Stajenka

kawa · Gość

Chcialabym ten wątek poswięcić "Hubertusom ", ale stodolskim -tym ktore są juz za nami . Prosze napiszcie cos ciekawego , wstawcie moze jakies fajne foty. Ja tez ich troche mam ,ale to z ostatnich lat .Licze tu na inicjatywe Iburg , Floppy, Kopytka i reszte naszej " Rybnickiej Braci". Moze podobnie jak w opowieść o Stodolskich Koniach - zacznijmy od pierwszych hubertow tanczy

Iburg

Muszę poszukac jakieś fotki bo troche ich mam. Mnie jednak najbardziej utkwił w pamięci Hubertus kiedy Jasiu złapal lisa na Grandzie a wcześniej zaklinowal sie z nia w wąskim rowie na kablu wysokiego napięcia. I jak wyciągali Grandę na spietych popręgach. Ale troche przygód i upadków to na hubertusach było. Nawet wozy sie przewracały.

Paskuda

Ja najweselej wspominam 2 wydarzenia z Hubertusów.
1. Kiedyś podczas skoków hubertusowych jedną z przeszkód był wskok do wody przegalopowanie kawałka i wyskok. Karolina G jechała na Desmidiu i niestety spadła do wody, wstała wzieła toczek i nałożyła go sobie na głowę nie wylewając wczesniej zawartości. uuu

Że suchego miejsca akurat wokół tej przeszkody było mało część uczestników pozostała na wozach również mama Karoliny, podjechała do niej koleżanka i pocieszyła kobietę, która nic o mokrym acz nieszkodliwym upadku córki nie wiedziała "Proszę się nie martwić Karolina jakoś z tego wyjdzie, nic jej nie będzie" <eh?>

2. Ola B jadąc na Irysie (pamiętny przebierany Hubertus) spadła z konia i w panice, schroniła się pod drzewkiem, ba łodygą o średnicy najwyżej 1,5 cm - i tak zabezpieczona obserwowała galopujace 20cm obok niej konie. Przebrana była za bączka - Iburg ma to chyba nagrane.

Jasia z Grandą pamiętam, ale śmieszne to raczej nie było

Iburg

Tak mam nagrane, zreszta mam nagrane chyba wszystkie Hubertusy. A z Jasiem to naprawde nie było wesołe, ja byłam sztywna jak w momencie stracilam go z oczu jego i konia tak jakby wyparowali.

Paskuda

Dzięki pomocy Iburg mogę wstawić parę zdjęć ze starych Hubertusów - zapraszam do wspominek

Kto poznaje Hubertus 1989

Ada N na Tiomanie, Ewa W na Czardaszu i Marian M na Mirkopie

Stasiu W na Cykadzie, Mirella R na Drgaonalu, Patrycja R na Atlantydzie i Bernard R na Miltonie - ale was R obrodziło n atym zdjęciu Angel

Bliźniaczki

Paskuda

a tak drzewniej bywało

zbiórka przed stajnią

wyjazd z rozprężalni

i gonitwa
Pan Jerzy S i Marian M na Waldizerze, kto poznaje na czym jedzie Pan J.S?

Iburg

Piotrek na Rascalu. A kto zganie kto jest na pierwszej fotce tej czarno bialej.
Wydaje mi się że na Miltonie Pan Bernard R.

Przecław

oł maj gad szok

zajebiste foty

krewniak

Paskuda

Zaraz zmieniam, jakoś mi się tak wydawało, że "Bliźniaczki" i Hubertus były robione w tym samym czasie, i jakoś Kajes z Atlantydą mi nie pasował, a przecież Floopy też ma innego konia ojoj

krewniak

Ada

Na Miltonie na 100% jest Pan Jerzy S. Ja na Tiomku złapałam wtedy lisa, a skorzystałam z okazji bo Maryś został staranowany przez innego jeźdźca i udało mi się w tym momencie zerwać kitę.

To są zdjęcia z różnych Hubertusów, bliźniaczki to ja (na Rapierze) i Krewniak (ja też gdzieś już zamieszczałam podobne zdjęcie).

A propos Piotrka i Rascala to niby na którym zdjęciu oni są???

Paskuda

Chyba nam się Mirellka z Piotrkiem pomyliła tanczy

Floopy łąpie lisa

Kopytko

Pan Jerzy S. oczywiście na Czubatce -fajna fotka

Iburg

Racja na Miltonie to Pan Jerzy S. Co do Piotrka i Rascala to nie byłam pewna.
Ale fakt to był okres gdzie Mirella jeździła na Dragonalu. Pamietam nawet zawody na hali gdzie miala upadek w rogu koło budki sedziowskiej Jej Mama wtedy zrobiła sie "zielona" i dech jej zaparło. Ja to rozumiem bo często sama bywałam w takiej sytuacji.