Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

FIP :(

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gnomi



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:11, 13 Gru 2005    Temat postu:

gnomi napisał:
oczywiscie darmozjady na koldrze a kawe w kubku musialem sobie przyniesc sam, bo "one" jeszcze nie umią Mruga


niestety bialy kocurek juz sie nie nauczy przynosic kawy w kubku. zapadl nieoczekiwanie na ciezka i nieuleczalna chorobe... dzisiaj zasnal na zawsze.. ech

pozdrawiam
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:14, 13 Gru 2005    Temat postu:

Gnomi, bardzo mi przykro Smutny Współczuję Ci bardzo.
Jak będziesz mógł, to napisz proszę jak to się stało, co było powodem, itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 7:53, 14 Gru 2005    Temat postu:

gnomi napisał:
niestety bialy kocurek juz sie nie nauczy przynosic kawy w kubku. zapadl nieoczekiwanie na ciezka i nieuleczalna chorobe... dzisiaj zasnal na zawsze.. ech


Przykro mi Gnomi.... co to za choroba? Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gnomi



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:07, 14 Gru 2005    Temat postu:

kocurek zapadl na FIP (zakazne zapalenie otrzewnej). choroba nieuleczalna i.. praktycznie niewykrywalna do czasu az juz jest za pozno.
[link widoczny dla zalogowanych]
nie bylo zadnych objawow ostrzegawczych do zeszlego tygodnia, kiedy wystapily trudnosci z oddychaniem. niestety z powodu wody w plucach, kotra gromadzila sie w coraz wiekszym tempie. potem juz bylo tylko gorzej. wczoraj praktycznie przestal chodzic... trzeba bylo podjac trudna decyzje... odszedl spokojnie czujac dotyk bliskiej dloni do ostatniej chwili.

pozdrawiam
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 11:13, 14 Gru 2005    Temat postu:

Ogromnie wspołczuje... mysle ze daliście mu to co najlepsze, do konca...
On był wychodzący? Gdzie to mogł zlapać?
I jak Wasz drugi kocio? Jest zaszczepiony?


Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Śro 11:16, 14 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:15, 14 Gru 2005    Temat postu:

Jeny, jakie cholerstwo!
Współczuję, naprawdę. Ważne, że nie jego cierpienia się nie przedłużały. I dobrze, że miał Was.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gnomi



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:33, 14 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
On był wychodzący? Gdzie to mogł zlapać?

i to jest jedyna rzecz, ktora nie pasuje do calego obrazka. kocur od zawsze byl kotem domowym. wychodzil najdalej na balkon. nie liczac jednego wypadniecia z okna, kiedy byl jeszcze malym kociakiem. ale oczywiscie jak to z choroba zakazna mozna to cholerstwo przyniesc na sobie, ale trzeba do tego miec wyjatkowego pecha, bo wirus poza organizmem kota zyje krotko. wyglada na to, ze odpornosc na FIP kot ma albo nie. z koronowirusem, ktory wywoluje chorobe mozna ponoc zyc dosc dlugo. szczepionka jest o tyle nieskuteczna, ze jesli kot wirusa juz ma, to tylko moze pogorszyc. a diagnostyke przeprowadza sie najlepiej... posmiertnie. testy na wykrywanie koronawirusow sa pozytywne u wiekszosci kotow. generalnie beznadziejna sprawa.
tyle mniej wiecej nauczylem sie o FIP w ciagu ostatniego tygodnia.

pozdrawiam
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 11:46, 14 Gru 2005    Temat postu:

Własnie poszperałam na forach w poszukiwaniu wiadomości o szczepionkach, bo nie byłam pewna czy szczepionki FIP-a nie ma w Fel-O-Vax. Nie ma.
Zalatany pisze, ze w Polsce nie ma skutecznych szczepionek, jedynie w USA stosuje się donosowe...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gnomi



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 12:09, 14 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
ze w Polsce nie ma skutecznych szczepionek, jedynie w USA stosuje się donosowe...


tyle, ze podawanie szczepionki ma sens jedynie u mlodych kotow, ktore nie byly narazone na kontakt z tym koronawirusem. w przypadku kotki, ktora zostala sama teraz pozostaje czekac, czy chorobsko wystapi czy nie...

pozdrawiam
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 12:24, 14 Gru 2005    Temat postu:

gnomi napisał:
tyle, ze podawanie szczepionki ma sens jedynie u mlodych kotow, ktore nie byly narazone na kontakt z tym koronawirusem. w przypadku kotki, ktora zostala sama teraz pozostaje czekac, czy chorobsko wystapi czy nie...


Ja znalazłam coś takiego:
FIP. Powoduje go koronawirus, z którym koty stykają się prawie co dnia i prawie 100% kociej populacji ma przeciwciała na koronawirusy - dlatego te testy o kant d... potłuc. Wykażą tylko tyle, że kot się z koronawirusem zetknął i wyprodukował przeciwciała. Mój wet twierdzi, że nawet to, że kot był szczepiony a test był zrobiony niedługo po szczepieniu, moze spowodować, że test wyjdzie dodatnio. Natomiast z chorobą jest tak, że czasami ten koronawirus mutuje. Mutuje z przyczyn irracjonalnych konkretny wirus w konkretnym kocie i kot choruje. I robiono badania i inne koty mieszkające z kotem, który zachorował na FIP, umarł na niego i zrobiono mu sekcję potwierdzającą FIP, czyli zapalenie otrzewnej, więc te inne koty moga byc zdrowe do samej śmierci ze starości i nawet mogą mieć ujemne testy na FIP. Więc sama choroba się nie zaraża, przez kontakt z kotem, który się zetknął z koronawirusem, zaraża się tylko koronawirusem, który normalnie jest niezjadliwy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli nie masz nic przeciwko - wydziele ten temat jako osobny wątek - moze ktoś będzie kiedyś szukał takich informacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gnomi



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 13:06, 14 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
Jeżeli nie masz nic przeciwko - wydziele ten temat jako osobny wątek - moze ktoś będzie kiedyś szukał takich informacji.


nie mam nic przeciwko Wesoly

co do zarazania lub nie... rozne zrodla roznie podaja i tak naprawde nie ma 100% pewnosci. zreszta tak jest napisane w Twoim cytacie inne koty _MOGA_ byc zdrowe, ale rownie dobrze _moga_ zachorowac. i w sumie tez nie wiadomo czy od chorego kota czy skad inad...
generalnie wredne chorobsko

pozdrawiam
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 13:18, 14 Gru 2005    Temat postu:

To kciuki mocno trzymam za koteczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grumars



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 20:37, 25 Gru 2005    Temat postu:

Bardzo mi przykro tego kotka Sad ale nie można się poddawać.
Będe trzymał za niego kciuki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mestena
Just call me VIP... ;)


Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: szukam swojego miejsca na Ziemi

PostWysłany: Śro 17:32, 04 Sty 2006    Temat postu:

Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin