Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

APEL... i co to jest "zwierzęca miłość"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 9:39, 06 Gru 2005    Temat postu:

Tomek_J napisał:
. Kot człowieka na ogół nie kocha. A już z pewnością nie "na kredyt". Kot człowieka używa.

A po czym Ty poznajesz, ze kot człowieka nie kocha?
Jest jakis miernik kochania?
Piszesz "na ogół". Jaki ogół? Nie wyciągasz Ty zbyt daleko idacych wniosków na podstawie doświadczeń z niewielką ilościa kotów?
Kot oddaje, to co dostał od człowieka - oddaje szacunek, albo jego brak.
Zainteresowanie, albo brak zainteresowania.
Moze Ty po prostu za mało czasu swoim kotom poświecasz i stąd takie dziwne obserwacje.
Koty żyją własnym życiem - to nie wada. Dla mnie to fascynujące - możliwość obserwowania zwierzecia ktore robi to co chce, a nie to czego od niego oczekujemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:42, 06 Gru 2005    Temat postu:

Stanowczo na miłość kota trzeba sobie zapracować , ale jakie inne zwierze podepcze Cie po brzuszku gdy jest ci źle ?
Albo wygrzeje obolałe korzonki ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 9:44, 06 Gru 2005    Temat postu:

Dakron, Tomek zaraz Ci powie, ze koty lubią ciepło, dlatego wylegują sie na człowieku. Uzywają go jako poduszki.... wiesz rozumiesz sciana

Sory, ze sie tak podniecam, ale jak wiecie koty to moj czuły punkt uuu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:52, 06 Gru 2005    Temat postu:

Przecież kot jest cieplejszy od człowieka , ja tam sie na fizyce nie znam , ale na kotach i owszem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Wto 9:52, 06 Gru 2005    Temat postu:

Kot używa człowieka jako poduszki..też racja.
Jednak oblepianie mnie przez moją staje się okropnie uciązliwe.Nie opuszcza mnie na krok- jak usiądę natychmiast kot na kolanach.
Przed komputerem- natychmiast wskakuje na klawiaturę, że znowu posadzić sie .
Psy nie są aż tak namolne uuu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:01, 06 Gru 2005    Temat postu:

Guli to straszne !!!!
To oznacza ze masz w sobie złą karme... fluidy...energię !!!!
Koty siedzą na człowieku tylko gdy ma jakies tam niewłasciwe promienie w sobie ,
Guli natychmiast zacznij oczyszczać organizm i ćwicz jogę
I pozbądz sie negatywnych emocji
Czary mary !!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Wto 10:04, 06 Gru 2005    Temat postu:

E..tam.. gwizdze
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:58, 06 Gru 2005    Temat postu:

Ale które z tych zwierząt przytuli sie do Ciebie jak masz doła i jest ci smutno?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Wto 11:02, 06 Gru 2005    Temat postu:

Każde.. nawet koń Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:52, 06 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
Opinia rownie błędna jak powszechna.


Aniu, to nie moja opinia. Ja właśnie pokazuję ją jako powszechne podejście Mruga

nongie napisał:
A po czym Ty poznajesz, ze kot człowieka nie kocha? Jest jakis miernik kochania?


A po czym Ty poznajesz, że koty Cię kochają ? Jest jakis miernik kochania? Mruga Mruga
A po czym poznajesz, że kocha Cię Alyen ?
A w ogóle: co to znaczy kochać ?

nongie napisał:
Moze Ty po prostu za mało czasu swoim kotom poświecasz i stąd takie dziwne obserwacje.


Więcej, niż psom. A mimo to takie dziwne obserwacje. To też o czymś świadczy, prawda ?

nongie napisał:
ze koty lubią ciepło, dlatego wylegują sie na człowieku. Uzywają go jako poduszki....


Dokładnie. Ile razy się kładę, na mój brzuch zaraz ładuje się Kredka, wiedząc, że będzie miała miękko i ciepło Mruga A zaraz za nią Kamyk. Mimo, że za mało czasu poświęcam. A może to miernik kochania?... :o

:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 12:09, 06 Gru 2005    Temat postu:

Tomek_J napisał:
Aniu, to nie moja opinia. Ja właśnie pokazuję ją jako powszechne podejście Mruga

Ja to wiem (bo cie znam) i Ty to wiesz.
Ale ktos kto tylko przeczytał Twoje słowa - mogłby je wziąć za dobrą monetę i nie wyłapac ironii.

Cytat:
A po czym Ty poznajesz, że koty Cię kochają ?

Nie wiem czy jestem kochana - moge sie tylko domyslać. Pewność mam tylko co do własnych uczuć. Co do kotów to moge sie tylko domyslac... np. po wyrazie ich oczu, potrzebie bliskości (niekoniecznie wyrażanej kontaktem fizycznym).

Cytat:
Więcej, niż psom. A mimo to takie dziwne obserwacje. To też o czymś świadczy, prawda ?

Tak. O tym, ze przyjaźń psa łatwiej zdobyć niż przyjaźn kota.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:33, 06 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
Tak. O tym, ze przyjaźń psa łatwiej zdobyć niż przyjaźn kota.


W takim razie baaardzo szlachetną i wzniosłą będzie "kocia" przyjaźń z tygrysem - tą naprawdę trudno zdobyć. Ach, ale jak już weźmie człowieka w te czułe objęcia, jak poliże !... Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Wto 12:42, 06 Gru 2005    Temat postu:

Moim zdaniem -zdobyć przyjaźn kota, czy psa to żadna umiejętność.
Po prostu psy inaczej, bardziej "ruchowo" i wyaziście okazują swoje uczucia radości na widok człowieka.
Ale i moja kocica miauczy cichutko jak przychodzę- inaczej "mruczy" jak upoluje mysz i chwali się- dzisiaj z samego rana przyniosła mi do pokoju zdobycz baardzo dumna z siebie tanczy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 14:34, 06 Gru 2005    Temat postu:

Ja się tu odniosę do tego, co napisal Lechita na Biegalni:
Cytat:
Kolejne ludzkie wytłumaczenie typu "zwierze mnie kocha"


Z braku lepszego określenia, mowi sie o TYM "kocha mnie"

Oznacza TO:
- szukanie bliskości
- zaufanie (pozwalanie na więcej)
- traktowanie człowieka jak członka stada (obrona, zagnianianie itd)

Ja sadze, ze TO jest zwierzęca miłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Wto 14:53, 06 Gru 2005    Temat postu:

Przypomniała mi sie taka sytuacja sprzed wielu lat.
Poszłam kiedyś rano do sąsiada z warsztatu samochodowego.
Oni mieli wtedy dwa ostre psy, które puszczali na noc.
Teren maja zupełnie nieogrodzony-rano psy zamykali.
Weszłam na pewniaka na teren podwórka i wtedy zobaczyłam jak wybiega pies, a za nim drugi..Stanęłam w bezruchu i nagle nie wiadomo skąd w zupełnej ciszy pojawił sie mój duży, wtedy kilkuletni pies i stanał przede mną.
Stalismy tak może 2 minuty,w zupełnej ciszy, po czym psy sasiada wycofały się a ja ze swoim na drżących nogach zawróciłam do domu.To było absolutnie niesamowite.
A tamte psy były agresywne i były na nie skargi
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin