Stajenka

Omega

Tak mi się nasunęło po przeczytaniu postu Boubi - jak to jest z propozycjami zawodów ujeżdżeniowych? O ile w zawodach skokowych można się zapisać do konkretnego konkursu, kierując się maksymalną wysokością przeszkód (i posiadanymi licencjami oczywiście). O tyle w zawodach ujeżdżeniowych dobrze jest znać nieco wcześniej program, żeby się go np nauczyć, przećwiczyć itp. Zwłaszcza, że jak widzę klasy podzielone są na 2 poziomy różniące się nieco trudnością. Czy są przepisy określające, kiedy takie konkrety powinny najpóźniej dotrzeć do zawodników, czy zakłada się, że zawodnik startujący w danej klasie powinien przejechać bez problemu dowolny program tej klasy? I wtedy wystarczy przekazać informację dzień czy dwa przed zawodami.
W regulaminie nie widzę na ten temat wzmianki, tyle, że propozycje powinny się pojawić na stronie PZJ.

pumcia

hmm dobre pytanie Wesoly

np. jutro są zawody w Rybniku a propozycji nie idzie poza pocztą pantoflową znaleźć. W praktyce na ZR często programy sie powtarzają. I jak się jeździ to się je ma generalnie opanowane. Np. w klasie P sztandarowe to P-1 P-2 P-3. Zdarza się P-6 i P-4. Natomiast P-8 czy P-5 to egzotyka kompletna - bardzo rzadkie przypadki. A teraz po zmianach to he he się zobaczy. Oczywiście super jest wiedzieć jak najwcześniej i rozsądny organizator daje jak najwcześniej. Co do Mistrzostw to w Regulaminie dyscypliny są określone programy ktore sie jedzie.