Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Plata i Kadencja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Nie 12:06, 21 Lut 2010    Temat postu:

Miłosnik koni nie wybiera, który ładny. Dla niego ŻADEN koń nie jest zdzirą!! Po co brałaś Kadencję? Żeby pochwalić sie koleżankom i kolegom? Czy Ty NAPRAWDĘ kochasz konie? Wygląda na to, że nie. 2 godziny w terenie na koniu, który ma problemy z kopytami - i to poważne? Pani Moniko!! Prosimy o rozsądek i zastanowienie się ( w sprawie sprzedaży)!Szkoda konia zalamany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:08, 21 Lut 2010    Temat postu:

Mnie poprostu ręce opadają czytając te posty....Nie napisze już nic bo mi ciśnienie skacze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 12:10, 21 Lut 2010    Temat postu:

smerfetka244 napisał:
Nongie ździra to pseudonim roboczy tej kucki Wesoly


W takim razie ciesze się, ze się wyjaśniło, ja sie zasugerowalam tym, ze pisałaś z małej litery Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ksenka



Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zach-pom

PostWysłany: Nie 12:22, 21 Lut 2010    Temat postu:

Z szacunku dla tego przytulaska nie mówię o niej Żdzira, a Sharri, bo to Sharri już tak offtopując, fantastyczna mini kosiara.
Jeszcze dla Twojej informacji Kasiu, Sharri będzie u mnie tak długo jak bedzie trzeba, nawet do końca swoich dni Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:38, 21 Lut 2010    Temat postu:

rzepka napisał:
Miłosnik koni nie wybiera, który ładny. Dla niego ŻADEN koń nie jest zdzirą!! Po co brałaś Kadencję? Żeby pochwalić sie koleżankom i kolegom? Czy Ty NAPRAWDĘ kochasz konie? Wygląda na to, że nie. 2 godziny w terenie na koniu, który ma problemy z kopytami - i to poważne? Pani Moniko!! Prosimy o rozsądek i zastanowienie się ( w sprawie sprzedaży)!Szkoda konia zalamany


Podpisuję się pod tym postem rękami i nogami.
W ogóle, co to za "pseudonim roboczy" - "zdzira"? To co, Kadencja będzie miała "pseudonim roboczy" "dziwka" jeśli zaczęłaby się buntować w ten czy inny sposób? Bo w końcu ten "pseudonim zdzira" nie wziął się znikąd. No dajcież spokój.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ksenka



Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zach-pom

PostWysłany: Nie 12:50, 21 Lut 2010    Temat postu:

A ja ja się podpisuję pod Twoim postem, rękoma, nogami i 16 kopyciorami Wesoly
Kto wymyślił ten pseudonim pojęcia nie mam, ale Smerfetce widać bardzo przypadł do gustu <do bani> do bani
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Nie 12:59, 21 Lut 2010    Temat postu:

Smerfetka nie chce brać do towarzystwa konia kalekiego, ani trudnego. Chce sprawnego -dla swojej siostry. Żeby mogły razem jeździć.
A co będzie ,jeżeli okaże się, że Kadencja nigdy nie będzie pełnosprawnym koniem, nigdy nie będzie mogła chodzic, galopować, skakać...? Oddasz ją na rzeź czy do przytuliska? Bedzie Was stać na utrzymywanie kalekiego konia (który wymaga leczenia i dużo paszy -bo to duży koń). Masz pewność, że na Kadencji bedziesz mogła startować i popisywać sie przed dziećmi? A co będzie, jeżeli koleżanki przestaną zazdrościć, a zaczną się wyśmiewać, że masz "kalectwo" w domu do koszenia trawy. Wytrzymasz to? Aż tak kochasz Kadencję, że jesteś gotowa zapewnic jej dożywocie -utrzymywać aż do śmierci bez szans na jazdę nawet stępem?
Skoro stadnina ją sprzedała -to na pewno fachowcy dobrze ją obadali i widać stwierdzili poważne problemy,które nie dają 100% szans na pełne wyleczenie i uzytkowanie konia. Oczywiście szanse są -ale... wyślesz ją np na operację do dr Golonki w razie czego? Czy w ostatnia podróż? zastanów się...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smerfetka244



Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:07, 21 Lut 2010    Temat postu:

Koń ma kłopot z jednym kopytem i sam kowal powiedział,że w tym przypadku ma mieć dużo ruchu. W przyszłym tyg. ma do mnie oddzwonić dr. złoto. w sprawie Kadencji jeśli nie Kadencja zostanie wywieziona do tego ośrodka [link widoczny dla zalogowanych] na ok. 3 miesięcy leczenia. Ździra tak jest nazwana w pro equo i Daga też mi często pisałaś ździra na gg. Więc prosze nie rób tu na forum takiej świętej i nie winnej z siebie. Nie mam pojęcia kto ją tak nazwał Dobrze jak teraz się wypowie Pani Monika bo ja nie mam sił,żeby Wam wszystko tłumaczyć-w końcu Wy wiecie lepiej oceniając po zdjęciach i cześci inf.

Edit: rzepka ja się nie popisuje przed koleżankami,bo nie mam koleżanek w swoim wieku które interesuja się końmi. Jeżdżę z koniarzami po 30 Wesoly Więc sie nie popisuje. A Kadencja nawet jeśli poważnie zachoruje to na pewno jej nie oddam na mięso Nawet mi to nie przeszło przez mysl ;/ No ale cóż...


Ostatnio zmieniony przez smerfetka244 dnia Nie 13:10, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ksenka



Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zach-pom

PostWysłany: Nie 13:16, 21 Lut 2010    Temat postu:

rzepka napisał:
Smerfetka nie chce brać do towarzystwa konia kalekiego, ani trudnego. Chce sprawnego -dla swojej siostry. Żeby mogły razem jeździć.


Ależ ona chciała, kochała, uwielbiała. Teraz jest problemem jest "poochwat", podejrzenie COPD, teraz już mamie sie kucunia podobała... Ja nikomu nie zamierzam jej wciskać bo koń bezproblemowy, własciwie jakby jej nie było, a jest wtedy gdy chce sie przytulić Wesoly Miejsce dla niej mam, papu też, kowal także prawie na miejscu, a i sama jej poprawiam kopytka jak zajdzie potrzeba.

rzepka napisał:

Skoro stadnina ją sprzedała -to na pewno fachowcy dobrze ją obadali i widać stwierdzili poważne problemy,które nie dają 100% szans na pełne wyleczenie i uzytkowanie konia. Oczywiście szanse są -ale... wyślesz ją np na operację do dr Golonki w razie czego? Czy w ostatnia podróż? zastanów się...


Doskonałe spostrzezenie. Nic dodać nic ując.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ksenka



Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zach-pom

PostWysłany: Nie 13:28, 21 Lut 2010    Temat postu:

smerfetka244 napisał:
(...) Daga też mi często pisałaś ździra na gg. Więc prosze nie rób tu na forum takiej świętej i nie winnej z siebie(...)

Bzdura, kłamstwo i odwracanie kota ogonem.
Konia nazywałam i nazywam Sharri, czu sie to Tobie podoba czy nie!!!
Czy ja mam odpowiadac za tych co piszą na PE? Haha, kpina i śmiesznośc w całej rozciągłości. Ciągnąc dalej ten bezsensowny off, zapytaj Blacky, jaką reprymędę dostała ode mnie "świętej" gdy z zagalopowała się i powiedziała o Sharri "Ździra" mlotek

Powtórzę, było cacy póki konia nie miałaś i kazdą radę "chłonęłaś" jak gąbka, ale ta gąbka szybko została wyciśnięta....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blacki



Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:37, 21 Lut 2010    Temat postu:

Ksenka czytam zarzuty pod Twoim adresem, że również nazywałaś Sharri, Zdzirą i mówię sobie nie tak być nie może, napiszę jak mnie opierdzieliłaś jak u Ciebie w domu nazwałam kucunię Zdzirą, ale proszę widzę, że już to napisałaś, a ja tylko mogę to potwierdzić.

Do Smerfetki:
nie wypowiadaj się na temat Sharii bo [cenzura stajenkowa - proszę nie używać wyrażeń powszechnie uznanych za obelżywe; nongie] o niej wiesz,
nie Ty ją odbierałaś w środku nocy z poprzedniego domu,
nie Ty jej korygowałaś przerośnięte kopyta do najbliższego przyjazdu kowala i
nie Ty latasz między rocznym dzieckiem, a kucką z dysfunkcjami, więc proszę w temaci kucuni zamilcz.

Jeżeli jeździsz z koniarzami po 30, to poproś ich o pomoc w doskonaleniu techniki jazdy i o jakieś dobre rady co do zajmowania się chorym koniem, no chyba, że Ci koniarze to tacy sami lanserzy jak Ty. Wtedy nie chodź do nich o poradę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smerfetka244



Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:54, 21 Lut 2010    Temat postu:

Ale tunie ma skutecznych porad co do jej kopyta. Kowal powiedział,że musi mieć dużo ruchu. Dr. Złoto powiedział,że zadzwoni do mnie w tym tyg. bo ma też odwiedzić moich znajomych jeśli On się nie zjawi będziemy dzwonili bo Pana Majewskiego bądź przewoźnego. Jeśli za dużo nie zdziałają to tak jak pisałam prawdopodobnie Kadencja wyjedzie na 3 miesięczne leczenie.

P.S. Oki. Temat Sharii zostawiamy,bo to nie czas i nie jej wątek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blacki



Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:49, 21 Lut 2010    Temat postu:

Przepraszam za wulgaryzmy, ale niestety nie zawsze potrafię powstrzymać się od takich wypowiedzi, obserwując pewne wydarzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:23, 22 Lut 2010    Temat postu:

okey , przeczytałam wszystko. Postarma się obiektywnie i spokojnie powiedziec co ja wiem i jak jestesmy umówione ze Smerfetką.
1. Był u Kadencji "zwykły" podkuwacz.Obejrzał kopytko ,stwierdził autorytatywnie ,że tego się nie wyleczy.
2. Smerfetka zadzwoniła do mnie, mailem przesłała mi zdjęcia kopytka , w ustawieniu o podłoże, podniesione kopytko, od dołu itp.
3. Rozmawiałam na ten temat ze specjalistami od chorób kopyt (na ochwat@ochwat) prosili o zdjęcia i kontakt z osobą zajmująca się koniem
4, Smerfetka wyłała zdjecia i opisała stan konia itp itd.
5. Spec z ochwatu, stwierdzili ,że można Kadencję z tego wyprowadzic ale potrzebny jest dobry podkuwacz co 2 dni , ponieważ to niemożliwe padła propozycja aby kon przyjechał do Nich na leczenie. Koszt miesięczny 600 zł plus leki itp ,prawdopodobny okres pobytu u nich konia to 3 miesiące.
6. Smerfetka dzwoni do mnie z zapytaniem co powinna zrobic. Moja odpowiedz jest taka. Przede wszystkim dobro konia, pomogę finansowo, nie ma sprawy ale warto byłoby zapytac o zdanie dr Złoto (to lekarz który opiekował się Kadencją jeszcze w stadninie). Poniewaz na dniach ma byc w okolicy. Poczekamy. Jesli decyzja dr Złoto będzie podobna, kon pojedzie na leczenie. Jesli nie, to poprosimy dr Złoto o wskazówki, leki itp itd.
7. Zdaniem ochwatowców kon musi chodzic, nie ma mowy o galopie i innych wyczynach ale wskazany jest wolny i spokojny ruch stępa. Najlepiej by było aby kon był lonzowany ale wiadomo jak teraz jest lod , snieg itp wiec nic się konikowi nie dzieje jak ma lekkiego jezdzca - warunek bez kłusa i galopu.

To tyle na dzien dzisiejszy, po konsultacjach z dr Złoto powiemy Wam co dalej i czy kon jedzie do leczenia do ochwatowców (metoda leczenia natural wg Strasser)
czy lekarz podpowie nam inny sposb.
Co do wykupu Kadencji- to prawda ,że obiecałam i nawet w umowie napisłam ,ze taka mozliwosc będzie. Jednak miesiąc czy dwa konika u Smerfetki to troszkę za mało jak na odpowiedz z mojej strony -czy to nastapi i kiedy. Poki co Kadencja jest moja i zarówo sposb jej leczenie jak i finansoweanie tego leczenia leży po mojej stronie.
Tak samo jak nietrafiona jest uwaga ,że jak Kadencja się znudzi, rozchoruje itp to pojedzie na rzez. Moja odpwoiedz- nawet nie ma mowy. Zaden mój kon, czy to u mnie ,czy u osob dzierżawiących nigdy nie pojdzie na rzez. Jedyna możliwsc w przypadku cierpien konia , nieuleczalnej choroby to tylko eutanazja. Ale tu w tym mowmencie nie ma o tym wogóle mowy.

Co do kucki Dagmary. Nie wiem Kto i dlaczego przezywał Twoją kuckę Zdzirą ale fakt jest taki ,że zanim odeszłam z forum PE nie raz i nie dwa czytałam o Zdzirze ( nawet na stronie głownej). Nikt nawet wówczas nie mówił ,że to pseudonim i do tego niesmaczny. Jedynie co mnie dziwi ,że wowczas ostro nikt tam nie został up[omniany, i że nie było Dagmaro uwagi tam z Twojej strony. Zdzira to nieładne słowo i mam nadzieję ,że incydent tu na tym forum pozostanie incydentem i Nikt wiecej tak Towjej kucki nie nzawie.
Sprawa drugiego konia nie jest narazie sprawą pilną bo tak jak napisłam jest wielece prawdopodbne ,ze klacz pojedzie na leczenie na min 3 miesiące.

Smerefetka czasem jest nieodpowiedzialna, czasem robi zarty nawet niesmaczne ale mnie osobiscie ujmuje tym ,że tak bardzo przejmuje się kopytkiem Kadencji. Na moja prosbę poki nie wiemy jak będzie leczona nie opisywała tego na forum publicznym.Nie chcielismy nikogo martwic, sama się bardzo denerwujemy bo nie ma nic gorszego jak odmienne zdania fachowców kiedy człowiek sam jest laikiem.
A wierzcie mi ,że Smerefetka się przejmuje, gdyby tak nie było nie wiedziałabym co i jak i to na bieżaco. Do tego sama rozmawiałam z "Ochawtowcami" którzy po rozmowie i mailach od Smerfetki chcą zając się Kadencją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ksenka



Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zach-pom

PostWysłany: Pon 10:25, 22 Lut 2010    Temat postu:

Smerfetko, przestań dyktować co mam zrobić z kucką i o czym mam pisać, a o czym nie. Jestem ciutkę starsza i jak wynika troszkę bardziej odpowiedzialna od Ciebie.

Czas na takie rozmowy był POWTARZAM kiedy jeszcze nie miałaś Kadencji, teraz a sioooo....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 16 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin