Stajenka

Amasza · Wysłany: Pią 15:58, 05 Mar 2010 Temat postu:

Wam powiem ze Masza odważniej idzie na przeszkody niz ja czasem wstyd

pewnie nie raz uratuje mnie z opresji mlotek

a no limuzyna z niej Jezyk

dość długaśna jest i dlatego duzo czasu zajęła nam gimnastyka typu wyginanie, rozluźnianie grzbietu i poprawna jazda na kole. Ale juz jest okej, wiec teraz zaczynamy skupiac sie na skakaniu jupi

a jesli chodzi o lokalizacje stajni Lothata Koeninga to dokładnie mieści sie ona w miejscowości Większyce - Nowy Dwór w woj. opolskim

miał fajną stronke internetową o swoim Ranchu ale chyba w przebudowie jest

ale taka mała ciekawostka, dla tych którzy interesują sie westernem - dwa lata temu odbyło sie tam szkolenie z Rolfem Peterką, trenerem reiningowym i znanym hodowcą koni AQH, APH, ApH Wesoly

miałam okazje podpatrzeć go w akcji cwaniaczek

świetny gosciu, jak dla mnie. To mała relacja, dla zainteresowanych: [link widoczny dla zalogowanych]
w tym roku tez ma być podobno Kwadratowy

Amasza · Wysłany: Pią 19:45, 19 Mar 2010 Temat postu:

z czwartku na piątek (dokładnie nie wiadomo) przyszła na świat prześliczna klaczka rasy śląskiej

matką jest ślązaczka, konik moich dobrych znajomych, o imieniu Helena Wesoly

Na Helci mam przyjemnośc jezdzic ładnych pare lat i stwierdzam ze jest najładniejszym ślązakiem jakiego znam

a oto paro godzinna córeczka Helenki. Imienia jeszcze brak:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

na żywo wygląda o wiele piękniej Mruga

bandola_1 · Wysłany: Pią 21:26, 19 Mar 2010 Temat postu:

śliczna dziewczynka, taka grafitowa. Wesoly

Cytrynka · Wysłany: Pią 21:32, 19 Mar 2010 Temat postu:

ŚLĄZAKI są CUDOWNE !!!!! A mała jest przepiękna mama też całkiem całkiem

Sankarita · Wysłany: Sob 11:59, 20 Mar 2010 Temat postu:

Ale śliczna mała! A jaką ma odmianę Wesoly

[proponuję imię - Hera Mruga

]

bandola_1 · Wysłany: Sob 16:53, 20 Mar 2010 Temat postu:

a może Harfa,albo Harpia, chociaż Hera brzmi tak dostojnie Wesoly

Forkate · Wysłany: Sob 17:07, 20 Mar 2010 Temat postu:

To Hela od Joli?
Miałam przyjemność wożenia parę razy na niej swojej rzyci, faktycznie jest niesamowicie piękna, jak na ślązaczkę szlachetna. A jak odpalała wrotki w terenie

Piękna dzidzia Wesoly

Delphia · Wysłany: Sob 17:35, 20 Mar 2010 Temat postu:

mi sie podoba Horka:)

Amasza · Wysłany: Sob 21:01, 20 Mar 2010 Temat postu:

dziekuje wam za propozycje imion!! Baaardzo sie przydają do rozmyslan nad jej imieniem;)
Forkate, tak to Hela od pani Jole Wesoly

w zaprzegu prezentuje sie pieknie, tak samo jak i w siodle

Iandula · Wysłany: Sob 21:16, 20 Mar 2010 Temat postu:

Amaszko, wytul maleństwo i mamuśkę, śliczności Wesoly

Amasza · Wysłany: Wto 20:00, 23 Mar 2010 Temat postu:

Pierwsze wyjscie malutkiej za nami

mamuśka troche stresów sie najadła ale nie ma to jak nadopiekuńcza matka Mruga

mała polatała troche i szybko sie zmęczyła biedna Jezyk

ale spodobało jej sie na tym świecie chyba

niestety aparat mi padł i nie mam zdjęć z pierwszego wyjscia

Amasza · Wysłany: Wto 11:10, 30 Mar 2010 Temat postu:

wiosenna seria zdjęć

tu my z Maszynką po sobotnim treningu, niestety fotograf przyjechał juz jak skonczyłam jezdzić

a tak super mi chodzila, no ale cóż - bywa Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu już niedzielny trening z grupą No Name

ogień

pierwsza próba: "oj a co to znowu??"
[link widoczny dla zalogowanych]

ostatni raz ogień przechodziłysmy w zeszłoroczne wakacje wiec musiała "wyczaić" co to znowu jest Wesoly

ale...
tak sie nam to spodobało ze sama na to szła

jestem z niej dumna jupi

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wesoly

nongie · Wysłany: Wto 11:24, 30 Mar 2010 Temat postu:

Maszynka, heheh - ładnie!
A czemu wszysycy na oklepa? Wesoly

Amasza · Wysłany: Wto 11:34, 30 Mar 2010 Temat postu:

to jej nowe przezwisko Mruga

na oklep bo po pierwsze wszystkie konie są polane wodą żeby sie nie sparzyły a po drugie ogień może zaszkodzić siodłom bo tam jednak troche gorąco jest Wesoly

nongie · Wysłany: Wto 13:37, 30 Mar 2010 Temat postu:

Z mają czyms szczególnym smarowane nogi, zeby się sierść nie popaliła?
Bo sama woda to chyba mało?