Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mgła i Chaff :)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:59, 07 Lut 2006    Temat postu:

Ja pamiętam ! Opowiadaj, Teresko, co się z tobą i koniskiem działo tyle czasu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 7:55, 07 Lut 2006    Temat postu:

Ależ on wyrósł! Poproszę jeszcze coś z profilu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 8:17, 07 Lut 2006    Temat postu:

Myślę, że znakomita większość z nas go pamięta Wesoly
Opowiadaj, opowiadaj !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haneczka



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Wto 10:24, 07 Lut 2006    Temat postu:

Pewnie, że pamiętam Chaffa, piękny jak zwykle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 11:48, 07 Lut 2006    Temat postu:

Ja znam Chaffa tylko z opowiadań Nongie. Może napisz o nim wiecej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 12:21, 07 Lut 2006    Temat postu:

Dla zainteresowanych - chaffowe wątki z innych forów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:15, 07 Lut 2006    Temat postu:

Przepraszam za tą prywatę!!! Ale z premedytacją wydzieliłam wątek o Chaffie. Moim celem jest nie tylko podkreślenie tego, w jak dobre ręce trafił ten koń lecz także prośba do Tereski (Mgły), żeby napisała w wolnej chwili dokładnie jak przebiegło kastrowanie Chaffa i przysposobienie go do bycia wałachem.
Będę Ci Mgła wdzięczna za wszelkie informacje. Począwszy od tego, kiedy na niego wsiadłaś po zabiegu, jak wyglądał Wasz trening, jak się koń teraz zachowuje, czy nie próbuje ogierzyć pod siodłem.... Jednym słowem: proszę o wszystkie informacje, jakich możesz mi udzielić. Będę Ci bardzo zobowiązana Wesoly
Chaffek jest śliczny. A zdjęcie z przodu powalające! :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:18, 07 Lut 2006    Temat postu:

sciana Ja mam sklerozę!!! Całą resztę szanownych Stajenkowiczów, którzy mają jakieś doświadczenia w temacie, również uprzejmie proszę o wszlekie informacje.
Z góry Wam dziękuję Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
p@tis



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:46, 07 Lut 2006    Temat postu:

martik napisał:
Przepraszam za tą prywatę!!! Ale z premedytacją wydzieliłam wątek o Chaffie. Moim celem jest nie tylko podkreślenie tego, w jak dobre ręce trafił ten koń lecz także prośba do Tereski (Mgły), żeby napisała w wolnej chwili dokładnie jak przebiegło kastrowanie Chaffa i przysposobienie go do bycia wałachem.


No! I czy po kastracji odbyła się konsumpcja.
Proszę nie zrozumieć mnie źle ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 14:52, 07 Lut 2006    Temat postu:

No i powiedzcie sami, jak taki wątek sklasyfikować?
Trochę do fotek, trochę do medycznego i trochę do paszarni... lol
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 15:03, 07 Lut 2006    Temat postu:

A z najnowszych wiadomosci - Channel znowu zaszła z Walimem (!)

Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Wto 15:31, 07 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:31, 07 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
Chaff ma kłopoty. W zeszłym roku zmarł na raka jego własciciel. Jego żona nie jest w stanie utrzymać koni. Channel w tym miesiącu jedzie do Niemiec a na Chaffa Beata bezskutecznie szuka nabywcy juz od pewnego czasu... jeżeli nie uda jej sie nikogo znaleźć, bedzie zmuszona oddac to łagodne, ufne stworzenie na rzeź.
Tonący brzytwy sie chwyta, dlatego mam do Was wielką prośbę - popytajcie znajomych. Moze ktos chcialby kupic zwierzaka.....


I sytuacja sie powtórzy? Za jakiś czas usłyszymy/przeczytamy znów powtórkę?

Czy klacz - matka Chaffa może zmieniła właściciela?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 15:35, 07 Lut 2006    Temat postu:

Nie wiem. Mam nadzieję ze nie, ale życie pisze dziwne scenariusze.
Szczerze mowiąc byłam przekonana, ze Beata raczej prędzej niż poźniej - sprzeda Channel.
Ale ona nie chce się jej pozbyć, choć zgłaszali się chętni.
Chce mieć tego konia i wierzy, ze dochowa się dobrych źrebaków...

Ja moge mowić tylko za siebie - powtórek nie planuję, a pisząc to co zacytowalas - wierzyłam ze Chaffa rzeczywiscie może spotkac rzeźnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:46, 07 Lut 2006    Temat postu:

Wiesz jeśli będzie to robić dalej w ten sposób to nie widzę możliwości - krycie najbliższym ogierem, który się nawinie pod rękę...taka mieszanka to raczej nieporozumienie... Skoro ma taaaki rodowód to może i owszem ale nie tak bez żadnej koncepcji hodowlanej...
Szczególnie dla osoby bez funduszy, to sprzedawanie konia 3 letniego potem za 4000 zł to chyba darowizna, albo ktoś dla przyjemności to robi (bo trzymanie do takiego wieku jest duzo drozsze więc coś tu nie gra z niemożnością utrzymania tych koni...)
Tylko potem żerowanie na sumieniu ludzkim i "straszenie" rzeźnią to najpopularniejsza metoda dzisiejszych czasów i nie powinno się tak do tego podchodzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mgła



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 15:55, 07 Lut 2006    Temat postu:

Witam wszystkich..jestem naprawdę niesamowicie zaskoczona tak miłym odzewem z Waszej strony...z chęcią odpowiem na pytanie Martik.
Jeżeli chodzi o kastrację : to nie jest takie straszne jak brzmi. Wszystko trwało ok 40 min od przyjazdu lekarza, któremu pomagał mój tata także wet.Kastracja przebiegała na stojąco, Chaff został spremedykowany mieszanką leków Domosedan i Turbogesic(chyba tak się pisze). Wyglądał dość biednie...uszki mu klapły, głowa spuszczona..ale to norma. Sam zabieg przebiegł profesjonalnie , krawienie właściwie znikome...jedynie co zwróciło moją uwagę to fakt, że konie bardzo się pocą podczas tego zabiegu i może wygladać to dość drastycznie..ale wytłumaczono mi, że składa się na to kilka czynników ale na pewno nie jest spowodowane to bólem.
Przyznam, że najgorsze były pierwsze dni po zabiegu, wtedy widać, że zwierz cierpi , robi się opuchlizna czasami nawet duża. Chaff miał sporą ale podczas lonżowania ustępowała..Powinno lonżować się konia często tzn np: 3 razy dziennie na początku w stępie, póżniej kłus, można oprowadzać ale nalezy pamiętać , że najważniejszy jest zdrowy rozsądek i nie można przesadzić . Ja w tydzień po kastracji jeżdziłam na Chaffie stępem ,troszkę kłusem ale tylko dlatego, że on bardzo szybko wracał do formy. Słyszałam opinie , że można wsiadać 2-3 dni po kastracji ale dla mnie jest to nieludzkie. Konie w sumie niby mają wyższy próg bólu ale po Chaffie widziałm, że go to po prostu boli i nie wsiadłam tak szybko. Normalny "trening" rozpoczęłam po miesiącu.
Jeżeli chodzi o charakter...mhh w przypadku Chaffa zmiana jest tak naprawdę......niezauważalna. Fakt miał swoje zagrywki w postaci podszczypywania w boksie, machania przodem ale ostatnio jak dopinałam popręg zrobił to samo i stwierdziłam, że to nie wina jajek tylko jego cholernych łaskotek ..serio.Generalnie jest spokojny jak aniołek:)Wesoly no może niezupełnie spokojny bo ugryzł mojego kolegę nie wiadomo dlaczego i stajenną która niosła siano a on chciał się poczęstować...kawałek ramienia niestety mu nie zasmakował...Zmierzam do tego, że charakterek mu pozostał..na pewno się nie ogierzy do kobył...ale jak jest na padoku a ja pogwiżdzę i poproszę,żeby trochę się poogierzył to lata w koło półpasażem , robi łabędzia...macha nogami pod niebo...on chyba się dalej czuje w "głębi duszy" jak ogier:)
A i na jeżdzie jest cholernie wymagający niestety..czasami mam ochotę się poddać ..ale wtedy wsiada moja kochana pani trener i doznaję jeszcze gorszej frustracji..bo widzę, że jej wychodzi a mnie nie...Najgorzej jest wtedy gdy Chaff ma dobry dzień ,wszystko idzie super, czuję, że przebrnęłam przez pewnien etap a następnego dnia cofamy się do przedszkola..bo akurat "mam się od niego odfiakć...." Ale liczę na to, że kiedyś teraz zdobyta wiedza zaprocentuje i pojedziemy jakiś porządny program na 65%Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin