Stajenka

Iandula

Jestem za głupia, czy Tobie brak argumentów Kwadratowy

bo widzę, że czasem dysponujesz, a uparłeś się na mnie-osobę, która prosi o objaśnienie sensu takiego treningu samego mistrza

osm

Iandula

A nie za dużo w Twoich wypowiedziach tych "może", może powiedział, może obniżył, może opi... jak to ładnie ująłeś, może, może , może, a skąd u Ciebie taka pewność?
pamiętaj, że to , że Ty tak robisz, mnie znaczy, że wszyscy

Boubi

osm

A może robią po to, by komuś podłożyć świnię? Łatwo skrzywdzić kogoś opierając się tylko na zlepku przypadkowych sytuacji. Ogólnie - ludzie to świnie i ja też już jestem na to za stary.
Taki przykład idzie z TV, gdzie często widujemy pomontowane i wyrwane z kontekstu wypowiedzi i zachowania polityków. Wychodzą w takich filmikach na idiotów. Z każdego można zrobić durnia w taki sposób.

Iandula

To nie zlepek fragmentów z jednego roku dla draki i żeby było śmiesznie, tylko montaż z jednego treningu-z tego co wyczytałam
moja teza jest taka: SKORO FRAGMENTY SĄ TAK CHAOTYCZNE, TO CAŁA RESZTA NIE MOGŁA BYĆ LEPSZA
więc ja jednak zaryzykuję i poproszę o wytłumaczenie zasadności takiego treningu, a ja, ta nic nie rozumiejąca rekreantka, wypunktuje Twoje stanowisko, które uważa za nieprawidłowe, w sposób rzeczowy i sensowny, skoro jak to napisałeś wcześniej, mnie nie szanujesz i uważasz za głupią taka dyskusja nie powinna Cię zniechęcić Kwadratowy

bo świetnie sobie ze mna dasz radę
dla porządku dyskusji wytypuję elementy treningu, a Ty mistrzu objaśnij ich sens na podstawie filmu
1.podłoże
2.przygotowanie koni-do pokazanego zadania
3.przygotowanie jeźdźców do pokazanego zadania, dosiad, najazdy, sylwetka przy skoku, skoki z miejsca
4.typ przeszkód-trudność
5.ułożenie parcouru-sensowność
6.wysokość przeszkód, a powyższe tzn pkt 1,2,3
7.zagęszczenie przeszkód na hali
8.kolejność przejazdów zawodników-chaos
z góry dziękuję

jeszcze jedno, jak zawodniczka nie wie jak skakać okser, to wina przeważnie jest po stronie trenera, który powinien -przynajmniej tak jak u nas się mówi, wydać czytelną komendę np. okser z prawego najazdu, jeśli tak jest ustawiona przeszkoda, że inaczej się nie da, bądź okser z prawego najazdu do budki sędziowskiej, tak jasna komenda eliminuje pomyłki, przynajmniej u nas się to praktykuje i takie podejście trenera się sprawdza

Boubi, ten filmik moim zdaniem nie powstał dla draki, niedoświadczona, biedna pani reżyser, nawet moim zdaniem pojęcia nie ma, że tak to nie powinno wyglądać więc pokazała to jako "o czasami u nas to musimy się namęczyć, żeby konie skakały", zaznaczam, że to moje odczucia

haniaho

szanuje zdania wszystkich wypowiadających się osób.
co chciała powiedzieć tym filmikiem ta dziewczyna pewnie wie tylko ona. moim skromnym zdaniem chciała pokazać takie elementy treningu, żeby się wspólnie z widzami ponaśmiewać z kunsztu jazdy skaczących. na youtube jest wiele filmów, które kręcą małolaty i nawet żywo komentując akcje wyśmiewają się np. z osób, które nie potrafią czegoś zrobić. dla mnie najgorsze jest to, że ta małolata nawet nie była pewnie świadoma głębszego przesłania jakie niesie ten film.

myślę, że ludzie z tej stajni każą jej to usunąć....

biorąc pod uwagę, że na innym filmik skacze na swoim 26 letnim (!) koniu konkurs pewnie nie jest uwrażliwiona na pewne kwestie. ale nie znamy jej, więc nie możemy osądzać.

martik

Staram sie bardzo spojrzec na sprawe od strony, jaka przedstawily osoby usprawiedliwiajace/tlumaczace? ten filmik i chyba cos mi umyka...
Jako argumenty zostaly przytoczone tu nastepujace kwestie:
- kazdemu zdarzaja sie bledy,
- jesli ktos sie uprze, to bardzo latwo bedzie mogl nakrecic podobny filmik w kazdym innym osrodku,
- nie slyszymy co trener mowi,
- nie widzimy dokladnie jakiej wysokosci sa przeszkody ani jakiej jakosci jest podloze.
Troche nijak ma sie to do tego, co mnie w tym filmie oburzylo...
Jak pisalam wczesniej:
- nie obwiniam jezdzcow za to jak skacza, bo moze sie dopiero ucza,
- zdaje sobie sprawe, ze rozne sytuacje moga sie wydarzyc,
- winie osoby, ktore tymi skokami zarzadzaly,
- uwazam, ze jesli ktos nie potrafi konia prosto naprowadzic na przeszkode, powinien popracowac nad elementami ujezdzenia a nie skakac wyzej i wyzej,
- wielu z tych jezdzcow ma wyrazne problemy z zachowaniem rownowagi w siodle- no chyba nie wmowicie mi, ze ktos, kto ma taki problem powinien skakac przeszkody o wysokosci 1 m?
- nigdy nie bede popierac skakania z miejsca. Na tym filmie dokladnie widac jak to wygladalo- dla mnie kazdy normalny trener juz by zareagowal i zabronil czegos podobnego. Co to ma na celu? Przeciez nie ma szans aby kon cos podobnego przeskoczyl bez stracenia...
Troche przeraza mnie Wasze zdanie, ze skoro takie sytuacje zdarzaja sie wszedzie i kazdemu, to nie ma co podnosic flagi, bo to normalne do bani

Jak Wy mozecie to tak spokojnie pisac???

Mnie sie nigdy taka sytuacja nie zadarzyla. Owszem, konie nie zawsze chcialy skakac ale nigdy nie spralam zadnego batem w ten sposob ani nie skopalam ostrogami. I nie smialabym, ani w samotnosci ani tym bardziej przy trenerze. Konia mozna zachecic do skoku na wiele innych sposobow a jesli nadal odmawia, to trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego? A nie prac tak, zeby jeknal.
Nie wiem dlaczego ta dziewczyna cos takiego nagrala i puscila do internetu. I w sumie mnie to nie obchodzi. Zrobila to, wiec teraz powinna sie z tego filmu wytlumaczyc- moze przed wladzami osrodka? Moze powinni opublikowac jakies oswiadczenie?
Sadze tez, ze ogromna wiekszosc tych skokow moglaby sie odbyc zupelnie normalnie, bez narazania zdrowia jezdzcow i koni, gdyby parkur ustawiony byl troche inaczej, a przeszkody nizsze i latwiejsze do pokonania.

Po namysle dodam... Zmartwila mnie Wasza ignorancja na glupio spowodowane cierpienie koni Smutny

Glupio, bo to cale "skakanie" mozna bylo zupelnie inaczej poprowadzic- tak by jezdziec byl syty i kobyla cala.

Dioda

Na skokach się nie znam i miałam się nie odzywać w tym temacie , ale...
Filmik zmontowany , nie ulega to wątpliwości i do tego zmontowany tak by wyostrzyć wszystkie " kiksy " , no i niestety brak umiejętności u jeźdźców.
Nie będę gdybać co zrobił trener i czy przyniosło to jakieś dobre rezultaty , jednak tak :
- bałabym się jeździć , nawet nie skacząc , po tak zagraconej przestrzeni
- zbyt ciasne najazdy , dla tak słabo zrównoważonych par
- spora brutalność jeżdżących , granicząca z " wyżywaniem " się na koniu ( ja rozumiem skarcenie , ale nie okładanie batem czy szarpanie za wodze - wielokrotne)- na poparcie dziewczyna na kasztanie ( 3.40)
- no , brzydko ... a FE!

Zgadzam się ( niestety z Sankaritą ) , że nie jest to u nas niespotykany obrazek ... a często na żywo , bywa jeszcze gorzej.
Nie znaczy to jednak , że nie należy reagować.
Myślę , że delikatne zwrócenie uwagi nie zaszkodzi . Niech wiedzą , że " świat " patrzy.

Ale tak jak pisałam wyżej ... ja się nie znam i skakać nie lubię .

osm

martik

Dostalam odpowiedz od wlascicielki stajni. Po niderlandzku, wiec przetlumacze najlepiej jak potrafie:

krystyna

bandola_1

Iandula

Nie zadałam sobie drogi Osmie żadnego trudu, bo są to rzeczy oczywiste, praktykowane, co dnia, zatem wystarczyło je wymienić, widać dla Ciebie stanowią o zgrozo rzadkość
skoro uważasz, że to zlepek, nie rozumiem dlaczego tak uparcie bronisz stanowiska, jakoby pokazywane elementy były "chlebem" powszednim treningów skokowych każdego klubu
nie chodziło o dyskusje "ze mną", bo tu sorry nie jesteś moim idolem trenerskim, tylko o przyjęcie stanowisk dla jasności rozhisteryzowanych bab , które zapełniły 3 strony

Bambini