Stajenka

ten_veroniq

Pojechałam zawieźć owies do Wieńkowa. Z obory słyszę MEEEE!!! No to zajrzałam, a tam koza, nowy nabytek gospodarzy. Zaglądam głębiej... maleńkie koźlątko. I coś dziwnie stawia tylne nóżki.

Okazało się, że kozę mają od jakiejś pani, co ma ich dziesięć i sprzedaje za 50 zł. Maleństwo ma półtora tygodnia i od początku z nogami było nie tak. Wzięłam kózkę i dzięki pomocy Beaty, która trzymała ją na kolanach, zawiozłam do weterynarza.

RTG wykazało zmianę w obrębie lewego kolana, ale poza tym nic. Natomiast oba stawy kolanowe i jeden skokowy są obrzęknięte, pełne płynu. Część płynu została spuszczona przez dr Cichockiego, był mętny z domieszką krwi. Kozunia dostała środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, antybiotyk.

Odwiozłyśmy ją z Beatą z powrotem do Wieńkowa, bo musi być przy matce, pije mleko. Na imię dostała Piękna.
Jutro wieczorem jestem umówiona na wizytę u dr Gugały.

Czy ktoś chciałby wspomóc leczenie Pięknej?
Jeśli uda się ją wyprowadzić, to w przyszłości potrzebny będzie także dom adopcyjny.

ten_veroniq

Hagane

Dobrze dobrane imię bo kózka cudna Wesoly

Jakie są rokowania na wyleczenie tej nóżki? Są szanse na całkowite wyleczenie/zaleczenie tych zmian, żeby mogła w miarę normalnie chodzić?

ten_veroniq

Na dzień dzisiejszy nie ma odpowiedzi na te pytania. Nie mamy żadnego specjalisty od kóz, który mógłby z doświadczenia zdiagnozować schorzenie Pięknej. Dla mnie to przypomina kulawkę źrebięcą. Dr Cichocki (neurolog) obiecał dokształcić się przez noc w kozich przypadłościach, a jutro obejrzy Piękną dr Gugała (chirurg - ortopeda).

Mam nadzieję, że uda się ją wyleczyć. A nawet, gdyby miała zostać kulawa, ale radząca sobie w życiu i nieodczuwająca bólu, to też nie szkodzi.

Masz ochotę na kózkę? Mruga

ten_veroniq

w samochodzie

u weterynarza

znów z mamą

siwa

słodziutkie maleństwo Wesoly

)

ten_veroniq

Piękna ma kulawkę - tym razem byłam lepsza, niż doktory, bo już wczoraj na to wpadłam Mruga

Dostała leki na wynos, codziennie zastrzyk, za 5 dni do kontroli.
Podobno ma być dobrze. Oby!!!

Do weterynarza i z powrotem jechała na moich kolanach, ale to takie maleństwo, waży trochę ponad 5 kg i siedzi bardzo spokojnie, więc samochód można prowadzić bez przeszkód. Tak samo w poczekalni - kózka nakolankowa Mruga

Niektórzy w pierwszej chwili w ogóle nie orientowali się, że to koza, patrzyli wprost na Piękną, a dopiero, gdy robiła MEEE, wybałuszali oczy ze zdumienia i "o boże, to jest koza?!"

Padło też pytanie, czy to owieczka, czy trzymam ją w domu i czy daje mleko

Hagane

Ochotę to może i bym miała, ale gorzej z możliwościami utrzymywania jej. Chyba, że u znajomych którzy mają już 2 kozy, w tym jedną kulawą..

bandola_1

jest przepiękna , ja mieszkam w podkarpackim , więc chyba nici z adopcji , bo wzięła bym ją chętnie. Wesoly

Ile kosztuje leczenie , czy dasz radę , bo mogę się dorzucić Kwadratowy

ten_veroniq

Na razie za dwie wizyty, z RTG i lekami, zapłaciłam tylko 46 zł. Najwięcej kosztują dojazdy, dlatego będę wdzięczna za wszelką pomoc finansową.

Transport można zorganizować. Nawet do podkarpackiego Mruga

bandola_1

gdzie mam przesłać kasę , podaj konto. coś dorzucę

. Co do adopcji to nie ma sprawy , tylko co z transportem , bo ja wiem , że zorganizować można , ale nie bardzo mnie na niego stać , chyba , że ktoś przy okazji podrzuci mi tu kózkę , bo specjalnie tu jechać to chyba jakaś kosmiczna kwota by wyszła sciana

ten_veroniq

Dziękuję, nr konta znajdziesz na [link widoczny dla zalogowanych] Wesoly

Też myślałam oczywiście o transporcie "przy okazji".
Ty masz stajenkę przy domu? Jesteś gotowa na kozią destrukcję?
Bo koza to naprawdę szkodnik - wszędzie wlezie, zje co się da i jeszcze osra.

bandola_1

KOZY- wiem co to za rozbójniki, znam , ale mam ogródek który trzeba plewić to ją zaprzągnę. A stajnię mam , dorzucę ją do kucyków. Jak się nauczy nie opuszczać stada to będzie luzem chodzić z końmi po pastwisku.

ten_veroniq

Bandola, kombinuj transport, bo Piękna jest już zdrowa i piękna

rośnie (wzwyż i w uszach) i ustawiła się po nią kolejka chętnych

ten_veroniq

Piękna i 2-tygodniowy cielaczek

mama Pięknej i cielaczek - koza jest z tych niedużych, więc wyobraźcie sobie, jaki ten cielak jest maleńki...

Piękna

... i wszystko na raz