Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Inny wymiar hipoterapii :)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:46, 10 Sty 2012    Temat postu: Inny wymiar hipoterapii :)

Koń jako partner w psychoterapii ludzi, ahahha, to dobre!

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:37, 10 Sty 2012    Temat postu:

Dlaczego by nie? :-> Samo przebywanie ze zwierzętami potrafi przecież działać niesamowicie kojąco.
Tylko, że... Nie widzę tam prawdziwych problemów nadających się do psychoterapii... Choć z drugiej strony, skoro człowiek sam sobie orzeka o tym czy ma problem czy nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bambini



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oborniki k/Poznania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:10, 10 Sty 2012    Temat postu:

Sankarita napisał:
Dlaczego by nie? :-> Samo przebywanie ze zwierzętami potrafi przecież działać niesamowicie kojąco.
Tylko, że... Nie widzę tam prawdziwych problemów nadających się do psychoterapii... Choć z drugiej strony, skoro człowiek sam sobie orzeka o tym czy ma problem czy nie...


może dla koniarza te problemy to błahostki, w końcu koniarz to gatunek raczej twardo stąpający po ziemi (no, czasem leżący :D)
a rozterki ''miastowych'' żyjących tylko na zasadzie praca-dom i tak w kółko, urastają potem do rangi mega problemów..jednak obcowanie ze zwierzętami bardzo pomaga w odnalezieniu dystansu i właściwej perspektywy Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:16, 10 Sty 2012    Temat postu:

Bambini, to o czym mówisz jest.... smutne. Po prostu. Za chwilę ludzie będą tak miętcy, że będą latać do psychologów z powodu złej oceny w szkole albo "bo mama na mnie nakrzyczała, że nie posprzątałem pokoju i przez to mam depresje". Miastowy czy nie, powinien wyciągać wnioski i się uodpornić, a nie płakać. Koniarz, nie-koniarz, nieważne, każdy.

Dzizas, przypomina mi się historia, którą opowiedział mi jeden remontowiec -> jakaś chyba 8 czy 10 letnia córka jego znajomego miała w szkole pogadankę z psychologiem. Ów psycholog powiedział im co to jest niebieska linia i że jeśli w domu źle się dzieje, to mogą tam zadzwonić. Mała wróciła do domu, siadła przez TV, jej mama przyszła, wyłączyła po prostu to tv i kazała dziewczynce najpierw odrobić zadanie domowe. Ojciec wraca, siada, patrzy - dziecko gdzieś telefonuje... Pyta się "gdzie dzwonisz?" a ta "na niebieską linię, bo mama mnie krzywdzi!". Matka to usłyszała, szybko powiedziała o co chodziło, ojciec się wnerwił, telefon wyrwał, dziewczynka dostała chyba jeszcze klapsa. Błąd psychologa... Dzięki za informowanie mojego dziecka, że może dzwonić na niebieską linię, bo mu wyłączam telewizor. Mruga
Obecność zwierząt jest bardzo kojąca, ale w sumie, jak tak się zastanawiam to... czy można to psychoterapia nazwać?


Ostatnio zmieniony przez Sankarita dnia Wto 18:21, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Electrocutionist
Górnik Roku!


Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:28, 10 Sty 2012    Temat postu:

Sankarita, ale za granicą już tak jest, że każdy ma swojego psychoanalityka. Nie wiem czemu, może dlatego że ludziom brakuje chęci i czasu na znalezienie prawdziwego przyjaciela, więc wolą takiego za kasę. A może to psycholodzy wmawiają ludziom choroby, żeby mogli je leczyć i zgarniać kasę. Fakt, faktem że jakby ludzie ze sobą rozmawiali, to 95% problemów natury psychologicznej mogli by uniknąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:50, 10 Sty 2012    Temat postu:

Znaczy, dobrze płatny zawód za granicą to psychoanalityk. Hmmm! Trzeba pomyśleć. :D Z moją profesją się nadam. :D:D

Tak, gdyby ludzie ze sobą rozmawiali, to większości problemów mogliby uniknąć, to prawda. Z tymi psychologami też może być, w każdym zawodzie znajdą się pazerne hieny (dobrzy ludzie również, żeby nie było).

A z przyjaźnią to różnie bywa. Może nie tyle chęci i czasu, co...hmmm.... niechęci do powierzania komuś swoich problemów? Nigdy nie wiadomo co druga strona może z nimi zrobić. Teraz mało jest ludzi honorowych, którzy umieją dochować tajemnicy i po części się nie dziwię, że ludzie nie chcą poświęcać się na znalezienie przyjaciół. A że samemu ciężko w życiu, to pogadać można z psychoanalitykiem.Kwadratowy
Druga sprawa to czasu i wieczne biegi za pieniądzem... Oooch, jak to śpiewał pewien gość w nieistniejącym już zespole: "civilisation kills itself"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:09, 04 Cze 2012    Temat postu:

Pytanie do hipoterapetów Wesoly Jak radzić sobie z agresją u dzieci podczas zajęć hipoterapeutycznych. Liczę na Wasze doświadczenie . Do tej pory nie miałam pacjenta z napadami agresji i nie wiem jak reagować. zalamany Znam, tylko teorię, ale w praktyce... Smutny Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
irlandia



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:57, 06 Lip 2012    Temat postu:

Zadam głupie pytanie wstyd

A jakie są przyczyny tej agresji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:52, 06 Lip 2012    Temat postu:

No.... też jestem ciekawa. wstyd

Swoją drogą, czy to dziecko ma jakieś orzeczenie od lekarza na hipoterapię? Bo chyba nie wszystkie dzieci można wysyłać na hipoterapię, nie? Nie wiem jak bym sobie poradziła i czy bym sobie w ogóle poradziła
wstyd


Ostatnio zmieniony przez Sankarita dnia Pią 10:53, 06 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Pią 11:33, 06 Lip 2012    Temat postu:

Sankarita, lekarze wysyłają wszystkie dzieci na hipoterapie... Hipoterapeuta musi sam weryfikować, czy dany dzieciaczek może brać udział w zajęciach... Ja swojego czasu miałam chłopca z dysplazją stawów biodrowych i chłopaka z ponad 30 stopniowym skrzywieniem kręgosłupa, obaj mieli błogosławieństwo lekarza, ale niestety nie moje... Sprawa skończyła się tak, że konia głaskali, karmili, czyścili, ale nigdy nie wsiadali.

Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Pią 11:34, 06 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'


Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo..
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:54, 06 Lip 2012    Temat postu:

ja słyszałam, że agresja dziecka (np. oplucie, kopnięcie hipoterapeuty) musi być zignorowana lub opanowana łagodnym głosem.. mlotek

Ostatnio zmieniony przez grrrrrrr dnia Pią 12:54, 06 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
irlandia



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:16, 06 Lip 2012    Temat postu:

A czy słyszałaś kiedy należy ignorować, a kiedy należy reagować (łagodnym głosem)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 06 Lip 2012    Temat postu:

grrrrrrr napisał:
ja słyszałam, że agresja dziecka (np. oplucie, kopnięcie hipoterapeuty) musi być zignorowana lub opanowana łagodnym głosem.. mlotek

Jeżeli nie jest to zespół Turreta to nie należy tego ignorowac, w wręcz przeciwnie. wsciekly To tyle teorii, a w praktyce powiedziałam chłopcu, ze jeżeli będzie się tak zachowywał to nie wsiądzie na konia. Słowa dotrzymałam i ... mamusia się obraziła. Na tym skończyła się jego hipoterapia Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bambini



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oborniki k/Poznania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:02, 06 Lip 2012    Temat postu:

bandola_1 napisał:
grrrrrrr napisał:
ja słyszałam, że agresja dziecka (np. oplucie, kopnięcie hipoterapeuty) musi być zignorowana lub opanowana łagodnym głosem.. mlotek

Jeżeli nie jest to zespół Turreta to nie należy tego ignorowac, w wręcz przeciwnie. wsciekly To tyle teorii, a w praktyce powiedziałam chłopcu, ze jeżeli będzie się tak zachowywał to nie wsiądzie na konia. Słowa dotrzymałam i ... mamusia się obraziła. Na tym skończyła się jego hipoterapia Smutny


jak ja kocham takich rodziców, terapia jest potrzebna matce, ale wstrząsowa sciana Bandola, popieram, nie można pozwalać żeby roszczeniowe matki i ich ''słodkie'' dzieci robiły co chciały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haniaho



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:29, 07 Lip 2012    Temat postu:

Ostatnio czytałam, że w Polsce są już bardzo drogie kursy dla kadry zarządzającej polegające na obserwowaniu koni i przebywaniu z nimi. Jak to zwykle bywa jest już też firma, która udziela na to licencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin