Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przećpany diabełek- Lucyfer
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:02, 11 Paź 2010    Temat postu:

mam mnóstwo przemyśleń i spostrzeżeń ale może lepiej poczekam aż emocje opadną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara292



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:49, 11 Paź 2010    Temat postu:

Dzięki za zrozumienie, w końcu. Mierzyliśmy dzisiaj tą skarpę (będzie równana) i naprawdę ma ona trzy metry. Ale mój koń z niej nie skacze tylko złazi. To wyglądało od tyłu na skok, kilka dni temu obejrzałam te jego wygibasy z boku. Osiem kilometrów może i przesadziłam, ale to będzie jakieś cztery do pięciu kilosów. Pozerką nie jestem, a specjalistyczne kiełzno i nieco inne elementy sprzętu to efekt tego, że promuję styl Portuguesa w Polsce. Ale możecie mi uwierzyć- rzadnego konia nigdy nim nie skrzywdziłam. Zdenerwowałam się kiedy zarzuciłyście mi szarpanie konia za pysk bo ja na jeździe na tak młodym koniu wędzidła prawie wcale nie używam. Lucek chodzi praktycznie na same łydki (szkoliłam go i szkolę w oparciu o natural). Jak narazie jeździmy na praktycznie luźnej wodzy bo Lucek z natury się podstawia więc pracujemy nad rozluźnieniem. Ponadto mam za sobą kilka lat pracy pod okiem bardzo różnych trenerów nad samą ręką i łydką aby nie szturchać konia niepotrzebnie ani tym ani tym. Niekiedy, wiadomo, jak to na treningach- coś szło źle, nie udawało się, trener stracił cierpliwość i mnie opieprzył- wracałam zdołowana jak stąd do Krakowa. Ale zawsze wracałam, musiałam sie przecież tego nauczyć i w końcu osiągnęłam to co zamierzałam. I co teraz mam? Lucyfera, który uwielbia wychodzić na treningi. Wędzidło sam bierze do pyska bez najmniejszego sprzeciwu. Ja tylko podstawiam mu je pod mordę a on robi "ham" i już wędzidło w dziobie. Zawsze niecierpliwi się podczas czyszczenia i siodłania jednak to mi nie przeszkadza. Cieszę się raczej, że lubi wspólne treningi i chętnie na nie wychodzi. Jednak często niechętnie wraca do boksu, muszę go ciągnąć na siłę bo zaprze się i koniec.

donacja napisał:
A tak na poważnie, dla mnie Kara jest zaprzeczeniem "słitaśnej dziefcynki koffającej qunisie", dla której najważniejszym problemem w jeździectwie jest właściwy dobór kolorystyczny ochraniaczy, nauszników i czapraczka.

Dzięki Wesoly Aczkolwiek muszę się przyznać, że lubię kiedy owijki i czaprak albo owijki i siodło są w jednym kolorze Wesoly Ale zawsze jest to kolor czarny Wesoly
Też lubię Slayer'a Wesoly A słyszałaś może o takim zespole Bathory? Też mocny Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pon 21:08, 11 Paź 2010    Temat postu:

Hm... oparcie o natural, powiadasz? A jakie kursy naturala kończyłaś? Bo wiesz... w naturalu jest tak, że najpierw jeździ sie na samym kantarze, a dopiero po wielu miesiącach (latach) nauki wkłada sie koniowi wędzidło, albo munsztuk. Praktycznie wtedy, jak koń tak doskonale reaguje na sygnały dosiadu, łydki, itp, że kiełzno nie jest mu właściwie zupełnie potrzebne. I to jest na samym końcu. Ty zaczynasz od munsztuka, czyli to jakaś wersja odwrotna naturala Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Pon 21:31, 11 Paź 2010    Temat postu:

Rzepko , może to jak satanizm do katolicyzmu ? Mruga

Karo , w żadnym miejscu nie negowałam Twojego spojrzenia na świat . Mnie tam rybka czy patrzysz przez różowe czy czarne okulary Mruga słuchasz płyt od przodu czy od tyłu. Jak większości osób tutaj , zależy mi jednak na dobru koniowatego.
Opisz kilka swoich treningów . Kilka osób jest jednak ciekawych. Może odpowiedzią , nie będą same "ochy i achy " , ale jak do tej pory , dla mnie styl portuquese kojarzy się z jazdą na munsztuku i " dębowaniem " koni. Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara292



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:20, 12 Paź 2010    Temat postu:

Dioda- to źle ci się kojarzy Mruga
rzepka- byłam na seminarium PNH dwa lata do tyłu. Tak jak napisałam- szkolę konia W OPARCIU o natural tak jak film zwykle tworzy się W OPARCIU o powieść. Owszem, szkoliłam się na temat PNH ale dla jasności- w żadnym wypadku nie pochwalam tego cyrku, który odstawił pan Parelli na jednym ze swoich pokazów w niemczech bodajże.
Zaraz opiszę treningi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara292



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:15, 12 Paź 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Mniejsza część jest niżej, większa wyżej. To brązowe po środku mniejszej to przeszkoda. Wiem, talent plastyczny mam genialny ale pomińmy to...
Dzisiaj:
1. Wyprowadzenie ze stajni.
2. Czyszczenie. Nigdy nie czyszczę konia w stajni ze względu na kurz. Szkoda mi jego i moich dróg oddechowych.
3. Stretching nóg i szyi. Szyi z marchewką- skręty na boki dwie serie po dwa, skłony jedna seria po trzy. Nogi: przednie w przód pięć serii po pięć, tylne w przód trzy serie po pięć, tylne w tył pięć serii po pięć.
4. Stretching kłody.
5. Zakładanie owijek, siodłanie.
6. Pięć kółek stępem po małym padoku, zjeżdżam na dół a tam dwa kółka stępem w obie strony. Dwie wolty, zmiany kierunku przez półwoltę.
7. Dociąganie popręgu.
8. Przejście do kłusa. Zjazd na dół, dwie duże wolty w narożnikach 3. i 5. (jadę w prawo).
9. Zmiana kierunku po przekątnej ujeżdżalni, dwie duże wolty w narożnikach 2. i 4.
10. Wjazd na górę, przejazd przez drągi, których zapomniałam dorysować. Znajdują się one obok przeszkody (są dwa).
11. Przejście do stępa, odpoczynek, luźna wodza.
12. Chód boczny w stępie z ziemi najpierw w prawo potem w lewo czyli odchodzenie od nacisku.
13. Przejście do kłusa. Dwa kółka kłusem po dużym padoku, najpierw w jedną potem w drugą stronę. Wplecione wolty.
14. Kółko stępem, odpoczynek na luźnej wodzy.
15. Przejście do kłusa, w narożniku 2. zagalopowanie na prawą nogę.
16. Dwa kółka galopem, przejście do kłusa.
17. Zmiana kierunku, w narożniku 5. zagalopowanie na lewą nogę. Dwa kółka galopem.
18. Kółko kłusem. Dwa kółka stępem, odpoczynek.
19. Lekkie nabranie wodzy na kontakt, pół kółka kłusem, zagalopowanie- kontrgalop w narożniku 5. w narożniku 2. zmiana nogi, wjazd na górę, skok przez przeszkodę (ok. 40 cm).
20. Przejście do kłusa. Zjazd na dół, w trakcie zjazdu zatrzymanie w punkcie 1. następnie ruszenie kłusem.
21. Zagalopowanie w narożniku 3. uważanie, aby nie wjechać do wody bo zimna.
22. Kółko galopem. W narożniku 5. zmiana kierunku po przekątnej, w połowie ujeżdżalni zmiana nogi, nastepnie zmiana kierunku po przekątnej w narożniku 4, następnie znowu w 5. Czyli ósemka dwa razy.
23. Przejście w kłus. Wjazd na górę. Kółko kłusem, zjazd, dwa kółka kłusem.
24. Przejście do stępa, luźna wodza.
25. Cztery kółka stępem, wjazd do góry, dwa kółka stępem, przejście przez drągi, dwa kółka stępem.
26. Koniec jazdy. Rozsiodłanie, czyszczenie kopyt, mycie nóg, suszenie nóg. Przysmak, do boksu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara292



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:01, 17 Paź 2010    Temat postu:

I co? Kłótnia się skończyła, okazało się, że Kara292 jednak nie jest maniakalną sadystką i temat odchodzi w zapomnienie? O nie! Tak nie będzie. Będę sobie tu chociaż treningi opisywać żeby ten temat nie kojarzył się tylko z wielką awanturą. No to lecimy:
16.10.2010r
Praca na lejcach
1. Wyprowadzenie ze stajni.
2. Czyszczenie.
3. Stretching nóg i szyi.
4. Stretching kłody.
5. Zakładanie owijek, pasa do lonżowania, lejców... eee... lejc? No tego... Lecek! i ogłowia.
6. Ruszenie stępem czyli odpowiedź konia na cmoknięcie i "strzepnięcie" lejcami.
7. Dwa okrążenia dużego padoku w jedną i drugą stronę.
8. Wprowadzenie konia na koło czyli tzw. lonżowanie na dwóch lonżach.
9. Przejście w kłus poprzez strzepnięcie zewnętrzną lejcą.
10. Przejście przez drągi x4 czyli cztery okrążenia.
11. Zmiana kierunku bez zmiany tępa poprzez zwrot na zadzie.
12. Drągi x4.
13. Przejście w stęp.
14. Pochwała, odpoczynek.
15. Piruet na zadzie w stępie najpierw w jedną potem drugą stronę.
16. Ponowne wprowadzenie konia na koło.
17. Przejście do kłusa.
18. Przejście do galopu poprzez lekkie skrócenie wewnętrznej lejcy i strzepnięcie zewnętrzną.
19. Skok przez przeszkodę 60 cm.
20. Przejście do kłusa, zmiana kierunku.
21. Zagalopowanie, skok.
22. Wyjście z terenu stajni.
23. Przejście w kłus i w las czyli Kara biega na dystans.
24. Po około trzech minutach przejście w stęp, pańcia wypluwa płuca...
25. Powrót stępem do stajni.
26. Koniec treningu, rozebranie z tej całej uprzęży, czyszczenie kopyt i nóg, marchewka, do żłoba miseczka owsa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Nie 22:59, 17 Paź 2010    Temat postu:

Karo , świecisz przykładem uuu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara292



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:23, 17 Paź 2010    Temat postu:

Dioda dlaczego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pon 7:09, 18 Paź 2010    Temat postu:

Ja bym chciała to widzieć, może nagranie. A to strzepnięcie lejcami jest potrzebne do czego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:36, 18 Paź 2010    Temat postu:

Ja bym się chciała zastanowić czy istnieje w tym "treningu" np. coś takiego jak łydka, dosiad, występowanie przed i po jeździe oraz jak wygląda ten piruet...

Ostatnio zmieniony przez Sankarita dnia Pon 8:36, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ogryzek



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:19, 18 Paź 2010    Temat postu:

Dziewczyny, serio serio chce Wam się z wirtualnym trenerem prowadzić dyskusje? Mruga
Kara, zapomniałaś dopisać jeszcze ciąg, przeciąg i pasaż...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pon 9:30, 18 Paź 2010    Temat postu:

Ogryzku ja już taka dziwna jestem Wesoly
Już nie wnikam w to że punkt 1 jest "wyprowadzenie ze stajni" a punkt
26. "Koniec jazdy. Rozsiodłanie, czyszczenie kopyt, mycie nóg, suszenie nóg. Przysmak, do boksu".

To ja się pytam jak koń ma ten przysmak zjeść jak nie był wcześniej wprowadzony do stajni Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:46, 18 Paź 2010    Temat postu:

Dziewczyny, a moze Kara nie wie co to jest piruet? I moze nie wie, ze lejce uzywane sa w powozeniu?
Kara, tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=Eet-Vbg-YJ4
mozesz obejrzec co to jest piruet (4.36 min). To samo robisz na Lucyferze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:48, 18 Paź 2010    Temat postu:

Ogryzku, ja w tej chwili niedomagam i w domu siedzę, więc pewnie się naprodukuję w internecie.:D
Ogryzek napisał:
Kara, zapomniałaś dopisać jeszcze ciąg, przeciąg i pasaż...

Dobry ten przeciąg! :D:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin