Stajenka

martik

Na dzien przed Wigilia zastanowilam sie (haha, zdarza mi sie czasami ale bardzo rzadko

) czy i jak obchodzicie Swieta ze zwierzetami. I nie mam na mysli tylko koni ale takze psy, koty i cala reszte Wesoly

Czy dajecie im prezenty? Czy traktujecie jakos specjalnie? Czy np. nie jezdzicie na koniach tego dnia? Jakie sa Wasze zwyczaje, tradycje?

W domu moich rodzicow byl z nami zawsze pies, ktory w dniu Wigilii zawsze dostawal "lepsze" jedzenie + jakis podarunek- a to wielka kosc a to obroze lub cos podobnego. Lepsze jedzenie oznaczalo przemycona przeze mnie pod stolem szynke albo kielbase

Kiedy jezdzilam w szkolce, w Raduszynie, zwyklismy konikom szkolkowym przynosic sporo smakolykow w postaci jablek i marchewek + nie bylo jazd w dniu Wigilii ani w 1 dzien Swiat. 2 dnia byl zawsze kulig albo przynajmniej wyjazd w teren.

Teraz kiedy mam Cure, dostaje ona prezenty, jak wszyscy czlonkowie rodziny. W tym roku przywiozlam jej z Londynu piekna zimowa derke Wesoly

No i jutro pojdziemy sobie na spacer zamiast jazdy a potem Cura dostanie jablka i marchewki Wesoly

Taki jest plan

A jakie plany Wy macie?

Delphia

pod choinka zawsze jest zapakowana jakas kosc,albo inny smakolyk:)
Lucky zawsze dostaje prezent zapakowany, najwieksza frajde ma z rozrywania papieru pakunkowego:)

siwa

U Nas również , wszyscy traktowani tak samo. A pies gorszy? przecież to Nasz przyjaciel, więc się jej należy. Mimo , że jest trzymana na dworze to gdy przyjdzie pora na prezenty wpuszczamy ją do domu i spędzamy wszyscy razem czas Wesoly

kiedyś kupowaliśmy jej zabawki, ale teraz już z tego wyrosła więc najbardziej się cieszy z jakiś smakołyków czy innych gryzaków.
Koszatniczki też dostaną w tym roku prezent Mruga

a koń wielki wór marchewek

Cytrynka

U nas zawsze zwierzaki dostawały podarki. Mama zawsze daje lepsze jedzonko z opłatkiem Wesoly

Kotki tak samo .....W tamtym roku w Wigilję u koniowatych byłam w tym roku też tak będzie.

Amasza

a ja sie zastanawiam co dać mojemu koniowatemu "pod choinke" Mruga

Misiola

A ja przedświatecznie dziś zawiozłam siate smakołyków dla koniora i kozy ( w ramach przeprosin, ze niezbyt czas dla nich dziś mam) Zjadł wszystko i raczej był zadowolnony Mruga

Jeśli chodzi o domowe mniejsze to na prezenty zawsze raczej też coś zjadliwego.

Amasza

a tak co do "prezentów" dla koni to spomnialo mi sie ze kiedys moj znajomy dostal tort dla konia (to byla nagroda dla konia za złapanie lisa na Hubertusie) szkoda ze nie umiem czegos takiego piec:
[link widoczny dla zalogowanych]

koniara · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rzeszów

hehe niezły nagroda Wesoly

Mój haszczak już ma prezenty przygotowane, obrożę i smakołyki, co roku coś dostaje Wesoly

wcześniej był kot i świnka morska i też coś drobnego im się dawało, a co, w końcu jak wszyscy coś rozpakowują, to wszyscy Wesoly

dakron

Nasze koty oczywiście pod choinka znajdą dla siebie nowe myszki Wesoly

a już dziś zaczęła sie mięsna wyżerka z okazji przyrządzania bigosu, teraz śpia obżarte za wszystkie czasy, blokowe koty też mają wyżerkę, sporo mięsnych ochłapków zaniosła im Nieletnia.
Juventus dostanie marchewki i jabłuszka.

Iburg

U nas psy dostawały pod choinkę kiełbaski, kości, a koty myszki lub inne zabawki.

donacja

U nas wszystkie zwierzęta dostają opłatek w Wigilię(konie trzymamy w przydomowej stajni, więc nie ma problemu z dojazdem Wesoly

), no i oczywiście smakołyki na wigilijną kolację, psy mogą siedzieć pod stołem i nawet coś tam im zawsze skapnie, choć mój mąż jest przeciwnikiem karmienia psów przy stole-ale w Wigilię przymyka oko.

janetka

mój kotek ma co roku zapakowane jedzonko pod choinka
Wesoly

Watrusia

Ja wczoraj zawiozłam swojej świąteczną paczkę marchewek Wesoly

a pies jako pełnoprawny członek rodziny dostał pod choinkę smakołyk.

Amasza

a mój piesio Wigilie obchodzil stresująco bo jakiś pomysłowy ktos zrobil sobie pokaz sztucznych ogni i dudniło chyba ze 30min

a ona strasznie boi sie petard. Ale juz jest dobrze i nawet opłatek wigilijny wszamała Jezyk

Delphia