|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:21, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Janetko, skoro już jesteś, wrzuć przepisy na różne dania, np chlebek, ciasto i inne of kors
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Śro 22:27, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Iandula napisał: | Janetko, skoro już jesteś, wrzuć przepisy na różne dania, np chlebek, ciasto i inne of kors |
dobra, kopiuje ))
PTASIE MLECZKO
Skład:
-szklanka mleka 0%
-2 jajka
-żelatyna na 0.5 l płynu
-kawa rozpuszczona w małej ilości wody
-serek wiejski light lub jogurt grecki - wg upodobania
-słodzik
Jajka roztrzepać, dodać do mleka, zagotować. Do tego dodać
rozpuszczoną w najmniejszej ilości wody żelatynę. Po
ostygnięciu dodać słodzik.
Masę podzielić na 2 części - biała do osobnego pojemnika,
dodać trzy krople
aromatu waniliowego i do lodówki, do drugiej części dodać
rozpuszczoną kawę i
łyżeczkę serka wiejskiego light. Masę białą wylać na masę
ciemną (bądź na odwrót
- wedle upodobania) i ponownie do lodówki.
BEZY
3 białka
słodzik i tu problem bo w ksiazce Dukana jest ze 6 lyzek stolowych
juz sypkiego i to jest straszna przesada ja dodałam 6 rozkruszonych
tabletek i tak jak na moj gust byly za slodkie do tego mozesz dodac
kakao ale nie musisz
ubijasz bialka tak dlugo az beda sztywne i po odwroceniu naczynia
nie beda z niego wypadac
robisz kleksiki za pomoca szprycy albo lyzki na papierze do
pieczenia i wrzucasz do rozgrzanego piekarnika na 20 min pozniej
wylaczasz piekarnik i gotowe bezy zostawiasz w nim na okolo 1h a
pozniej konsumujesz:0
smacznego:)
NALEŚNIKI
1 jajco całe
1 kopiasta łyza serka homogenizezowanego light (trudno dostać) lub
zmiażdżonego prządnie serka wieśniackiego light, a jeśli mają
być cienkie to mleka na oko
4 tabletki słodzika (bo ja lubię takie ultra słodkie)
2 łyżki otrębów owsianych
1 łyżka otrębów pszennych
Do tego nawalam se twarożek z:
serka białego 0%, na oko słodziku, ile kto lubi i jogurt 0% light
Wrzucam na teflonową patelnię bez tłuszczu, jak się upiecze, to
nawalam do niego tego serka, zwijam i pycha .
Uwaga! Piec pod przykrywką na małym ogniu, inaczej naleśnik się
rozwali i będzie papkowaty.
Chleb na diecie Dukana
3 żółtka
20 dkg piersi z kurczaka/ indyka - grillowana pokrojona w drobne
kawałki
otręby owsiane, pszenne - daję tyle, żeby masa była zwarta tak
gdzieś po 3 łyżki czasem więcej
ser biały około 2 cm plaster + jog. naturalny nie dużo tyle
żeby ser zmienił konsystencję
kawałek cebuli pokrojonej w kostkę i 2 ząbki czosnku nieduże
też pokrojone przysmażone na patelni z kurczakiem
3 białka ubite na pianę
zioła dowolne, sól i pieprz do smaku
Mieszam to wszystko razem dodaję ubitą pianę z białek,
delikatnie mieszam i wlewam do foremki silikonowej - keksówki.
Piekę około 20 minut w 170 stopniach.
Chleb na diecie Dukana - kolejny - ale tym razem najbardziej
zbliżony smakiem do normalnego chleba
PRZEPIS:
Składniki/na 3 chlebki z foremek 30x12,dwa do konsumpcji,jeden
zamrażam/
4szklanki otrąb owsianych
2szklanki otrąb pszennych
1 szklanka mąki kukurydzianej
2 serki wiejskie lekkie z Piątnicy/0% tł.,każdy po 250gr/
8 jajek/białka należy ubić na pianę/
O,5l maslanki niskotłuszczowej
1 łyżka soli
1 i 1/3 torebki proszku do pieczenia (takiego na 1kg mąki)
po 1 łyżce suszonego kopru,tymianku,czosnku niedźwiedziego i
suszonych pomidorów z bazylią/kamis/
1 łyżeczka kminku/dla lubiących kminek/
Jeżeli ktoś nie ma czosnku niedźwiedziego,to moża dodać
łyżeczkę czosnku suszonego,lub 3-4 duże wyciśnięte ząbki
czosnku. Wszystkie suche składniki należy dokładnie
wymieszać,ser rozgnieść i wymieszać z żółtkami,dodać z
maślanką/najpierw 3/3 maślanki,potem
resztę porcjami,zeby ciasto nie było lejące.Całość wymieszać
i dodać pianę z białek i jeszcze raz delikatnie
wymieszać.Wyłożyć foremki papierem do pieczenia/inaczej chlebki
się przykleją-
sprawdziłam/.Foremki wstawiam do częściowo rozgrzanego piekarnika
i od chwili uzyskania temp. 200-220 stopni piekę godzinę i 20-30
minut.Przygotowanie ciasta zajmuje 15 minut.
Pizza
Ciasto: 8 łyżek otrębów(4 łyżki żytnich, 3 łyżki owsianych
i 1 łyżka zarodków pszennych), trzy łyżki mąki kukurydzianej,
rozrobione drożdze(2 łyżeczki) z mlekiem, jedno całe jajo.
Zagniatamy na ciasto, czekmy na wyrosnięcie choć tak za bardzo nie
wyrosnie). Wykladamy na papier do pieczenia...bo się do blaszki
przyklei:)
Następnie: smarujemy delikatnie pomidorami np takie rozgniecione z
puszki.
Nakładamy : przyprawę cebulkę, pomidory, pieczarki, pierś z
kurczaka ewentualnie jest mozzarela light.
Piec 15 min
Pomidorówka z klopsami
Na patelni podsmażyłam cebulkę, do tego dodałam 2 puszki
pomidorów, czosnek, bazylie, sól, pieprz.
Mięsko mielone z szynki wymieszałam z duuużą ilością pieprzu i
zrobiłam małe kuleczki - takie 'na raz' do buzi. Te kuleczki
pogotowałam w rosołku około 5 minut. Później wymieszałam
wszystko i pyszna pomidorówka była gotowa:)
Majonez
1 flaszeczka oleju parafinowego
1 żólteczko
kilka kropli octu
sól
pieprz
przyprawy - ja użyłam ziól prowansalskich i pieprz cayanne
Po prostu ucieramy żółtko wolno dolewając oleju, potem
przyprawy.
Ciastka otrębowe
Właśnie nawpieprzaliśmy się z mężem ciasteczek otrębowych .
Daliśmy 2 jajka i 4ry żółtka, serek homo jeden cały, otrębów
tyle, żeby było to lepkie a nie płynne, słodzik, proszek do
pieczenia, kakało, potem ulepiliśmy z tego takie kotlety mielone
malutkie, wsadziliśmy do kombiwara na full temperaturę na 15 min.
Wyszły takie ciasteczkowe bułeczki z chrupką skórką i
zeżarliśmy połowę na ciepło, popijając kakałkiem.
Pyyyychaaaaa. Drugą połowę zostawiamy sobie na jutro na
śniadanie .
Placki „ziemniaczane”
1 opakowanie mrożonych kalafiorów (450g)
4 duże pieczarki
pół dużej cebuli
2 jajka
2,5 łyżki (już zmielonych!) otrębów
1 łyżka skrobii / mąki kukurydzianej
sól
oregano
bazylia
majeranek
Kalafior wrzucić na gotującą wodę i gotować 5min. Odcedzić i
wystudzić. Ja gotowałam wieczorem dnia wcześniejszego. Pieczarki
obrać i zetrzeć na tarce na dużych oczkach, posmażyć, dorzucić
pokrojoną w kosteczkę cebulkę i podsmażyć. Ostudzić.
Wymieszać kalafior, pieczarki, dodać otręby i makę/skrobię
kukurydzianą, dodać 2 jajka i przyprawy. Wszystko wymieszać,
potraktować blenderem,aby uzyskać gładką masę. Smażyć na
mocno rozgrzanej patelni małe placuszki. Przewracac w momencie,
kiedy brzegi placków dobrze się przyrumienią. UWAGA ! - lubią
się rozpadać podczas przewracania.
Pasztet
Natomiast pasztet robię tak:
- ok pół kg mięsa - indyk, wołowinka pokrojona w kawałki -to
gotuję w niewielkiej ilości wody z dodatkiem soli, pieprzu,
czosnku, cebuli, listka laurowego, ziela angielskiego, pod koniec
gotowania - tak na 15 minut przed dorzucam do tego 20 deko
wątróbek, można użyć serduszek drobiowych. Następnie wszystko
blenduję na gładką masę, dorzucam przypraw- czosnku, majeranku,
ze 3 jaja i mieszam. Następnie do keksówki i na jakąś godzinkę
do piekarnika.
NUTELKA LIGHT
7 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku
1 czubata łyzeczka odtłuszczonego kakao
3 czubate łyzki słodzika w proszku
8 kropli aromatu orzechowego
2 płaskie łyzki odtłuszczonego mleka w płynie
MOZNA EWENTUALNIE DODAĆ : 1 żółtko ze sredniej wielkości jajka
Bakłażan
Kroimy cebulę (2szt - ja uzyłam czerwonej) i sio na teflon, kroimy
bakłażana w kostkę i fru do cebuli. Podsmażyć. Do kubeczka z
wrzątkiem wrzucić kostkę rosołową i polać nim warzywka.
Nastepnie: kroimy dwie marchewki i na patelnię i dusić aż się
udusi (ja duszę niedługo, bo lubię jak marchewka jest twarda). Na
innej patelni smazymy kawałki cycka kurzego obtoczonego w ulubionej
przyprawie (u mnie ostatnio na topie jest Złocista Knorra). Jak
się usmazy dodać do patelni nr 1. Dodać ulubione przyprawy (ja
dodałam jeszcze kilka kropli soku z cytryny) i ... jak ktos lubi
pomidory z puszki.
Napoleonka:
Ciasto:
3 łyżki otrąb owsianych,
1 łyżka skrobii kukurydzianej,
słodzik, aromat
1 łyżka odtłuszczonego mleka w proszku,
2 jajka,
6 łyżek serka homo
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1/4 łyżeczki sody
Wszystkie składniki wymieszać. Wylać na blaszke wylożoną
papierem do pieczenia. Piec 25 min w 180C, potem zmniejszyć temp do
120 C i trzymać jeszcze 10 minut. Po ostudzeniu przeciac w polowie.
Krem:
1/2 l mleka 0%,
3 żołtka,
słodzik, aromat
2 łyżki skrobii kukurydzianej,
2 łyżki żelatyny,
Mleko zagotować, dodać żelatynę i wymieszać do rozpuszczenia.
Resztę produktów wymieszać, wlać do mleka i gotować na wolnym
ogniu ciągle mieszając do zagotowania. Schłodzić. Gdy masa
zacznie gęstnieć przełozyć ciasto. Posypac słodzikiem.
Odstawić do lodówki.
Tylko proszę pamiętać, że to na 3 dni gdzieś, z uwagi na
skrobię
Sernik przekładany z blogu
Składniki:
* 400g serka homogenizowanego waniliowego
* 5 jajek
* 4 łyżki wrzątku
* 1 łyżka kakao
* 2 płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej
* 3,5 łyżki zmielonych (!) otrębów owsianych
* ok. 3 łyżek słodzika (wg uznania)
Białka ubić na sztywną pianę. W misce zmieszać żółtka,
słodzik, otręby i serek. Nie mieszać za długo, dodać pianę.
Masę podzielić na 3 części, do jeden dodać kawę rozpuszczoną
w 2 łyżkach wrzątku, do drugiej-kakao rozpuszczone w 2 łyżkach
wrzątku (powstanie gęsta pasta:)), trzecią zostawić waniliową.
Poszczególne masy wyłożyć do tortownicy, ja miałam 21cm, ale
lepsza byłaby troszkę mniejsza. Piec w 200 stopniach ok.40-60min
(moje ciasto było gotowe już po 35min-trzeba sprawdzać
patyczkiem:) bo piec piecowy nie równy;)).
UWAGA! Ciasto jest bez proszku do pieczenia!
Zupa-krem z cukinii ze swieżą bazylką.
Kostka rosołowa odtłuszczonam rozpuscic we wrzątku.
2 średnie cukinie dobrze umyć pokroić w drobną kostkę razem ze
skórką
1 cebulkę posiekać - wrzucić na patelkę, dodać cukinię, zalać
bulionem, zagotować i gotować aż zmiękną.
Dodac sól, świeżo mielony pieprz i curry. Na koniec gotowania
wrzucić posiekany cały pęczek swieżej bazyli (uwaga! z suszoną
nie wyjdzie!). Zblenderować. Przelac do miseczek, udekorować
łyżka gestego jogurtu naturalnego odtłuszczonego i listkiem
bazylki.
BUDYŃ BEZ SKROBI
(faza I)
składniki na 2 porcje:
- 1 szkl mleka (u mnie 0,5%)
- 1 żółtko
- słodzik (u mnie 2 tabletki)
- aromat (u mnie 2 krople waniliowego)
- dzienna porcja zmielonych otrąb (3 łyżki)
Otręby zalać odrobiną wrzątku żeby napęczniały. Ja już do
nich dodałam słodzik (rozkruszony), żeby się szybciej
rozpuścił, ale można to zrobić później. Do rondla wlać mleko,
roztrzepać w nim żółtko, dodać aromat (ewentualnie słodzik) i
cały czas mieszając, zagotować. Wtedy dorzucić otręby i tak
gotować dalej mieszając, aż zgęstnieje.
Piernik (II faza)
porcja na 2 dni
4 jajka
8 lyzek odtluszczonego mleka w proszku
6 lyzek otrebow (wg uznania 4+2 lub same owsiane)
1 op przyprawy do piernika lub 2 lyzki
2 lyzeczki plaskie proszku do pieczenia ( albo jedna czubata)
8 lyzek mleka odtluszczonego w plynie
2-3 lyzki slodzika do pieczenia
2 lyzeczki kakao
Bialka ubic na piane, Reszte skladnikow wyrobic na gladka mase.
Dodac piane z bialek - delikatnie wymieszac.
Wylozyc do dwoch foremek - 12x10 cm (wtedy latwiej podzielic na 2
dni )
Piec okolo 45 minut w 160*C bez termoobiegu (sprawdzic patyczkiem
czy ciasto juz upieczone)
Bezy kawowe
6 białek
8 łyżek słodzika w proszku
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka skrobi kukurydzianej
1 łyżka kawy rozpuszczalnej
ew zmielona kawa do posypania
Ubić białka na sztywno, dalej ubijając dodawać słodzik, łyżka
po łyżce, co bardzo ważne - stopniowo. Na końcu delikatnie
wmieszać skrobię i rozpuszczoną w soku z cytryny kawę.
Piekarnik nagrzać do 110 st C.
Dwie duże blachy wyłożyć papierem do pieczenia.
Łyżką kłaść porcje masy bezowej, zachowując między bezami
spore odstępy (minimum 4-5 cm), ponieważ bezy podczas pieczenia
rosną. Posypać zmieloną kawą.
Suszyć w piekarniku 1,5 - 2 godzin. Ja suszyłam swoje na
termoobiegu ok. 1,5 godziny.
Po upieczeniu ostudzić w temperaturze pokojowej.
Można przechowywać do kilku dni w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Przepyszniasty sernik, który smakuje nawet łasuchom gardzącym
dietami!
250g serka homogenizowanego ( Pilos 3% z Lidla, zwykły twaróg się
nie nadaje)
3 jajka
18 tabletek słodzika
łyżka kawy rozpuszczalnej (Tchibo się nieźle komponuje )
6 łyżek otrąb owsianych (mielimy na puch razem ze słodzikiem)
parę kropel zapachu śmietankowego
łyżeczka proszku do pieczenia
Kawę rozpuszczamy z 2 tabletkami słodzika w łyżce gorącej wody.
Można także, zamiast kawy dosypać kakao (czubatą łyżeczkę),
zrobiłam tak i wyszedł bardzo smaczny - zrobiłam ciemną warstwę
między białymi i wyszedł ładny taki.
Do serka dodajemy wszystkie składniki prócz białek i nic nie
mieszamy, dopiero po dodaniu ubitej piany. Następnie odkładamy do
osobnej miski kilka łyżek masy i mieszamy z kawą.
Do wyłożonej papierem foremki (śr. 20 cm) wylewamy masę i można
porobić łatki z masy kawowej i zalać białą, albo rozsmarować
po wierzchu.
Piec 60 minut w 200 stopniach. To też zależy od piekarnika i jak
często go otwieracie. Trzeba sprawdzać patyczkiem, czy już suchy
w środku.
Oczywiście, jak ktoś nie lubi smaku kawy, może to pominąć i
zrobić 1 smak.
pierś z kurczaka z twarogiem P
pierś z kurczaka
chudy twaróg
cebula
czosnek
zioła (prowansalskie i inne jakieś, kto co lubi)
robi twarogowy farsz -wymieszać różne składniki z twarogiem, np
te co podałam wyżej, mozna tez zrobic np twarożek czosnkowy,
obojętnie, byleby smakowało i spełaniło zasady Dukana (lubie tez
z fetą light), mozna do farszu dodac surowe jajko
piers rozkraja sie tak (właściwie robi dziure) zeby ją
nafaszerować, zawija sie w folie aluminiową i do piekarnika na
pół godzinki
mozna zjadać z sosem na bazie jogurtu naturalnego
BIGOS Z CUKINI (II FAZA PW)
Składniki:
1 duża cukinia
1 opakowanie szynki
2-3 papryki
1 duża cebula
4-6 pomidorów
3-4 ogórki kiszone
1 listko laurowe, ziele angielskie, papryka słodka, sól, pieprz
Wykonanie:
Cukinię obrać z zielonej skóry i jeśli jest młoda pokroić
całą, jeśli jest już duża to wybrać trochę miąższ ze
środka( ten z pestkami ). Cukinię pokroić w spore kostki i
wrzucić do garnka posypać solą. Dusić kilka minut. Na patelni
przesmażyć szynkę pokrojoną w kostkę, paprykę i cebulę.
Dorzucić do cukini i dodać przyprawy. Po kilku minutach dodać
pokrojone i obrane ze skóry pomidory oraz pokrojone w kosteczkę
ogórki. Jeszcze kilka minut dusić pod przykryciem, aż pomidory
lekko się rozgotują. Podawać na ciepło.
Smacznego!
FAZA I - serowe ciasteczka
3 łyzki otrąb owsianych
2 jajka
0,5 kostki chudego twarogu
0,25 łyżeczki proszku do pieczenia
3 krople aromatu waniliowego
4-5 łyżeczek słodzika do pieczenia
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w miseczce.
Nakładać do foremek na babeczki albo muffinki.
Piec około 15 min w piekarniku nagrzanym do 160 stopni.
FAZA I - serowe ciasteczka na ostro
3 łyzki otrąb owsianych
2 jajka
0,5 kostki chudego twarogu
0,25 łyżeczki proszku do pieczenia
2 plastry wędzonego łososia pokrojonego w drobną kostkę
2 łyzeczki posiekanego koperku
kilka kropel maggi
pieprz cayenne
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w miseczce.
Nakładać do foremek na babeczki albo muffinki.
Piec około 15 min w piekarniku nagrzanym do 160 stopni.
FAZA I - pascha łososiowa
pół kostki twarogu chudego
dwie łyżki serka homogeniozwanego
dwa plastry wędzonego łosiosia
łyżeczka koperku
łyżeczka posiekanej cebulki
łyżeczka posiekanego korniszonka
pieprz, kilka kropel maggi
Łosiosia pokroić w drobną kosteczkę i wymieszać z pozostałymi
składnikami.
Deser budyniowo-jogurtowy
1 budyń waniliowy (najlepiej sojowy)
1 jogurt naturalny 350g
kilka kropli aromatu waniliowego
słodzik do smaku
Ugotować budyń na mleku (250g),ze słodzikiem i
ostudzić.Zmiksować z jogurtem naturalnym,dodać aromat.Wyłożyć
do naczynia żaroodpornego wysmarowanego olejem lub
parafiną.Zapiekać w 180 stopniach ok.30 minut.Zostawić do
ostygniecia.Wstawic na noc do lodówki żeby dobrze stężało.
Leniwe / kopytka
150g chudego twarogu,
6 łyżek otrębów owsianych (zmielić na mąkę, mogą być 4
łyżki owsianych i 2 pszennych),
1 jajko
Wszystko ze sobą zagnieść, by powstało dość zwarte ciasto.
Ulepić z niego wałeczek i powycinać kopytka. Wrzucić do lekko
osolonego wrzątku. Pogotować chwilę po wypłynięciu. Porcja
starcza na dwa dni. Można polać jogurtem naturalnym z odrobiną
słodzika.
KOTLETY A'LA GOŁĄBKI (FAZA II)
składniki:
kg mięsa mielonego (indyczek)
pół głowki białej kapusty (kroimy najdrobniej jak sie da)
25 dag pieczarek
1 papryka
1 por lub cebulka (jak kto lubi)
2 jajka
Wszystkie składniki kroimy , mieszamy i doprawiamy do smaku.
Kleimy dosyc duze kotlety i obtaczamy w otrębach (mi z tej porcji
wyszły 22 szt) .
Smazymy z obu stron na patelni bez tłuszczu.
Kotlety układamy w garnku który zalewamy goracą woda. Dodajemy
kostkę rosołowa. Po zagotowaniu dodajemy przecier pomidorowy (ja
dodałam 2 puszki zmiksowanych pomidorów bez cukru).
Gotujemy na małym ogniu około godzinki).
SERNIK NA ZIMNO SZYBKI (P, P+W)
ok. 1 kg sera białego
ok. 10 g żelatyny
pół szklanki naparu z 1-2 łyżeczek kawy naturalnej
mały jogurt naturalny lub kefir
słodzik (20-35 tabletek- próbować do smaku)
Ser zmielić albo przepuścić przez praskę, zmiksować z jogurtem
albo kefirem. Żeltynę rozpuścić w mleku albo wodzie (jakieś
pół szklanki), dodać słodzik, nie wiem czy to konieczne ale
jeszcze to wszystko podgrzałam w mikrofali żeby się
porozpuszczało dokładnie. Dodać do sera i zmiksować. Oddzielić
1/3 masy, dodać do niej napar kawowy. Wszystko wstawić do
lodówki, żeby zaczęło lekko tężeć. Kłaść w pojemniku
część białej masy - masę kawową - resztę białej. Wierzch
posypać kakao.
Czekoladowe ciasto jogurtowe (P)
jajka 4 szt
kakao 2 łyżeczki lub ciut więcej jak kto lubi
jog.grecki duży (0,5p) light
skrobia kukurydziana 2 łyżki
słodzik do pieczenia 6 sztuk
proszek do pieczenia 1 łyżka
Przygotowanie:
1. Utrzeć żółtka ze sproszkowanym słodzikiem.
2. Dodać jogurt i ucierać ok 5 minut na najwyższych obrotach.
3. Dodać proszek, kakao i skrobię (jeżeli jogurt będzie to
dodać dodatkową łyżkę skrobi). Ucierać kolejne 5 minut.
4. Ubić białka i delikatnie wymieszać z masą.
5. Piec ok 30 minut w 160 stopniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Śro 22:29, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chlebek dzieki niemu przezyłam Diete
kroiłam po dwie kromki i mroziłam, wyciagałam potem je i do tostera
mniam
2 szklanki otrąb owsianych
1 szklanka otrąb pszennych
pół szklanki mąki/skrobi kukurydzianej
1 serek wiejski mały
4 jajka
250 ml maslanki lub kefiru
pół łyzeczki soli
3 łyzeczki proszku do pieczenia(albo dwie, zalezy ile mam)
przyprawy: ja daje pół łyzki czosnku granulowanego, pół łyzki ziół prowans. pół łyzki suszonych pomidorów) ale mozesz dac jakie chcesz i jakie masz, mozesz dac kminek, ale ja nie daje bo nie lubie
jak robic?
wszystkie suche składniki mieszasz łychą w misce, osobno rozgiatasz serek wiejski widelcem, dodajesz żółtka 4, dodajesz maslanke i mieszasz
wlewasz to do miski z suchymi składnikami i ładnie mieszasz
w osobnej misce ubijasz białka na sztywno
dodajesz powoli białka do miski i wszystko delikatnie ale dokladnie mieszasz
jak juz masz wszystko wymieszane, to taka forme do chlebka czy babki (taka srebrna z Tesco za 5 zł) wykładasz ja papierem do pieczenia , wlewasz cała mase i siup do piekarnika prawie rozgrzanego
jak rozrzejesz piekarnik do 220 stopni to liczysz czas pieczenia półtorej godziny
------- Ciasto Jogurtowe ----------
3 jajka
trzy czwarte dużego jogurtu naturalnego
słodzik - 3 łyzki(lub wg uznania)
4 łyżki mazeiny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka aromatu pomarańczowego
Jajka ubić z jogurtem, dodać słodzik, aromat pomarańczowy, mazeinę i proszek do pieczenia.
Formę(keksówke) wyłożyć papierem do pieczenia i wlać ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C i piec 45 minut.
Smacznego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 22:39, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Diety nie stosuje... chociaz teraz apetyt mam okropny i nieczego sobie nie odmawiam... a powinnam......
Potwierdzam Janetka wyglada zjawiskowo!!!!! Zostalo Jej polowe i gdy niedawno wpadlysmy na siebie w centrum handlowym zdazylam podziwiac wyniki.... (jeszcze nie wiedzialam , ze to efekt diety-cud!!!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koniara
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 22:45, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jutro mija miesiąc, odkąd stosujemy DD dzisiaj rano na wadze 5,5 kg mniej powoli stopniowo dążę do swojego celu
Ej to naprawdę podbudowuje...
Dzisiaj było proteinowo, a jutro z warzywkami, więc już jakiś ogórek, papryka i pieczarki czekają hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:03, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki za przepisy Laseczko, same pyszności i to ma być dieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:29, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Janetko, ogromne gratulacje! Jestes dla mnie wzorem do nasladowania
Wczoraj rozmawialam na temat tej diety z moim TZ. Powiedzialam mu, ze jesli sie na nia zdecyzuje, to musze miec jego wsparcie i to nie duchowe a aktywne, czyli: nie moze przy mnie jesc rzeczy zakazanych albo kusic
I teraz tak... Janetka pisze, ze bez ksiazki lepiej nie zaczynac. Z tym, ze zanim kupie ksiazke i mi ja tu dostarcza, to znow ucieknie troche czasu. Nie daloby rady bazowac na tych wszystkich informacjach, ktore sa w sieci?
Czy to etapu I trzeba sie jakos koniecznie przygotowywac? Poza tym, zeby wpasowac go we wlasciwe ramy czasowe, tj. myslalam, zeby zaczac od przyszlego poniedzialku ale we wtorek, srode i czwartek znow musze leciec do Szwecji, wiec nici z diety Nie moge przeciez na obiedzie z dostawca powiedziec, ze nie zjem nic oprocz twarozku
Jesli zaczne pierwszy etap, to jak dlugo powinien on trwac? W roznych zrodlach podaja roznie- 3/5/7/10 dni... To ile w koncu? Jesli 7, to co sie stanie jak nie wytrzymam i zjem cos niedozwolonego? Wszystko na marne i trzeba zaczynac od poczatku?
Jesli jakims cudem udaloby mi sie dotrwac do FII, to jak dlugo ona powinna trwac? I znow- co jesli nie wytrwam? Trzeba zaczynac wszystko od nowa? A nie mozna byloby np. zrobic jakis dodatkowych cwiczen, zeby spalic to, co niedozwolone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koniara
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 14:45, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
właśnie dlatego dobrze by było poczytać książkę (stopniowo, nie musisz od razu wszystkiego od deski do deski czytać), bo tam piszą ile co ma trwać i co zrobić jak się "potkniesz". Nie mam tej książki teraz przy sobie, ale jak znajdę w domu trochę czasu, to napiszę ci co tam napisali odnośnie tego ile to ma trwać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:46, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Aha, rozumiem. Hm, moze sprobowalabym poszukac w sieci? Moze gdzies jest e-book dostepny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Czw 21:11, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Martik, dzieki za miłę słowa
Co do Twojej decyzji, to tak jak napisała Koniara, bez ksiazki ani rusz, ona bardzo dokładnie opisuje ile powinna trwac I faza, zaleznie od wagi wyjsciowej itd.
Nie polecam stosowania diety bez przeczytania tej ksiazki, bo musisz dokłądnie przeczytac o PRZECIWSKAZANIACH, w necie nigdzie tego wszystkiego nie ma.
Mysle, ze mozesz poszukac, a e-book na pewno sie jakis znajdzie.
A co do współtowarzyszy w domu, to ja miałam wokół siebie normalne jedzenie, czasami gotowałam na dwa "gary" , bo dla siebie osobno obiad, dla rodziny osobno.
Nie jest to łatwe niestety.
Ja przestrzegałam diety bezwglednie, wg mnie tylko wtedy są efekty , i pewnie dlatego mimo ze od wrzesnia jestem na III fazie, to nie mam zadnych oznak efektu jojo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:18, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Szukalam wczoraj- niestety wszystkie e-booki sa w postaci zdjec zlozonych do pdf. Bardzo niewygodnie sie czyta
Nie pozostaje nic innego, jak kupic. Rozwazam tylko czy kupic szybko, po angielsku, czy poczekac na przesylke z PL...
Zanim jednak kupie, moge Was jeszcze zapytac: czy to prawda, ze ta dieta bardzo oslabia nerki? I ze w zasadzie nigdy sie nie konczy i juz nigdy nie mozna zjesc np. frytek? (zaslyszane w pracy...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koniara
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 15:11, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dużo białka w ogranizmie dla nerek na pewno do końca dobre nie jest, po to pije się dużo płynów, żeby to białko wypłukać i żeby nerki nie musiały z nim "walczyć". Co do frytek... W 1 i 2 fazie odpadają, natomiast z tego co pamiętam już w 3 fazie dochodzą tzw. królewskie posiłki (2 na tydzień, nie 2 dni, tylko 2 posiłki), kiedy można jeść co się chce, nawet zakazane rzeczy (więc i frytki tu by się zmieściły), ale trzeba doczytać co i jak, bo póki co jestem w 2 fazie, więc może janetka coś więcej napisze odnośnie 3 fazy.
A w 4 generalnie wracasz powoli do "normalnego" jedzenia, najlepiej z umiarem, czyli wg zasady MŻ lub ŻP i stosujesz proteinowe czwartki, czyli w tym dniu jesz tylko to co można w fazie 1
PS. Dieta zdecydowanie pobudza kreatywność w kuchni, ja raczej miałam się generalnie za totalny antytalent kulinarny, nie twierdzę, że jest inaczej, ale przynajmniej zaczynam kombinować i się uczyć, a małżonek twierdzi, że bardzo mu to smakuje i że się wyrabiam, więc tragicznie chyba nie jest hehe A wyrabia dlatego, że nie bardzo da się kupić w sklepie gotowe posiłki, czy półprodukty, żeby nie znalazło się w nich coś "zakazanego", więc Dieta ma dodatkowe atuty hehe
Ostatnio zmieniony przez koniara dnia Pią 15:15, 11 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Pią 19:33, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Szukalam wczoraj- niestety wszystkie e-booki sa w postaci zdjec zlozonych do pdf. Bardzo niewygodnie sie czyta
Nie pozostaje nic innego, jak kupic. Rozwazam tylko czy kupic szybko, po angielsku, czy poczekac na przesylke z PL...
Zanim jednak kupie, moge Was jeszcze zapytac: czy to prawda, ze ta dieta bardzo oslabia nerki? I ze w zasadzie nigdy sie nie konczy i juz nigdy nie mozna zjesc np. frytek? (zaslyszane w pracy...) |
ta dieta (tak na szybko ) jest zakazana osobom, które maja jakiekolwiek problemy z : nerkami, wątrobą, hormonami, trzustką
ludzie bajki opowiadaja, w III fazie dwa razy w tygodniu robisz sobie uczte, czyli jesz dwa posiłki w tygodniu wypasione, z deserem i winem
ja na pierwsza uczte poszłam na ukochaną pizze
Przede wszystkim ta dieta to zmiana nawyków zywieniowym, przejscie na zdrowe zywienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koniara
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 21:19, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
dokladnie też odniosłam takie wrażenie, pierwsze dwie fazy mają przygotować organizm do zmiany nawyków żywieniowych i są najbardziej "drastyczne" (może za mocne słowo hehe, bo wcale tak źle nie jest, a ja generalnie czuję jakiś takie przypływ energii), a potem powoli wprowadzamy produkty, które znamy i lubimy, ale po prostu myślę, że powinno się chcieć jeść w mniejszych ilościach niż wcześniej - to dopiero zobaczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:26, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Koniara, tak btw... Przeciez Ty pokazywalas swoje fotki w Stajenkowiczach na koniach... Z czego Ty sie kobieto odchudzasz???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|