Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gotowe mieszanki paszowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Dawniej Floppy...


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:07, 25 Lip 2007    Temat postu:

Grani całe swoje życie dostawała smaczne miksturki, jednakże ja chciałam jeszcze lepiej i kupiłam jej ten nieszczęsny granulat, bo skusiła mnie też dobra cena, niestety wystarczyło miesiąc karmienia (skarmiony 1 worek) i było bardzo źle. Od tego momentu nie karmię żadnymi granulatami, tylko mesz lub muesli, oczywiście to jest traktowane jako dodatki paszowe. Bardzo polecam suplement Eggersmana -Aminoral, występuje w dwóch opcjach bodajże 5 kg za 90 zł i 15 kg za 150 zł. Aminoral dostarcza wielu witamin, jest dla koni u których chcemy odbudować tkankę mięśniową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:26, 25 Lip 2007    Temat postu:

ja osobiście nie polecam dodatków paszowych sukcesu, mają małą zawartość "witamin w witaminach" w porównaniu z innymi firmami i z jakością mogłoby być lepiej -dawałam kiedyś biotynę-zero poprawy, znajoma dawała elektrolity i zdanie ma takie same jak ja. Od jakiegoś czasu karmię swojego eggersmannem, ale jak mi się ostatni worek skończy to przerzucamy się na st.Hippolyt, Rudolf będzie dostawał struktur energetikum, z resztą dodatki też mają dobre-dawałam microvital a znajoma biotynę swojemu czempionowi i obie jesteśmy bardzo zadowolone(zwierzaki też nie narzekają)
Co do farnamu to dawałam kiedyś witaminy w płynie i były ok, musiały być bardzo smaczne bo księciunio nie wybrzydzał jak zwykle, ale nazwy kompletnie nie pamiętam, w każdym razie duża, czerwona butelka Wesoly


Ostatnio zmieniony przez blueberry dnia Śro 20:35, 25 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:03, 25 Lip 2007    Temat postu:

Martik - a w jakich warunkach bedziesz sprawdzać te elektrolity? Zamówiłaś ze względu na upały?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:43, 26 Lip 2007    Temat postu:

Nie, nie ze względu na upały. Kobyła w sierpniu idzie następne zawody (mamy nadzieję), więc to będzie dobra okazja do zobaczenia czy to działa.
Zawody WKKW są na tyle męczące, że podawanie elektrolitów jest całkowicie uzasadnione. Zwłaszcza po krosie koń wygląda jak spod prysznica, więc chciałabym jej zaaplikować tą pomoc.
A jak powrócą spore upały a zaczną się już treningi kondycyjne, to elektrolity też będą w użyciu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:48, 26 Lip 2007    Temat postu:

W takim wypadku podawanie elektrolitó jest w pełni uzasadnione Wesoly

Jednak nie wszyscy traktują elektrolity poważnie i podają je koniom lekko pracującym, bez umiaru, niestety ostatnimi czasy weterynarze mają sporo wezwań do koni po przedawkowaniach takimi specyfikami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:02, 26 Lip 2007    Temat postu:

Nie, no Astrid bynajmniej lekko nie pracuje Jezyk Poza tym, te elektrolity to droga impreza. Jak bym jej chciała dokładać do codziennej diety, to poszłabym z torbami Smutny
Tak w ogóle to Lechita wspominał już parę miesięcy temu o elektrolitach i od tego czasu jeszcze ich nie kupiliśmy. Teraz zobaczyłam je w necie i postanowiłam spróbować. Sama jestem bardzo ciekawa czy będzie widać jakieś realne skutki ich podawania...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 11:50, 26 Lip 2007    Temat postu:

Majak,
A jak sie u konia objawia przedawkowanie elektrolitow???

Martik,
A propos zawodow - moja Melka w zeszlym roku jechala zawody w najwiekszym upale i wtedy dostawala tzw "szpryce" (turbo-dopalacz) - podawany jak pasta odrobaczajaca do pyska 4-6 godzin przed zawodami - a byl to po prostu koncentrat elektrolitow (wiec zaden zakazany doping), ktory pozwalal kobyle ujechac programy + rozprezenie w hicie niemal 40°C w pelnym sloncu i jeszcze zachowac tzw rzeskosc chodow, co w ujezdzeniu jest niezwykle wazne.
Te w saszetkach - podaje sie koniom po zawodach, mocno spoconym, albo takim, ktore poca sie z upalu w boksach (to b. czesty przypadek).
Naturalnie nikt trzezwo myslacy nie bedzie ich podawal bez umiaru - na kazdym opakowaniu jest przeciez podany sposob dawkowania.
Ale jakos nigdy nie slyszalam o przedawkowaniu, a cena tez jest zaporowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:00, 26 Lip 2007    Temat postu:

Boubi, te elektrolity, które ja zamówiłam (i dziś odbieram jupi) są zdaje się w proszku i powinno się je dodawać do jedzenia. Myślę, że będziemy jej podawali wieczorem, po treningach kondycyjnych i zaraz po zawodach, jako uzupełnienie tego, co straciła pocąc się.
Boubi, myślisz, że przed zawodami warto też jej podać ten preparat? Czy to faktycznie coś daje? Widać efekty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Czw 14:55, 26 Lip 2007    Temat postu:

Mój ma aż za dużo powera w zadzie a jak bym mu dała jeszcze elektrolity... Mruga ja za jakimś magnezem powinnam się raczej rozglądać.
Osobiście nie daję gotowych pasz.Raz kupiłam worek muesli Pavo i on wogóle nie chciał tego jeść.Nie widzę zreszta potrzeby,po konsultacji z wetem stwierdziliśmy,że lepiej zostać przy owsie i meszu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Czw 15:10, 26 Lip 2007    Temat postu:

A wiecie co mnie wkurza?
Ze na siwkach nie wyskakują jabłuszka Smutny
Dla minie to jest jakiś wyznacznik,że koń ma się dobrze.
Żeby stwierdzić,czy sierść sie świeci, to tez trzeba gały wytrzeszczać.

Ale i tak są najpiękniejsze na świecie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 20:25, 26 Lip 2007    Temat postu:

Martik,
Wiesz, z tym "dopalaczem" to jedynie Dorothy, ktora na Melce te zawody jechala moze cos powiedziec, Ona zas twierdzi - z tego co pamietam, ze bez tego bylaby kicha. Widzisz - Melka jest z natury dosc rozleniwiona, a upaly (pewnie tak jak kazdego) ja super mecza i snuje sie jak mucha w masle. Wiec ta szpryca elektrolitowa - dala jej jednak jakiegos kopa, bo zajelysmy w zeszlym roku w M.Polski Pld. II miejsce, czyli nie bylo tak zle.
Musi to jakos na konie dzialac, bo nie sadze, zeby tylko dla szmalu takie cos produkowali???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pią 6:54, 27 Lip 2007    Temat postu:

Cytat:
A wiecie co mnie wkurza?
Ze na siwkach nie wyskakują jabłuszka


za to jak są jeszcze szpakowate jabłuszka mają zawsze Mruga
Serio nie widać jabłuszek? Mi kiedyś wmawiali, że kasztanom nie widać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:39, 27 Lip 2007    Temat postu:

No właśnie Boubi, też jestem zdania, że coś w tym musi być, bo inaczej by ludzie przestali kupować...
Jestem po "doświadczeniach" z [link widoczny dla zalogowanych]jupi i muszę przyznać, że spełniła moje oczekiwania Wesoly Faktycznie zebrała dużo kurzu i sierści. Myślę, że jak bym się mocniej przyłożyła, to kobyła lśniłaby jak po kąpieli. Polecam wszystkim, bo to w sumie nie jest największy wydatek a wynalazek działa Wesoly

Paskudo, ja też żyłam w przeświadczeniu, że kasztanom nie widać jabłuszek. I chyba do dziś u żadnego nie widziałam... Może ktoś ma zdjęcie, na którym jabłka u kasztana widać? ;>
Za to na siwkach widziałam wielokrotnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 13:05, 27 Lip 2007    Temat postu:

Na gąbce pisze że mozna jedną wyczyścic 10-12 koni i potem co do wyrzucenia. Koszt 16 zł. Zwazywszy że czyścimy konia codziennie czyli jedna gąbka starcza na 12 dni. Albo ja źle rozumiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:07, 27 Lip 2007    Temat postu:

Dobrze zrozumiałaś- to jest gąbka do używania przed zawodami (tak ja to traktuję), kiedy chcesz dokładnie konia doczyścić z kurzu i brudu. Gdybyś chciała używać tego do codziennej pielęgnacji, to oczywiście jest to nieekonomiczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin