Stajenka

nongie

A ja jutro jade na kulig!

Dobre rady dajcie!

majak

Ubierz "gacie na wacie" weź coś ciepłego do picia, przykryj sie w saniach kocem. Jak jedziesz za saniami na małych saneczkach to tzrymamy kciuki żebyś nie spadła

nongie

Kurcze, nie mam gaciów na wacie.
A kalesony+jeansy mogą być?

dakron

Polecam trzy pary skarpet na rajtuzy , gogle i piersiówkę

majak

Myśmy zawsze zabierali herbate w termosie, wiśnióweczkę i ewentualnie miodek pitny

Kalesony tez dobre ale bardziej chłonne na ewentualną wode ze śniegu.

kocia

Nongie, to ty kalesony nosisz??? Eh?

Powodzenia na kuligu

majak

Ciepłe rękawiczki też ważne. Ja mam jakieś końskie, wiekowe już (7 lat) wełniano-polarowe.
Bo jednak w saniach człowiek mało się rusza - jeszcze zależy ile osób sie upakuje.
Na snakach trza sie sporo gimnastykować żeby balansowac na zakrętach ale pęd w kłusie juz jest taki, że marzna uszy - przydatna czapka uszanka. No i kurtka tez dobrze żeby wtedy mało wiatru przepuszczała.

martik

Nong, nie zapomnij obfocić wszystkiego i wrzucić na forum tym, co nie mogą na kulig się wybrać... Ja w niedzielę planuję śnieżny terenik na fordzie

Już się nie mogę doczekać...

ihah

p@tis · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów

Strój kąpielowy, najlepiej dwuczęściowy. Klapki niekoniecznie, ale mogą się przydać i mnóstwo napojów chłodzących. Przepraszam, ale ta zima mnie tak dobija, że ... skutek widzicie powyżej.

U nas na wschodzie codziennie temperatury ponieżej 20.

nongie

Hyhy, Patis uwielbiam Twoje rady

Kalesonów ostatecznie nie wziełam, nie chciało mi się szukać, ale jakos nie zmarzliśmy specjalnie, kocyk był w saneczkach, a temperatura coś w okolicach zera!

Ok, to zaczynam fotorelację - będzie na raty, w miarę obrabiania zdjęć.
Kulig był w Rybniku u Iburg, ktorej jeszcze raz serdecznie dziekuję za wspaniale chwile Wesoly

Przyjechaliśmy trochę przed czasem, wiec z nudów pętałam się po zakamarkach i pstrykałam co popadnie [link widoczny dla zalogowanych]

Przeszkadzałam też dziewczynom, ktore czyściły konie na jazdę. Dziewczyny były wyrozumiałe i nie pogoniły, no to pstryknełam co tam stało [link widoczny dla zalogowanych]

nongie

Nieopodal stajni stoi knajpetka o swojsko brzmiącej nazwie [link widoczny dla zalogowanych]

A przy stajni zaczyna się poranna krzątanina [link widoczny dla zalogowanych]

nongie

Proletariat wracał z roboty [link widoczny dla zalogowanych]

A arystokracja wylegiwała się na słomianych pierzynkach [link widoczny dla zalogowanych]

osm

Co znaczy "we fordzie"? Z fordów to znam focusa i fieste Wesoly

nongie

Niebawem przyjechała Iburg z Igorem. Powitanie było serdeczne [link widoczny dla zalogowanych]

... a potem usiłowaliśmy wspólnie wykończyć Igora rzucaniem śnieżek i treningiem skokowym - z marnym skutkiem:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]