Stajenka

bandola_1

Drodzy Stajenkowicze, może spotkaliście się z czymś takim:
U mojego owczarka między opuszkami pojawiły się dziwne narośle, jakby grudy, pęcherzyki. Zauważyłam to dzisiaj a do weterynarza mogę jechać najwcześniej w poniedziałek. Nie wiem jak psu pomóc: czy to zasuszać czy nawilżać? Zabandażować czy pozwolić, by pies to lizał?
Pies raczej nie odczuwa bólu, nie kuleje, chociaż chodząc po śniegu, miałam wrażenie, że oszczędza nogę.

Iburg · Wysłany: Nie 23:12, 06 Mar 2011 Temat postu:

Może to jest nużyca. Ale nie wiem, jednak musiałby zbadać wet.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nużyca uogólniona jest groźniejszą chorobą. Jest to jedna z najtrudniejszych do leczenia dla lekarza weterynarii choroba skóry. Kolejne nawroty objawów choroby, ich zmienna lokalizacja i nasilenie po wstępnej poprawie, sprawiają nieraz ogromne trudności w prowadzeniu terapii.
Nużyca najprawdopodobniej ma podłoże genetyczne, dlatego chore zwierzęta nie powinny być rozmnażane. Wywoływana jest przez trzy gatunki roztoczy Demodex. W zależności od wieku psa, uogólnioną nużycę dzieli się na nużycę młodzieńczą i nużycę osobników dorosłych. Obie formy powszechnie występują u psów. Postać młodzieńcza pojawia się u młodych psów pomiędzy 3 a 18 miesiącem życia. Najczęściej występuje u psów średnich i dużych ras, głównie u terierów i ich krzyżówek. Postać dorosła nużycy uogólnionej dotyczy przede wszystkim psów w średnim i starszym wieku, o obniżonej odporności (przy nadczynności kory nadnerczy, niedoczynności tarczycy, cukrzycy, nowotworach).

Nużyca uogólniona to pięć lub więcej zmian ogniskowych na skórze bądź dwa lub więcej zaatakowane obszary ciała. Zwykle przebiega ze świądem, nieregularnym ogniskowym lub rozległym łysieniem, zaczerwienieniem skóry, łuszczeniem, grudkami, hiperpigmentacją. Uogólniona nużyca często powikłana jest zakażeniem bakteryjnym i/lub grzybiczym, dochodzi do powstawania zaskórników, krost, strupów, nadżerek. Zmiany mogą pojawiać się na całej skórze z wyjątkiem łap. Nużyca łap (pododemodekoza) charakteryzuje się występowaniem świądu przestrzeni międzypalcowych, bólu, zaczerwienienia, łysienia, hiperpigmentacji, opuchlizny, łuszczenia, krost, strupów, pęcherzy. Choroba w tej postaci niezwykle trudno poddaje się leczeniu.
Przy nużycy uogólnionej może dochodzić do gorączki, powiększenia węzłów chłonnych.

Może to też byc uczulenie. Jednak musi to zobaczyć wet. i pobrać zeskrobiny

bandola_1 · Wysłany: Pon 9:36, 07 Mar 2011 Temat postu:

dzięki. Dzisiaj jadę do weterynarza. Trochę mnie zmartwilaś Iburg tą diagnozą zalamany

Iburg · Wysłany: Pon 14:08, 07 Mar 2011 Temat postu:

Daj znac co to jest bo też jestem ciekawa

Ra · Wysłany: Wto 11:58, 08 Mar 2011 Temat postu:

O tak! Ja też jestem ciekawa, bo z takim czymś się nie spotkałam jeszcze...

janneke · Wysłany: Wto 20:41, 08 Mar 2011 Temat postu:

Bandola i co?

Iandula · Wysłany: Śro 9:22, 09 Mar 2011 Temat postu:

Bandolu co wet na to?

bandola_1 · Wysłany: Śro 10:42, 09 Mar 2011 Temat postu:

wet stwierdziła, ze musiał chodzić po czymś co spowodowało uczulenie. Dała antybiotyk i kazała smarować zwykłym fioletem. Powiedziała, ze po trzech dniach ustąpi. Zobaczymy Wesoly

Iburg · Wysłany: Śro 13:09, 09 Mar 2011 Temat postu:

To dobrze że tylko uczulenie.

Sakura · Dołączył: 16 Kwi 2011 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Witam,

Mój pies ma dokładnie to samo ale niestety weterynarze nie dają sobie rady.

Napisz mi proszę czy Twojego psa udało się wyleczyć i jakimi metodami. Nie zamierzam ich stosować na własną rękę ale zasugeruje lekarzom.

bandola_1

Mój pies dostał antybiotyk i smarowałam fioletem. Wet powiedziała, ze to moze nawracać i niestety miała racje . Zabieg muszę powtarzac . Czasem wystarczy kilka dni smarowac fioletem Smutny

Sakura · Dołączył: 16 Kwi 2011 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

a c czy pamiętasz nazwę antybiotyku?

U mojego psa najpierw te pryszcze pojawiły się na przedniej prawej łapie, teraz doszła przednia lewa.. Pies się męczy i ja też. Lekarz kazał moczyć łapy w amitrazie ale ja myślę, że to tylko pogorszyło sytuację. Łapy leczymy już od miesiąca i jest coraz gorzej Smutny

We wtorek mam kolejną wizytę więc zapytam o fiolet i antybiotyk...

bandola_1

nie pamiętam jak nazywa sie antybiotyk. Ja mojemu smaruje fioletem i już po jednym dniu widac poprawe . po trzech, czterech dniach juz praktycznie nie ma śladu, ale po miesiacu sie odnawia. Posmaruje dwa , trzy razy i wystarcza az do nastepnego razu. Wesoly

Jak córka przyjdzie ze szkoły to spytam, moze ona pamięta nazwę tego antybiotyku Wesoly

Iburg

Jeżeli to uczulenie to dlaczego się odnawia. Chyba że ciągle ma do czynienia z tym uczulającym czymś.

bandola_1

Właśnie dlatego, że to uczulenie to sie odnawia. wet stwierdziła, ze gdyby to była nuzyca to leczenie byłoby dłuższe, ale skuteczne, a uczulenie lubi sie odnawiać Smutny

Miała niestety rację zalamany