Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jazda bez wodzy, mozliwa czy nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Wto 18:35, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jeszcze podam jeden przykład jazdy bez wodzy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na zdjęciu Krzysztof Czarnota i og. Mąciwoda oo (Małmazja - Arbil). Jeśli to nie jest dla was wystarczający przykład, to nie wiem jak was przekonać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:04, 29 Kwi 2008    Temat postu:

NIe wiem o co chodzi w dyskusji. Bo jazda bez wodzy jest mozliwa i wielu tak jeździ. Ale trzeba wiedzieć w jakim celu, kto kiedy, gdzie i na jakim koniu.
NIe wyborażam sobie jazdy bez wodzy w skokach w konkursie kl. N,C,CC. Tak samo nie wyobrażam sobie jazdy bez wodzy w konkurqancji WKKW. Byz może wyższe ujeżdżenie jest mozliwe , ale nie byłabym taka pewna czy to nie byłaby tresura, czy koń nie nauczyłby się tych elementów na pamięć. NIe wyobrażam sobie jazdy bez wodzy w wyścigach.
Tak samo co do jazdy w terenie malabym sporo obiekcji, chociaz byc może jest to możliwe.
Tak samo jak wydaje mi się że nie każdy albo może nie nie od razu może jeździć bez wodzy. Bo chyba ktos poczatkujący nie poradzi sobie z opanowaniem konia. Ponadto są tez konie które nie nadają się do tego, albo takie na którzych nie wszyscy jeźdźcy moga to zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Wto 19:20, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Iburg napisał:
samo co do jazdy w terenie malabym sporo obiekcji, chociaz byc może jest to możliwe.


Jest to możliwe - właśnie p. Krzystof Czarnota w swoich felietonach pisze i wstawia zdjęcia, jak można jeździć w terenie bez wodzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:35, 29 Kwi 2008    Temat postu:

To znaczy może źle napisalam. Chodziło o to że może nie każdy będzie mógl jeździć brez wodzy w terenie. To też będzie zależało od kilku czynników, konia, człowieka, terenu, okoliczności.
Pan Czarnota z tego co wiem sporo koni układał zanim zaczął jeździć bez wodzy na Mąciwodzie. Wg. mnie trzeba trochę znać się na koniach. Nie polecalabym jazdy w teren komus poczatkującemu lub nie mającemu silnej więzi z koniem. Zależt gdzie ten teren, jężeli bedzie tam głośno , będą jeżdziły motocykle czy inne pojazdy, to co będzie jak koń sie przestraszy? Ktos kto nie będzie mial go dobrze opanowanego może spowodowac wypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Śro 6:52, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie polecalabym jazdy w teren komus poczatkującemu lub nie mającemu silnej więzi z koniem. Zależt gdzie ten teren, jężeli bedzie tam głośno , będą jeżdziły motocykle czy inne pojazdy, to co będzie jak koń sie przestraszy? Ktos kto nie będzie mial go dobrze opanowanego może spowodowac wypadek.


niestety w silnie zurbanizowanych miejscach brak miejsc bezpiecznych do takich eksperymentów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:43, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Pytanie Szalonejisy było podyktowane tym, że dr Grabowski powiedział, że nie ma jazdy bez wodzy. A już na pewno nie ma jej na parkurach.
Jako, że zarówno on jak i jego córka propagują jazdę wg szkoły d'Orgeix, gdzie używa się wodzy w dość nietypowy sposób (lekko ale też w innym ustawieniu, z inaczej ułożonymi palcami), głoszą też teorię, że bez wodzy w ogóle nie ma co podchodzić do jeździectwa/skoków przez przeszkody.
Ja zatem zapytałam, jak się ma do tego niezależność ręki i dlaczego są ludzie, którzy są w stanie pojechać na koniu bez ogłowia. Na co Pan Grabowski odpowiedział, że w cyrku też robią różne sztuczki Mruga
Generalnie podstawowe pytanie jest takie: czy jeździec, który kieruje konia głównie rękami ma szansę na efektywną jazdę? Dr Grabowski skierował bowiem punkt wagi na rękę, jako że dosiad w stylu d'Orgeix nie zezwala na precyzyjną jazdę (łydki zbyt bardzo z przodu, siedzenie za bardzo z tyłu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 13:09, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Uważam że przejechanie paru przeszkód na koniu bez ogłowia jest mozliwe. I niekoniecznie musi to być wytresowanie jak w cyrku. Jednak przejechanie całego parkuru np. od kl. N chyba razej nie. Ja przynajmniej nie słyszalam o czymś takim.
Jeżeli ktos ma konia dla siebie i sam na nim jeździ to może go przygotować do jazdy w terenie i skakania pojedyńczych przeszkód , ale uwazam że parkuru raczej nie przejedzie ( chodzi mi o wyższe konkursy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Śro 18:52, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Bez wodzy można jeździć.
Tylko po co?
No dobra,żeby miec urozmaicenie.
Ale po coś więcej?
Mój koń mnie bedzie kochał nawet jak będę jeździć na wędzidle.
I to wydaje mi się większą sztuką niż założenie kantarka sznurkowego i heja banana.
Najpierw trzeba sie na wędzidle nauczyć a potem na kantarze czy bez.
Koń powinien chodzić zebrany.99% jeżdzących nie zdaje sobie sprawy z tego,że rezygnując z jazdy w ustawieniu robi koniom większą krzywde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Śro 19:47, 30 Kwi 2008    Temat postu:

A ja jeszcze wstawię jeden przykład jazdy bez wodzy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Owszem, jazda bez wodzy jest możliwa raczej tylko w rekreacji, w sporcie nie miałoby to sensu. I jak powiedział mój przedmówca - najpierw trzeba się nauczyć na wędzidle, a potem stosować takie sztuczki. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 22:51, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Konia łatwo nauczyć chodzić bez ogłowia. Ogłowie jest trochę tak, jak boks - dla ludzi, nie dla konia. Zwierzę najlepiej odbiera i rozumie nacisk (łydka, udo) i balansy (krzyż, skręt w biodrach).

Idąc tym tropem - wysokie konkursy też są dla ludzi, nie dla konia Mruga Oczywiście można przejechać bez ogłowa, może nawet bez sznurka (ogromne ułatwnie!), ale wcześniej trzeba nauczyć przy pomocy patentu. Chyba, że ja o czymś nie wiem.

Gdy przestawiałam klacz z wędzidła, zaczęłam od haka, potem był halter, na końcu kantarek, albo sznur przez szyję. Dodam, że uczyłam konia, sama nic nie umiejąc (tzn. gdzieś coś przeczytałam), a mimo to kobyła wspaniale chodzi na głos i ciało.

Może jest wybitnie uzdolniona, jak Czcionka. Może gdyby profesjonalista z nią pracował, doszłaby do "czegoś". U mnie dochodzi tylko do najbliższej kępki trawy Mruga ale dzięki niej wiem, jaki konie mają potencjał. Tylko trzeba to mądrze wykorzystać.


Ostatnio zmieniony przez ten_veroniq dnia Śro 22:53, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Czw 17:10, 01 Maj 2008    Temat postu:

A masz zdjęcia? Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin