Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wplyw zywienia na konskie kopyta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM / ABC strugania naturalnego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Sob 21:25, 26 Lut 2011    Temat postu:

No raczej tak - niecałe 50 zł/miesiąc to nie jest dużo Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:00, 10 Mar 2011    Temat postu:

Warto zapoznać się z nową pozycją książki o kopytach - żywieniu,
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez ansc dnia Nie 20:24, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Wto 19:14, 29 Mar 2011    Temat postu:

Wróciłam z seminarium w Warszawie. Było głównie o żywieniu i zasadach trzymania bosych koni. Szok, zawrót głowy...chociaż większość spraw jest mi znana.
Ale okazuje się, że struganie jest najmniej wazne! Najważniejsze -to żywienie -50% zdrowia konia, odpowiedni ruch po odpowiednim podłożu -40% zdrowia i tylko 10% -to struganie! Choćby niewiadomo jak dobrze stugać -to bez prawidłowego żywienia i tak nic sie nie zdziała z kopytami. Dalej będą się sypać. I odwrotnie -przy prawidłowym żywieniu i ruchu można praktycznie w minimalnym stopniu werkować -a kopyta będą i tak dobre! Oczywiście o żadnych kątach, mierzeniach, kątomierzach Wesoly ,prostowaniu kopyt -nie ma mowy! Jeżeli koń porusza sie bez bólu i dyskomfortu, swobodnie i lekko, po każdym podłożu, nawet na najbardziej krzywych kopytach i nieprawidłowych kątach nachylenia -to i tak jest super i tak ma być Wesoly Rewolucja Mruga
Może napisze coś więcej w wolnej chwili -teraz odsypiam pobyt Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 21:52, 29 Mar 2011    Temat postu:

Rzepko... odsypiaj, ale nie zapomnij tu nam zdac sprawozdania.... mlotek

Problem zywienia jakos nie brzmi dla mnie zachecajaco...., ale bede miala temat do przemyslen jak nam tu wszystko opiszesz.... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:35, 29 Mar 2011    Temat postu:

No ja wlasnie bardzo liczylam na relacje Rzepki, bo wiem z Re-volty, ze sie na seminarium wybrala Wesoly
Ja nadal czytam ksiazke Feet first i poniewaz dozuje sobie ja, to takiego zawrotu glowy jak ludzie z seminarium nie mam, choc musze przyznac, ze bardzo zmienia sie czlowiekowi, wlascicielowi konia perspektywa patrzenia na diete naszych ulubiencow.
Z jednej strony mamy bowiem polskie realia, gdzie wplyw na karmienie koni (a czasami takze zainteresowanie tym tematem) jest zerowy a z drugiej, panie z Anglii, ktore goraco namawiaja do robienia analizy siana (sic!), ktora to ma okreslic udzial skladnikow mineralnych w diecie konia uuu Ja majtam sie gdzies pomiedzy tymi dwoma biegunami i probuje na miare wlasnych mozliwosci zastosowac czesc wytycznych z ksiazki, bo wszystkich, niestety sie nie da. Nie, majac konia w pensjonacie. Co innego wlasciciele przydomowych stajenek--> to jest raj: moc wybrac w 100% co i kiedy kon bedzie jadl
Rzepko, przylaczam sie do prosby Boubi please Relacja bedzie mile widziana- im obszerniejsza, tym lepiej I na jej podstawie, mysle, powstanie calkiem ciekawa dyskusja, bo ja juz teraz mam sporo pytan
Btw. Rzepko, na seminarium byli podobno dwaj kowale/podkuwacze. Wiesz kto dokladnie?

Edit: int.


Ostatnio zmieniony przez martik dnia Wto 22:37, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:32, 30 Mar 2011    Temat postu:

W przydomowych stajenkach też nie jest tak różowo Mruga Nie zawsze miałam piękne, zielone i "pełnowartościowe" siano. Teraz mam gorsze, z drugiego pokosu i jakoś, kurde, nie uśmiecha mi się robić analizy siana 2 razy w roku albo i więcej tym bardziej, że ta analiza tania nie jest. Wróżę z kuli i obserwuję konia, trudno.
No ale dobra - namawiają do analizy siana iii....? co w związku z tym?
W internecie takie poruszenie, że zaczęłam żałować, że nie pojechałam na to seminarium.
Odnośnie tego ruchu po odpowiednim podłożu... Co to jest "odpowiednie podłoże" ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:37, 30 Mar 2011    Temat postu:

Może zacznę od końca, odpowiednie podłoże to zróżnicowane podłoże, beton, kamienie, żwir, klepisko, łąka na jednym w tym przypadku proponowanym padoku paradise. Piękne, zielone, pachnące siano nie jest zawsze dobre dla koni, zwykle jest mało zróżnicowane, bogate w cukry i żelazo którego nasze konie dostają za dużo. Najbezpieczniejsze jest siano po przekwitnięciu, co ciekawe dając koniom do wyboru piękne, zielone siano i potraw konie z ochotą wybiorą potraw. Faktem jest że jeśli nasz koń zjada ok 10kg siana ( zwykle więcej jeśli ma stały dostęp) to trzeba uzupełnić nie które pierwiastki a żeby wiedzieć które uzupełnić trzeba zrobić analizę. Ja chciałam kupić magnez dla koni bo tego zwykle jest za mało w diecie naszych koni ale ciężko kupić odpowiedni preparat dla koni który nie byłby dodatkowo wzbogacony innymi pierwiastkami ( i sic! melasą )
Oczywiście jeśli nasz koń ma się dobrze z tym co je, widzimy że dobrze porusza się po każdym podłożu to mu odpowiada to co dostaje, wiec nie popadajmy w skrajności. Na re-volcie ma powstać baza danych z badań siana z różnych rejonów polski może to trochę rozświetli nam obraz czego jest za dużo a czego za mało w naszych łąkach Mruga Jesli ktoś jest zainteresowany przebadaniem siana na niektóre metale ciężkie i inne pierwiastki jest laboratorium w Gliwicach. Niestety takie badania są drogie ale z drugiej strony jest się pewnym co potem podawać a czego nie a nie na ślepo walić byle co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:26, 30 Mar 2011    Temat postu:

ansc napisał:
Na re-volcie ma powstać baza danych z badań siana z różnych rejonów polski może to trochę rozświetli nam obraz czego jest za dużo a czego za mało w naszych łąkach Mruga (...)
Niestety takie badania są drogie ale z drugiej strony jest się pewnym co potem podawać a czego nie a nie na ślepo walić byle co.

A ta baza danych, to bedzie zrobiona na podstawie wynikow badan zleconych przez kogo? Kto za te badania zaplaci? I czy zgodzi sie potem te wyniki opublikowac? Pytam, bo w kolejnym zdaniu napisalas, ze to spory koszt, wiec ciekawam czy np. w kazdym wojewodztwie w Polsce znajdzie sie przyjamniej jedna osoba, ktora takie badania zechce sponsorowac...
I a propos Twojego ostatniego zdania... To racja co napisalas ansc, ale wydaje mi sie, ze sa pewne pierwiastki, ktorych podawanie koniowi nie zaszkodzi a moze tylko pomoc, jak chociazby magnez, o ktorym tez wspomnialas.
Ja, mowiac szczerze, nie mam szans na zrobienie analizy siana (siano jest brane z tylu roznych miejsc + koszt takiej analizy), wiec posilkuje sie tym CT, bo sadze, ze zaden z zadawanych tam skladnikow Curze nie zaszkodzi a moze pomoc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:07, 30 Mar 2011    Temat postu:

A, to widzę, że moje dyletanctwo znowu sięga zenitu :D Myślałam, że to siano z pierwszego pokosu jest lepsze dla konia wstyd W sensie, bardziej pełnowartościowe. W świetle tego analizy to jakiś plan.
Choć z drugiej strony - ja to się ma do okresowych badań krwi?

Btw, Ansc, a patrzyłaś na ofertę Eggersmanna? Ta firma ma sporo takich różnych dodatków. Chyba, że one właśnie też są wspomagane czymś jeszcze np. tą melasą [której chyba ogólnie bardzo dużo we wszystkich "gotowcach" ]

Aaaha, z podłożem już rozumiem. Zupełnie nie skojarzyłam tego z padokiem paradise wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:07, 30 Mar 2011    Temat postu:

Martic jest bardzo dużo osób które zdeklarowały że będą badać swoje siano dla własnych potrzeb i prawdopodobnie stworzą bazę, to jest dobry pomysł bo może będzie możliwość wypośrodkowania czego tak naprawdę brakuje w naszym sianie. Babki z Anglii porównywały wyniki swoje z wynikami jednej dziewczyny robionymi w Polsce i podobno nie odbiegały aż tak bardzo.
Czytałam składy różnych "gotowców" i mają zwykle zbyt dużo żelaza pozostaje jeszcze preparat CA Trace sprowadzany ze stanów, ale ja na razie nie czuję takie dużego parcia bo mój koń chodzi dobrze, nie ma już flar a strzałki zaczynają znów zdrowieć na suchym podłożu. Marzy mi się odpowiedni padok do którego koń będzie miał dostęp 24h na dobę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:01, 02 Kwi 2011    Temat postu:

Jesli osoby z roznych rejonow Polski rzeczywiscie udostepnia swoje wyniki (w sumie, co im zalezy...), to fajnie, bo wowczas bedzie mozna zrobic jakas glebsza analize, ktora powinna dac odpowiedz na rozne pytania.
Ja dzis sie troche wkurzylam (ale tylko troche). Poprosilam w stajni aby nie podawac Curze marchwi. Prosba ta zostala napisana na stajennej tablicy- Cura nie dostaje marchwi. Wchodze dzis do stajni i widze na tablicy Cura dostaje marchew (ktos zmazal poprzednie i napisal na nowo)... Poszlam wiec zapytac wlascicielke pensjonatu dlaczego zmienila moja prosbe i co sie okazalo- to nie ona! Ktos z "zyczliwych pensjonariuszy" tak wspolczul Curze (bo wszystkie inne koniki dostaja marchew), ze zmazal i poprawil wytyczne do bani
Ech, krew mnie zalewa a najlepsze jest to, ze ja to robie dla jej dobra a w stajni uchodze za potwora Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:02, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Martik, może żeby był "i wilk syty i owca cała" poprosić, żeby Cura dostała jedną, małą marchew? Mruga

Ansc, co to znaczy "za dużo żelaza"? Ile to jest "za dużo"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Nie 18:47, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Martik, moje dostają marchew w ilości 3 sztuki dziennie. W końcu marchew zawiera karoten -a Mały rośnie ( a Dziunia jest stara) Wesoly Nie wiem, czy to dobrze -ale na pewno lepiej, niz gdyby dostawała 3 kg jak głoszą stare normy żywieniowe Wesoly
Z tym bilansowaniem paszy jest straszny problem -bo jest bardzo mało składników pokarmowych, które są wyłącznie zdrowe. Ale one tez mają wadę -brakuje im niektórych potrzebnych minerałów. Z kolei nadmiar jednego minerału blokuje przyswajanie innych.Np żelazo blokuje przyswajanie miedzi i cynku, których jest i tak za mało w diecie konia. I wtedy koń może mieć anemię -ale nie z powodu braku żelaza (jak u ludzi) tylko z powodu braku miedzi, którą to żelazo zablokowało
Sankarita, koń potrzebuje ok 400mg żelaza dziennie. Tymczasem juz 0,5 kg siana dostarcza koniowi ok 200 mg. Żelazo jest wszędzie: w wodzie, w trawie, w sianie, w suplementach, w lizawkach -wszędzie. I jest go za duzo! A nikt z producentów pasz nie robił badań, jaki wpływ ma żelazo na zdrowie konia. Tradycyjny skład minerałów -to zawsze jest w tym żelazo.
Jeżdżę na kursy i seminaria, żeby zdobyć odrobinę więcej wiedzy A kiedy wracam -jestem załamana, że wszystko, co robiłam dotychczas z koniem -było złe Kwadratowy
Ale na szczęście - jeżeli koń jest zdrowy, wesoły,ma ładną sierść, mocne kopyta, może chodzic boso po każdym podlożu - to nie warto niczego zmieniać w żywieniu, bo widocznie jest OK. I to jest pocieszające jupi


Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Nie 19:10, 03 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:18, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Aaaha, no teraz mam punkt zaczepienia. Trudna sztuka to żywienie, jednym słowem.
Dzięki za odpowiedź. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Nie 22:32, 03 Kwi 2011    Temat postu:

rzepka napisał:
Ale na szczęście - jeżeli koń jest zdrowy, wesoły,ma ładną sierść, mocne kopyta, może chodzic boso po każdym podlożu - to nie warto niczego zmieniać w żywieniu, bo widocznie jest OK. I to jest pocieszające jupi


Uffff...... czekalam na takie slowa!!!!! modli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM / ABC strugania naturalnego Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin