|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:31, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Biedny Hoss, padnie jak zobaczy takie "kobiece" menu
Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Śro 0:39, 04 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:37, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
krowie wargi, bycze jaja...
nie to nie dla mnie , tak samo jak golonka mówiąc szczerze...
specjalnośc mojego zakładu z mięs to schab pieczony z morelami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Wto 16:41, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A co z baraniną?
A schab szpikujesz morelami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:52, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
baraninę robią moi rodzice a ja ją podjadam
schab jest dośc gęsto nadziewany rozmoczonymi w rumie morelami
schab pycha , a rum spod moreli!!! mniam!! ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Wto 16:59, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
O widzisz, o tym,żeby namoczyć w rumie to nie pomyślałam.Ja szpikuję dosyć gęsto, wkładam do rękawa foliowego ,podlewam winem.
A baraniny, a raczej jagnięciny, jakoś dobrze wpływającej na mój żoładek to nie jadłam.Ale może nie trafiłam na odpowiednio przyrządzoną, a może człowiek nie przswyczajony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:34, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja gustuję jednak w mięsach na ostro, słono, raczej nic co jest na słodko - za schabem ze śliwkami (który u nas w rodzinie robi sie zawsze) nie przepadam, no i wyjatkiem jest kaczka z jabłkami. Kurczak z grilla w marynacie miodowej tez mi nie podszedł.
Mięso plus czosnek i majeranek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:19, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | A baraniny, a raczej jagnięciny, jakoś dobrze wpływającej na mój żoładek to nie jadłam.Ale może nie trafiłam na odpowiednio przyrządzoną, a może człowiek nie przswyczajony |
No właśnie z jagniecina jest taki problem, że trzeba ją przed pieczeniem / smażeniem zamarynować dość dlugo. Ale potem - mmmmmmmmmmmmmm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:39, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
do baraniny najlpepsza jest według mnie bałkańska czubrica, niestety niedostępna (chyba) w Polsce
dobrze zamarynowany zadek barani to ja własnie wcinam na surowo
guli nie sadze aby morele z rumu spasowały sie z winem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoss Cartwright
Gość
|
Wysłany: Wto 23:56, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
kocia napisał: | Biedny Hoss, padnie jak zobaczy takie "kobiecie" menu |
PADŁEM!!! Prosze utylizować zwloki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:45, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Hoss Cartwright napisał: | PADŁEM!!! Prosze utylizować zwloki! |
No tak, bo na karmę dla kotów / psów się raczej nie nadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Śro 9:58, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
lechita napisał: | do baraniny najlpepsza jest według mnie bałkańska czubrica, niestety niedostępna (chyba) w Polsce
dobrze zamarynowany zadek barani to ja własnie wcinam na surowo
guli nie sadze aby morele z rumu spasowały sie z winem |
O rany- na surowo
Rzeczywiscie rum z winem, nie bardzo.no i trzeba lubić smak rumu w potrawie, u mnie w domu chyba nie przejdzie
Ale wino własciwie prawie zawsze dodaję do duszenia, albo pieczenia mięs
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoss Cartwright
Gość
|
Wysłany: Pon 13:00, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Do wszystkich Golonkożerczyń!
Od 24 grudnia minionego roku, także na znak protestu nie jadam mięsa.
Ryba to nie mięso.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:29, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, na znak nieodżałowanej straty zjemy za Ciebie...dodatkowa porcje owej golonki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Śro 0:39, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Sałatka z krowich warg??? Jak można zjeść sałatkę z KROWICH WARG??!!
Jakby substytuty mięsa (tofu, soja) nie były takie wstrętne, albo jakby mnie było stać na osobistego kucharza, na pewno nie jadłabym mięsa. A tak to z przykrością muszę stwierdzić, że jak przez dłuższy czas nie jadłam mięsa (jakieś dwa m-ce) to doszło do tego, że schabowy mi się śnił... Jak temu lwu z "Madagaskaru"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 0:47, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A jak można jeść kanapkę z kawałkiem świnskiego zadka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|