Stajenka

majak

Oficerki Petrie Wesoly

grrrrrrr

majak, dawaj adres sklepu gdzie można takie kupić

piernicze prawko, kupie sobie na święta.. Jezyk

majak

Proszę - z cenami nawet
[link widoczny dla zalogowanych]

Sankarita

Łuhuhu, dla mnie trochę koszmarek. No, ale Petrie to Petrie Jezyk

majak

Czemu koszmarek Jezyk

Kiedysdawałąm tu foty siodła z krzyształkami, osobiscie wdziałąm oficerki ozdabiane cyrkoniami ale mniejszymi i geściej.
Ten pierwszy wzór to jeszcze ale drugi nie bardzo.
Tylk ocena za same kryształki zabójcza....

koniara · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rzeszów

spoko prawie 3 tys. zł za oficerki lol - konia by już za to kupił hehe

Sankarita

Kryształki jeszcze jeszcze, tylko ten lśniący lak mi się nie podoba. Choć wzór ze strzałką też mi się nie podoba

fajnie wyglądają na nodze takie "lśniące do bólu" oficerki, ale na swojej nodze to ja wolę zwykłe skórzane Wesoly

grrrrrrr

Sankarita, a ja ostatnio lubie mieć codziennie wypastowane i lśniące buty i czapsy Wesoly

w ogóle nawet czyste bryczesy i bluzke idealnie czystą i wyprasowaną musze mieć (oczywiście typowo końskie marki), więc oficerek mi się zachciało no.. Mruga

z tym, że ja mam strasznie lansiarskie konie, więc mnie samej się polansować tez nie zaszkodzi... Mruga

Sankarita

Grrr, mam nadzieję, że nie sugerujesz mi w tej chwili nieczystość butów jeździeckich Mruga

mnie się nie podobają te lakierowane oficerki. Nie wiem czy kiedykolwiek widziałaś niektórych zawodników, którzy mają takie właśnie lśniące do bólu lakierowane oficerki. Wyczyszczona i wyglancowana skóra wygląda inaczej- taka mi się najbardziej podoba. NO ale co tam kto lubi Wesoly

ważne, że Petrie to renomowana firma i pewnie ich oficerki będą świetnie zrobione.
no a bądź co bądź, oficerki trzeba mieć najlepiej uszyte na miarę.

majak

Grrrrrrr ja mam podobnie od jakiegoś czasu, koniec z waciakiem i gumofilcami! EEee znaczy zimą to nie wiem, (chociaż mam nowiuśkie termobuciki wynalezione na mazurach za całe 119 zł hehe). Ale póki co ubieram sie w miarę elegancko na tyle co mi ciuchy pzowalają, dobrane kolorystycznie, i nawet czaprak czasem udaje mi sie dopasować, znaczy jak nic nie pasuje to czarny Jezyk

Tylko metkami nie swiecę. Ale w sumei fajnie, jak w końcu jest stajnia, gdzie po wejsciu nie wygląda się od razu jakby sie wywaliło już tonę gnoju i wytarzało w błocie, to miło wejsć i wyjsć w miarę wyglądając, no moze z lekkim kurzem tylko ale niewidocznym takim. No prawie jak z katalogu

Cyrkonie to coraz popualrniejsze. Oficerki, kaski, siodła, sztylpy, rękawiczki też widziałam i owijki też, o czaprakach nei wspomnę, wędzidła, strzemiona, ostrogi. Coś pominęłam?

krystyna

Znaczy się wraca stare Wesoly

W latach 90-tych moje konie miały naczółki z cyrkoniami i wyglądało to baaaaardzo elegancko, szczególnie na "ciemnomaścistym" zwierzaku Wesoly

Mnie się podoba. Może niekoniecznie akurat te oficerki ale w najnowszym katalogu firmy HKM widziałam dużo rzeczy dla konia i dla jeźdźca zdobionych cyrkoniami. Fajne.
Są też całe zestawy w gwiazdy czerwono niebieskie od ochraniaczy poczynając przez czapraki derki, kurtki itd.... no i to akurat też niekoniecznie bym chciała..
Wesoly

Electrocutionist

majak

Aż odszukałąm katalog on-line, zainstalowałam program do doczytu i cały katalog przewertowałam Jezyk

Mało kryształkowych, ale są, to fakt.
Seria "gwiazdki" faktycznie ogromna. I też niekoniecznie jak dla mnie...ale co kto lubi

grrrrrrr

El, w jednym z wątków wspomniałam, że Ty tu już prawie jak kobita, śmiało kupuj brylanciki/cyrkonie i sruu na konie ! niegrzeczny