Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

problem z lonżowaniem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Czw 13:44, 24 Lis 2005    Temat postu:

Kocia: za zadem wtedy splelnia dodatkowo funkcje popedzajaca (cos ala pessoa) ale imho za duzo wstrzasow na pysk.

Guli: bo wtedy dzialasz lonzami na ziemi tak samo jak wodzami siedzac na koniu. masz wiecej mozliwosci np. zmiany kierunku a Twoje pomoce sa dokladniejsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Czw 13:56, 24 Lis 2005    Temat postu:

Hmm, jakie dla mnie możliwości jeśli stoję na ziemi?
Tzn po co mi dokładniejsze pomoce na lonży?
No chyba, że chodzi o zbadanie działania wodzami, ale też nie, bo lonża jest długa i ciężar ręki inaczej się rozkłada.
O rany , coś minifizykę włączyłam <niespodzianka>
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Czw 14:03, 24 Lis 2005    Temat postu:

Guli jak masz dwie lonze to mozesz np. cwiczyć gietkosc konia przy zmianach kierunku w kazdym chodzie.

A dokladniejsze pomocy sa po to ze dla konia najlepiej przeciez jak pomoce do tego samego sa takie same. Przy jednej lonzy musisz to robic inaczej niz siedzac w siodle. Po prostu jest mniej zamieszania. Nie mniej wymaga to duzej wprawy i ja sama lonzuje na jednej. Moj kowal za to patrzy na mnie jak na ufoludka bo on juz sobie tego nie wyobraza odkad przeszedla na dwie. Spojnosc pomocy ulatwia jazde wierzchem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:33, 24 Lis 2005    Temat postu:

pumcia napisał:
Moj kowal (...) juz sobie tego nie wyobraza odkad przeszedla na dwie.


Chciałbym to zobaczyć - nigdy tego nie robiłem i na razie oczyma duszy widze potężne zamieszanie z tymi kilometrami lonż przy zmianie kierunku... Normalnie: Grupa Laokona !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:09, 25 Lis 2005    Temat postu:

pumcia napisał:
dzieki poprawnemu lonżowaniu poprawia się jakość chodów konia oraz jego zrównoważenie co jest znakomitym przygotowaniem młodych koni do przyszlych jazd. Jedno juz masz z glowy po prostu. Ale przydaje sie tez starszym nad ktorymi nikt nie pracowal i nie potrafia zlapac rownowagi. Ponadto na lonzy mozesz pracowac nad sylwetka Twojego konia - czyli umiesnieniem (chambon) a także jakością przejść. Dokładnie masz szanse obserwować co sie dzieje z całym ciałem konia gdy np. robisz zagalopowanie ze stepa


Pięknie to opisałaś, Pumciu. Dodam tylko, że praca na lonży wskazana jest w przypadku koni z krótkim, sztywnym grzbietem, które nie rozluźniaja się za bardzo pod jeźdźcem. W takiej sytuacji pomaga lonżowanie przed jazdą z minimalnym bocznym ustawieniem końskiej głowy. Lonżowanie przydatne jest również wtedy, gdy mamy do czynienia z koniem po chorobie - jako sposób na stopniowe zdobycie kondycji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Sob 17:39, 26 Lis 2005    Temat postu:

Ja się nie nadaję sciana
Próba ustawienia kuca bokiem, czyli dotykanie go końcówką bata po łopatce w stój przodem do mnie, dała piękne krzyżowanie nóżek w bok - zdaje się ,że łatwiej mi uzyskac wstęp do chodów bocznych niż ustawienie bokiem siekiera
W desperacji machnęłam, krzyknęłam - poszedł kawałek.
Dobre i to, bo co mam powiedziec gra

Zapomniałam sobie dodac poradę życia kowbojów mysl

'Pamiętaj, nawet kopniak
w wypięty zadek,
to jakiś krok do przodu"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 2:40, 01 Gru 2005    Temat postu:

pumcia napisał:
Kocia: za zadem wtedy splelnia dodatkowo funkcje popedzajaca (cos ala pessoa)


Zgodnie z obietnicą - skany ze skryptu Heinza Brezy pt. "podwójne lonżowanie" Wesoly Przyznam, że nie bardzo potrafiłam wyobrazić sobie te zmiany kierunku dopóki nie zobaczyłam tego:



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:03, 01 Gru 2005    Temat postu:

Ach ! I prawie wszystko jasne ! Ten drugi rysunek doskonale wszystko wyjaśnia. No, może poz ajednym: jak mając po 1 lonży w każdym ręku regulować ich długość przy zwrocie ?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 10:59, 11 Gru 2005    Temat postu:

Zaczeliście juz tak wszystko komplikowac, że ja wrócę do poczatku.
Proszę mi powiedziec jak nauczyc konia zmiany kierunku, a właściwie jak skłonic,zeby chodził w obydwie strony,
Tylko bardzo proszę please nie odsyłac mnie do podręczników, bo ja je czytałam, ale Kuba nie sciana
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:23, 11 Gru 2005    Temat postu:

Na poczatku druga osoba do pomocy - musi iśc razem z koniem w danym kierunku i uniemozliwiać mu samoistna zmiane na wygodniejsza dla niego strone. Chyba nie ma na poczatek innej rady niestety. Ja tak nauczyłam grubą, bo ona tez miała swoje zdanie i siłę za 10-ciu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 12:26, 11 Gru 2005    Temat postu:

Tzn jal ta druga osoba powinna iśc- obok konia od zewnątrz , przed nim?
Bo moze w Swięta będę miała kilkudniowa pomoc..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:37, 11 Gru 2005    Temat postu:

Tak przy pysku od zewnątrz żeby Tobie nie przeszkadzała. Na poczatku może mieć uwiąz przypięty od swojej strony dla lekkiego kontaktu, po pewnym czasie próbując zmniejszać ten kontakt, potem starczy to że ktoś będzie szedł przy pysku i pilnował - troche refleksu potrzeba żeby konika w odpowidnim momencie zlapac i nakierowac na właściwy tor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 13:31, 11 Gru 2005    Temat postu:

Hmm załozmy się uda- a jak ze zmianą kierunku ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:44, 11 Gru 2005    Temat postu:

Zalezy na czym lonzujesz ale chyba musisz przepiąć lonżę?
Więc przywołujesz do siebie, przepinasz i odsyłasz na nowy tor, zmiana kirunku w kole na dwie raty, z tym, że osoba pomocnicza robi wszystko razem z koniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:47, 11 Gru 2005    Temat postu:

Jeśli lonzujesz na kantarze podpietym na dole - bez przepinania lonzy (gorszy sposób) możesz dając komende do zmiany kierunku (ustną i cielesną ) poprosić osobe wedrującą z koniem aby to ona zapoczatkowała ten ruch, postarac sie aby kon nie robi tych zmian rzucając sie do przodu, tylko płynnie i ładnie zarysowana trasą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin