Stajenka

Mgła

hej ja nadal nie widzę: ( ale trudno

nongie

Tereska a jak galopy, poprawily sie?
Jakies chody boczne probujecie?

(swoją drogą - chciałabym mieć takie porozumienie, jak Wasze nieporozumienia

)

Mgła

Może teraz się uda. Pozdrawiam Ossek.

Zdjęcia z lonży:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia z jazdy:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Forkate

Pięęęękne foty Mgła Wesoly

koń też. Tylko pozazdrościć...Tzn. fot, bo konia nie zazdroszczę, przecież to mój jest najpiękniejszy i najcudowniejszy na świecie gwizdze

A zdjęcia mają bardzo fajne, głębokie barwy...Strasznie mi się podoba zestawienie zachmurzonego nieba z dość ostrym światłem padającym na obiekty fotografowane heh.
Mmmm, i te kremowe (miodowe?) owijeczki uuu

Mgła

hej ..bardzo się cieszę, że wreszcie wszystkie widać Wesoly

. Fajnie, że się Chaff podoba chociaż niezły z niego ostatnio skubaniec (ale na szczęście nie widać wszystkiego na fotach).
NonGz galopami bardzo średnio...Chaff bardzo się usztywnia co widać na zdjęciach:( ale cały czas walczymy:)
Chody boczne owszem, owszem ale nie mam zdjęć .

Iburg

Piekne foty, o modelach nie wspomne bo to widac.

nongie

Wczoraj przezywciężyliśmy z Alyenem wrodzone lenistwo i wybraliśmy się w odwiedziny do Chaffa i Tereski.
Najtrudniej było się wydostać z rozkopanego Śląska, od Częstochowy już poszło szybciutko.

Chaff na lato przeniósł się do nowej stajni, gdzie wiekszą część dnia spędza na rozległym wybiegu, razem z innym szczęściarzami. Zmienił się fizycznie i psychicznie, nie jest już tym dzieciakiem jakim go zapamiętałam, lecz poważnym, zrównoważonym, rosłym koniskiem we wspaniałej kondycji i pełni sił witalnych. Po opoju nie zostalo ani śladu, żadnego zbędnego tłuszczyku, po prostu - okaz końskiego zdrowia fizycznego i psychicznego.

"Maltretowałyśmy" go na rożne wyszukane sposoby przez jakieś 1,5 godziny (a może dwie?), czego jedynym efektem były maleńkie kropelki potu na chaffowym nosku - ja zaś mam zakwachy do dzisiaj wstyd

. Jest cudownie wrażliwy na pomoce, ma energiczny, rytmiczny kłus ktorym możnaby odmierzać odległości.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Potem było szybkie oglądanie starych łodzkich zabytków, rodem z "Ziemi Obiecanej", pyszny obiad z rodziną Tereski, trening skokowy z Tofikiem Mruga

....

....przeglądanie zdjęć ktore napstrykaliśmy z Osskiem (heh, jeśli myslicie ze ja umiem robić zdjęcia, to ciekawe co powiecie jak zobaczycie jego!). Czas zleciał tak szybko, za szybko... najchętniej bym tam wrociła. Na szczescie zostaly mi zdjęcia - c.d.n. Wesoly

Teresko, Jaśku, Mamo i Tato Tereski - jeszcze raz serdeczne dzieki za to wszystko co zrobiliście dla tego zwierzaka i za możliwość spędzenia z Wami tego popołudnia.

Ada

Ale on piękny..

nongie

No, już myslałam, ze nikt tego nie zauważy Wesoly

Ada

Pewnie że zauważy, Chaff to łabędź, jest teraz taki męski i taki szlachetny. Jestem jego i Mgły fanką. Uwielbiam takie historie, z happy endem...

martik

Ja też jestem fanką Chaffa i Mgły jupi

A jakże! Od dawna planuję wizytę w Łodzi i mam nadzieję, że już we wrześniu dojdzie ona do skutku

Nong, jak się siedzi na takim cudeńku?

nongie

Jak na Mercedesie - czuje się tę moc pod maską.
A chwilami nawet jak na Ferrari

Ale najbardziej mi się podoba ich porozumienie - Chaffa i Mgły.
Prawdziwe partnerstwo, bez żadnego przymusu, dominacji, bez specjalnych sposobów. Oni są jak stare dobre mażeństwo (mam nadzieje ze Jasiek nie poczuje się urazony wstyd

)

Mgła

Ojej, Nonia ale mnie skomplementowałaś! Nasze porozumienie nie jest jeszcze takie jak być powinno ale pracujemy nad tym. Tego dnia nie było najlepiej ale za to wyciągnęłam pewne wnioski i wczoraj było już wiele lepiej. NonG jeszcze raz dzieki! A ty Martik kiedy wpadniesz?

Iburg

Piekne zdjęcia, ale nie ma się co dziwić bo koń tez piekny.
Nongie świetnie Ci szło.

nongie

Teraz Wam pokażę zdjecia ktore mnie zauroczyły... zawsze powtarzałam, ze to nie sprzet robi zdjecia, tylko fotograf... ale i tak jestem zielona z zazdrości o tego Osskowego Nikosia Wesoly