Stajenka

Iburg

Nie tak skoczny to Igor nie jest ale jak są ustawione przeszkody na LL i L to skacze i to bardzo ładnie nawet oxery. Jedynie jak jest murek to nie przeskakuje a wskakuje i odbija sie dalej. Ale w śniegu, to pieknie to wygląda, bo jak jest glęboki śnieg to sa to takie skoki wyskoki i tylko uszy łopocza.

Iburg

Właściwie to zmian wielkich nie ma i nic ciekawego sie nie dzieje. Ostatnio Cyryl bardzo chciał bawić sie z Igorem, podskakiwał do niego obiegał w koło a Igor tyłek do góry przednie łapy na dół i tez chciał sie bawic. Dosyc zabawnie to wyglądało. Dzisiaj Cyryl pogonił Matyldę. Niestety ta baba jest nieustepliwa i nie chce żadnych kontaktów. Z Odim tylko czasem sie gonia, ale jak to chłopy mikłosci miedzy nimi nie ma, ale walki też nie. Wiec nie wiem cieszyc si e z takiej sytuacji, czy nie. Bo ja bardzo bym chciała żeby ona wszystkie sie lubialy.
Odi
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Obiad

[link widoczny dla zalogowanych]

Matylda
[link widoczny dla zalogowanych]

Cyryl

[link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

A to fotki z wczorajszego 8-mio godzinnego biegania po łąkach. Ja wróciłam zmarznieta i padnięta ale i Igor miał dosyc.

[link widoczny dla zalogowanych]

portrecik

[link widoczny dla zalogowanych]

na łące - gdzies sa kuropatwy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

kawa · Gość

Iburgusiu bardzo mi się twoje fotki podobają ,szczególnie Matyldzia -alias Wojtek .A z Igora to istna modelka.Szczególnie portrety wychodzą bardzo pięknie,

Iburg

ale byłam zaskoczona że Matylda poznała Ciebie po tak długim czasie. I przyszła na wołanie - nigdy tego nie robi jak ktos przyjdzie do domu. Zaraz wychodzi tylko jak przyjdzie moja Mama.

Iburg

A to sesja zeszłoroczna Odi z Igorem w ogrodzie.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

martik

Iburg

Poniewaz juz tsknię za wiosna i latem, to fotki wyjete z "szuflady" - Matylda i Odi
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
śpiąca Matylda
[link widoczny dla zalogowanych]
Odi
[link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

Jeszcze parę fotek z szuflady - na ocieplenie. Bo moje juz tesknia za wiosną a zimy maja stanowczo dosyc.
Odi
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

i parę zimowych
Odi
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Matylda i Odi
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Iburg · Wysłany: Czw 18:26, 30 Mar 2006 Temat postu:

A Cyrylek cos ostatnio niedomaga. Byłam u weta i przrz 3 dni dostawał antybiotyk. Mam nadzieje że bedzie dobrze. Ale cos stracił apetyt a był ogromny z niego zarłok. I nie wiem czy to dlatego że dostawał antybiotyk, czy dlatego że źle się czuje czy dlatego że nie smakuje mu urunary. A ma tylko ta karme dostawac. A gdyby dostał cos innego to 2 x dziennie ma dostac po 1/2 łyzeczki pasty uro-pet.
Wczoraj jak mu podałam to znalazłam "pawiie" na dywanie za fotelem i w łazience. Ale teraz to nie jestem pewna czy to jego. Bo dla odmiany niejadek Odi je jak szalony i wyjada Cyrylowi i to on zjadł miesko z ta pasta dla Cyryla.
Zjadł swoje i Cyrylowe i może to on zostawił "pawie"
Bo on to taki dosyc wrazliwy jest j jak zje zbyt duzo to zwraca .
Ach te futra do grobu mnie wpędzą.
Dzisiaj Matylda wyszła do ogrodu ale posiedziała chwilke na ścieżce w połowie ogrodu potem wrociła na taras i troche powiedzia la w słoneczku może jakieś 10 min i upomniała sie o wpuszczenie do domu.

nongie · Wysłany: Czw 21:45, 30 Mar 2006 Temat postu:

Biedny Cyryl.... kiedy Miluś ma atak SUK, to też daję URINARY albo URO-PET, ale raczej nie razem, moj wet mowi ze to działa za mocno. I przyznam sie, ze nie do konca twardo przestrzegamy diety - czasem dla odmiany Miluś dostaje kąsek czegoś zakazanego, bo - tak sobie komnbinuję - skoro stres wywołuje SUK, to trzeba mu czasem podogadzać, zeby stres był mniejszy.
A krew mu badałas?

Iburg · Wysłany: Czw 22:36, 30 Mar 2006 Temat postu:

Nie nie badałam. Ja wiem że pasty z Urinary nie dawac . Tylko że on nie jadł tej urinary tylko dostał mięsko z pastą ale nie jadl i zjadł to Odi.
Wet powiedział że jak będzie jadł urinary to pasty nie dawac a jak dostanie cos innego do jedzenia to dac paste 1/2 łyżeczki 2 x dziennie a Potem to 1/2 łyżeczki 1-2 razy w tygodniu.
W tej lecznicy gdzie ja chodze to nie badaja krwi.

Iburg

No i pownownie Cyryl chory. Albo miał jescze parę dni więcej brac zastrzyki albo to co innego.Wczoraj wieczorem znowu sikanie po troszeczce i krew a moczu. Byłam wczoraj u weta o 21:00 zaraz jak Bogdan wrócił z Bolixu. Dostał ponownie zastrzyk. Wczoraj był jednak wesoły biegał i bawił sie oraz zjadł kolacje Urinary.
Dzisiaj od rana nic nie je tylko spi był raz sikac było już więcej ale mocz siemniejszy i jakby gęstszy krwi nie było. Martwię się o Cyryla.
W domu mam okropny syf i nie wiem od czego zacząś sprzątanie wszędzie siwo.

martik

Iburg, spokojnie, na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki za Cyryla

dakron

dołączam sie do trzymania kciuków , choroba pupila to przykra rzecz ... mam nadzieję że leki pomogą