Stajenka

kocia

Temat moim zdaniem ciekawy i w zwiazku z tym stworzyłam dla niego nowy wątek Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Z koniem też trzeba czasem wyjść na spacer Wesoly

Kopytko

Czy on ma buty?

majak

A to są takie specjalne koniki (mini koniki) szkolone jak psy przewodnicy.
Koleżanka włąśnie o tym mi opowiadałą bo wyszperała przypadkowo przy poszukiwaniach ras kuców do swej pracy magisterskiej.

Mają buciki bo poruszają się po różnyh nawierzchniach, takze chodzą po sklepach, nie mogą się ślizgać, potykać.
Rozpoznają światła na przejsciach (nie pytajcie jak), prowadzą ludzi. Przewodnicy.

kocia

KAPITALNE

dakron

czego to ludzie nie wymyślą

varsica · Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Widziałam go w telewizji Wesoly

kocia

Poszukałam troche w necie i znalazłam takie oto informacje. Koński przewodnik jest lepszy od psiego dla osób, które boją się psów lub mają na ich sierść uczulenie. Poza tym koniki żyją dłużej i podobno ich szkolenie jest tańsze niż szkolenie psów. Kolejne zalety koników to dobra pamięć, szeroki kąt widzenia i lepsza koncentracja na zadaniach niż ma to miejsce w przypadku psów. Ponadto kucyki łatwo uczą się zachowywać czystość w domu - swoją drogą, ciekawe jak ta nauka przebiega? Z udziałem gazet, kuwety? Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

hugh_h

super, musze sie dowiedziec jak oni trenują te konie, a swoją drogą to ciekawe czemu mu ogon tak obcieli

hugh_h

to ja jeszcze polecam film który trochę wyjasnia [link widoczny dla zalogowanych]
i trochę fajnych zdjęc Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Forkate

dla mnie te koniki są mało koniowe. Jakoś tak nienaturalnie mi to wszystko wygląda. Nie twierdzę, że to jest złe, ale..koń w łóżku? Kładziemy konika i konik idzie spać? to jest nadal koń, wprawdzie nieco "zmodyfikowany", ale koń.
Fajnie że i nasi ulubieńcy mogą pomóc w ten sposób, ale mimo wszystko filmik wywarł na mnie..no negatywne wrażenie.. niestety Smutny

hugh_h

to sa konie do kochania a do pracy sa inne

Forkate

a czy one nie pracują? i czy kochanie tych koników ma się wyrażać w kładzeniu ich do łóżeczka na przykład?ja też swojego kocham i dlatego np. kiedy tylko mogę to go wywalam na cały dzień na dwór. Jak mu się znudzi i chce iść do stajni to idzie. te małe są wg mnie pozbawione po części swojego naturalnego środowiska.
niestety nie wiem czy to im w jakiś sposób szkodzi, bo spik inglisz not very łel i niewiele zrozumiałam co mówiła ta pani, ale dla mnie to jest niezgodne z końską naturą.

hugh_h

wywiad jest krótki ale w opisie na stronie oni dokładnie zaznaczają że konie mogą być tylko u osób które mają kawałek ogrodzonego trawnika i z tego co pamiętam drugiego konia dostają gratis porostu dla towarzystwa do tamtego, one były pakowane do łóżka żeby sip przyzwyczajały do różnych sytuacji, ale z tego co wynika z opisu same z przyjemnością się wciskają do łóżka tak jak psy to robią. Na pewno taki koń to nie koń w pełnym tego słowa znaczeniu.
no ich praca polega na prowadzeniu ludzi, wiec pracuja, ale to było w takim sensie że sa zamałe aby pracowac jak koński koń

Forkate

hugh_h

są nauczone robić na zewnątrz, uczy sie tego na tej samej zasadzie co psy, dla dociekliwych polecam [link widoczny dla zalogowanych]
temat samego treningu koni mnie bardzo interesuje i będę się w niego zagłębiał, będę chciał zdobyć książkę w której jest to trochę dokładniej opisane co i jak.
to chyba tak jak z psami są takie co się im ogony przycina, co są na łańcuchu, i takie co są noszone w torebkach i mają kokardki na ogonkach itp.