Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witaminy i suplementy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:51, 16 Lut 2010    Temat postu:

A co myślicie o wysłodkach buraczanych. Słyszałam, że są nawet takie granulowane? Są melesowane i niemelasowane.
słyszałam, że dają energię, a konie nie wariują po nich jak po owsie. Zawierają głównie włókno i substancje mineralne, tuczą...
Nie wiem, czy dobrym pomysłem jest podawać cóś takiego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:42, 17 Gru 2010    Temat postu:

Czy ktoś z Was podawał Chevinal plus? Ja daję od ponad miesiąca i szczerze mówiąc, wydaje mi się, że już widzę efekty! Koń mi wybłyszczał, świeci się jak psu ... Mruga, wygładził się, ale to pewnie też kwestia tego, że derkowany i regularnie pucowany, oprócz tego grzywa też ładnie błyszczy i jest miękka, ogon podobnie. Koń czuje się dobrze, ma energię do jazdy (a kiedy on nie miał...). Poza tym zaczął ładnie przybierać na wadze, bo niestety schudł mi na jesień (wymiana sierści z moim błędem żywieniowym i przeprowadzka do nowej stajni-stresy).

Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Pią 8:43, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:57, 17 Gru 2010    Temat postu:

Na stajni niektórym szkółkowcom był podawany i kto z prywatnych też podawał.
Na zwiekszenie masy, na łądniejszą sierść i na ogólną poprawę konia, takze na trawienie bo coś jeden miał nie tak.I dokąd miały podawane to naprawdę zmieniały sie na lepsze w oczach, miały klepszy aptetyt, lepiej sie czuły (jeśl imozna tak napisać), zaczęły lepiej wyglądać po bardzo krótkim czasie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:51, 27 Gru 2010    Temat postu:

Forkate, chciałam podawać Chevinal, ale w końcu wygrało Bestermine i... jestem zadowolona o tyle, o ile. Za to o Chevinalu słyszałam same dobre opinie, widziałam konia "na chevinalu", który błyszczał się na wysoki połysk i ogólnie wyglądał świetnie i jak Cię tak słucham, to mam ochotę wreszcie spróbowaćWesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Śro 20:06, 23 Lut 2011    Temat postu:

Jak zwykle , mam nietypowe pytanie
Czy któraś z firm produkujących/sprzedających witaminy dla koni wysyła próbki swoich produktów ?
Mam zagwozdkę , bo Mlody do tej pory ( wiosną i jesienią ) wraz z resztą koni w stajni dostawał witaminy firmy Vitfoss . Wszystkie konie chętnie je zjadały i było fajnie .. ale Vitfossa nie można obecnie dostać , a przydałoby się dorzucić na przednówku trochę witaminek do żłoba.
Besterminy nie zjada ( chociaż to fajna i tania opcja ) i podejrzewam , że wszelkie produkty w proszku odpadają. W syropie raczej też nie.
Kupiłabym Hoevelera , ale to aż 10 kilo ( najmniejsze opakowanie) , no i nie wiem czy Szamek będzie toto jadł.
W ogóle pomimo tego , że łakomczuch to typ raczej " fusyta". To pierwszy koń , z jakich znam , który mając siano i owies w żłobie , traktuje owies jako dodatek do siana. mlotek Suchy chlebek ... dobry , ale też nie każdy ( drań pogryzie i wypluje) , marchewka dobra , jabłko ... no , może być.
Siemienia nie je ( przyuczam powoli ) .
No i kłopot z " głupimi witaminami " mam. wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:39, 23 Lut 2011    Temat postu:

Pewnie Dodson&Horell wysyła :D

A ogólnie to nie wiem. Wiem natomiast tyle, że gdy przypadkowo zalałam witaminy vitfossa wodą, to dowiedziałam się, że nigdy ich już koniowi nie dam - bardzo mocno napęczniały, zrobiły się objętościowo dwa razy większe. Pomyślałam sobie "a jeśli one tak mocno pęcznieją w żołądku? Toż to niezdrowe!".
Besterly też nie są idealne - koń przestał je jeść. Niezwilżone spadają na dno żłobu i ja sobie je później wyciągam.
Stwierdziłam, że olewam proszki i dziwne granulaty. Jestem ciekawa jak wychodzą witaminy z officinallisa....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Czw 8:16, 24 Lut 2011    Temat postu:

Nie znam firmy która wysyła próbki swoich witamin, kiedyś można było dostać reklamową dawkę musli na spróbowanie, teraz hurtownie i sklepy w których kupuję niczego takiego nie oferują.
Zresztą fakt że koń niejadek zje przez dwa dni nie znaczy wcale, że będzie raczył jeść przez miesiąc.
Moje konie od początku roku jedzą witaminy w syropie Plusvitala Equine Racing i bardzo jestem zadowolona z efektów.
Po pierwsze - w ogóle jedzą bez problemów i to z małą ilością owsa w żłobie (żadne granulki czy proszki w ogóle nie wchodzą u nich w grę, a różne syropy to najczęściej strzykawką trzeba wciskać do gęby sciana ).
Po drugie - z tego co gołym okiem można zobaczyć: sierść jest błyszcząca, piękna, kopyta twarde i mocne: bosemu Junakowi nie łamią się mimo codziennego ganiania po grudzie, nie gniją, a u Przecława męczę się teraz strasznie z tarnikowaniem przodów, nic się nie kruszy.
O tym starym jak świat Plusvitalu przypomniałam sobie jak nie mogłam w grudniu nigdzie kupić Chevinalu, Junak dawno temu go jadł jako młody ogierek, na anemię i bardzo szybko wracał wtedy do zdrowia.
Tanie nie są, prawda, ale przynajmniej mam gwarancję, że te moje straszne konie zjadają co mają zjeść i nie wywalam potem owsa z witaminami ze żłobu i nie kombinuję jak by tu komuś odsprzedać 3/4 opakowania, co i tak kończy się zawsze rozdaniem witamin innym koniom ze stajni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 13:52, 24 Lut 2011    Temat postu:

Stary, dobry plusvital, nie wiedziałam, że jeszcze można go kupić, najlepszy suplement jaki znam Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:59, 24 Lut 2011    Temat postu:

Dioda, ja daję Hoevelera cały czas, wyślij adres na pw, to Ci trochę prześlę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Czw 18:18, 24 Lut 2011    Temat postu:

Dzięki Janneke , chętnie skorzystam jeśli nadal będzie problem z dostaniem Vitfosu. Na razie udało nam się zakupić , a że dostają wszystkie konie w stajni , nie będę się wyróżniać. Wesoly Latem i tak witamin nie dostają , jedynie elektrolity przy dużych upałach.
Ale zdecydowałam się zakupić Młodemu paszę na urodziny - będzie w formie musli, a że miałam okazję spróbować czy zje ( a zjadł ! ) kupię tej samej firmy, odpowiednią dla niego. A co !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:36, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Czy ktoś stąd testował witaminy Officinalisa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lily



Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:57, 26 Lis 2011    Temat postu:

Czy ktoś z was ma jakieś dośwaiadczenia z formivitem castora? Przymierzam się do kupienia czegoś, ale zupełnie się nie orientuję co warto mieć.

Może też jakieś refleksje o Hippovicie extra wam się nasuwają? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asio



Dołączył: 30 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: własny rezerwat
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:20, 20 Sie 2013    Temat postu:

janneke napisał:
A co myślicie o wysłodkach buraczanych. Słyszałam, że są nawet takie granulowane? Są melesowane i niemelasowane.
słyszałam, że dają energię, a konie nie wariują po nich jak po owsie. Zawierają głównie włókno i substancje mineralne, tuczą...
Nie wiem, czy dobrym pomysłem jest podawać coś takiego?



Karmię wysłodkami od ponad roku. Namówiono mnie po kłopotach z kopytami (pękania puszki kopytowej). Wprowadzenie nie miało większego wpływu na zmiany w kopycie, ale świadomość potrzeb spożycia włókna w większej ilości, a niżeli białka spowodowała trwanie przy granulacie wysłodkowym bez melasy.
Koniecznie namoczone tak, aby wchłonęły całą wodę czyli ucząc się proporcji wody do wysłodków zalewaj je tak, by na wierzchu była woda. Nie podajemy suchych wysłodków! Do wysłodków dodajemy koniecznie otręby pszenne (równowaga wapniowo-fosforowa), ale niestety proporcje są różne... Ktoś poradzi tak, inny nieco inaczej. Mnie wyszło co i jak po analizie krwi i każdy koń ma inny stosunek otrąb do w więc wiadomo było wszystko po konsultacji z wetem.
Do w można dodawać owsa, dodatki minerano-witaminowe, biotynę, oleje (nnkt) i inne tego typu. Ja dodaję 2x w tyg rozgotowane siemię (coś a'la mesz na ciepło).
Konie nie mają głupawek, energii tyle, że chętnie współpracują i są skupione. Polecam.
Ja stosuję od późnego lata do wiosny musli St Hippolyt jako dodatek. Ładnie pachnie i raczej koniom się uszka trzęsą jak jedzą to musli.


Ostatnio zmieniony przez asio dnia Wto 17:30, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Masia13



Dołączył: 20 Cze 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:55, 20 Cze 2016    Temat postu: ....

Ja Karmie paszami masters, są dobre jakościowo. I cena OK. Ostatnio mojemu seniorowi podawąłam właścnie pasze Senior, bo babeczka u nich telefonicznie podpowiedziała mi ze jest dobra na kolki, a nie moglismy sie tego pozbyc.

Ostatnio zmieniony przez Masia13 dnia Pon 16:59, 20 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bartosz29



Dołączył: 14 Lis 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:12, 14 Lis 2016    Temat postu:

Skoro polecasz, to chyba kupię na próbę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin