki. Po konsultacjach z wetką , doszłyśmy do wniosku , że w przypadku Szamka ściany wsporowe trzeba trzymać niziutkie . Chyba już widze poprawę nie tylko w tej felernej nodzę m.in. takie , że przestały tak bujac na podeszwę , uległy skróceniu i pod spodem nie ma juz tych peknięć.... albo mam zwidy.
We wszystkich mam wrażenie , że poprawiło się ustawienie w osi kopyto - nadpęcie tzn. kopyto wcześniej "wyjechane " w przód nieco się cofnęło .( mam nadzieję , że rozumiecie co mam na myśli) Mruga

Z pazurem różnie bywają okresy , gdy mam wrażenie , że kopytka są fajne króciutkie ,po czym nagle bach! pazur nam wyjechał ...

Z "drzeworytu" proszę się nie śmiać . Szamkowi podeszwa się prawie w ogóle się nie proszkuje (prędzej się kopystka sproszkuje
wsciekly ) , a gdy jest sucho to już straszna porażka , więc radze sobie przy pomocy uszka noża .Zresztą już mnie obśmiała "moja" pani strugacz ... dopóki sama się nie wzięła za poprawianie moich niedoróbek.

Wszelkie uwagi/rady mile widziane . Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Śro 10:08, 15 Sie 2012    Temat postu:

"Zdjęcia w galerii ".... to znaczy gdzie? zawstydzony
Sory za pytanie ale ja to niekumata coś ostatnio strasznie jestem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Śro 10:19, 15 Sie 2012    Temat postu:

Krystyno ...o tu:
http://www.stajenka.fora.pl/viewimage.php?i=961
Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:31, 15 Sie 2012    Temat postu:

Przyjrzałam się kopytkom mogę Ci wysłać na email to co bym poprawiła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:32, 15 Sie 2012    Temat postu:

Dla mnie to fajnie wygląda Wesoly radami nie uraczę, bo za cienka w uszach jestem na udzielanie rad wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Śro 22:49, 15 Sie 2012    Temat postu:

Ansc ...bardzo proszę Wesoly

Wszelkie opinie mile widziane. Wesoly
Od siebie napisze tak: za mało wiem , by robić całkiem sama . Mam się kogo doradzić na bieżąco, a i tak koryguje mnie co kilka tygodni" moja" strugacz.
Mam tendencje do zostawiania wyższych zew.kątów i pozostawiania nierówności .To główne grzechy .A poza tym boję się zrobić za dużo , co sie później odbija czkawką , bo za mało też w naszym przypadku nie jest dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM / ABC strugania naturalnego Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin