Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dieta. Dla człowieka ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / BAREK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janetka
Tyż blondynka :P


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik :)

PostWysłany: Nie 11:16, 07 Lut 2010    Temat postu:

rzepka napisał:
Jest jeszcze inna mozliwość -taka choroba zakaźna, co to się ma wodowstręt. Wścieklizna się nazywa



Rzepka mistrz cietej riposty :D
uwielbiam Twój humor, nawet czarny cwaniaczek


Ostatnio zmieniony przez janetka dnia Nie 11:16, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:29, 07 Lut 2010    Temat postu:

Nongie w sumie to dla mnie pożyteczne bo nie muszę kupować dużo napojów Mruga

Hihihi Rzepko chyba coś w tym jest Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Florianka



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z gór- " to jest moje miejsce na Ziemi"
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:22, 08 Lut 2010    Temat postu:

rzepka napisał:
Jest jeszcze inna mozliwość -taka choroba zakaźna, co to się ma wodowstręt. Wścieklizna się nazywa

A to byłby również i przede wszystkim ślinotok i halucynacje, a tego chyba koleżanka Faenza nie ma Mruga przypuszczam.
Pić trzeba tyle, ile organizm potrzebuje. Kiedyś nie było tyle rozczulania się nad ilością wody, którą powinien wypić człowiek. Zobaczcie na swoje konie, koty, psy, one zawsze piją tyle, ile im akurat trza Mruga Czasem trzeba spojrzeć w przyrodę głebiej, raczej niż w babskie gazety Mruga


Ostatnio zmieniony przez Florianka dnia Wto 0:26, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Delphia
Jaxa forever!!! :]


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 0:32, 09 Lut 2010    Temat postu:

w takim razie jestem przeciwienstwem:P bez problemu wypijam 1,5l wody w 2 godziny. caly czas musze miec cos do picia pod reka, nawet do zupy biore cos do picia. badan zadnych nie robilam. wydaje mi sie, ze taka moja natura Mruga.
jesli chodzi np. o piwo, to nie jest ono w stanie zaspokoic mojego pragnienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Florianka



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z gór- " to jest moje miejsce na Ziemi"
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:53, 09 Lut 2010    Temat postu:

Delphia napisał:
caly czas musze miec cos do picia pod reka, nawet do zupy biore cos do picia,......wydaje mi sie, ze taka moja natura

ja też, dlatego mówię,ze "wolnoć Tomku w swoim domku" Mruga
ja i kiełbaskę i ogórki kiszone popijam, więc nie jest tak źle z Tobą Wesoly
a co do piwa.....ojjjjjj, to zawsze przy rąbaniu drewna czy sianokosach najcudniejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj gasi pragnienie Mruga ; a ile kaloriiii, ma Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Wto 6:28, 09 Lut 2010    Temat postu:

Ile i co tak naprawdę się je i pije najlepiej sprawdzić dokładnie zapisując każdy spożyty kęs i wychłeptany łyk, przynajmniej przez tydzień.
Zalecenie chyba wszystkich dietetyków.
Ja tego nie robię, żeby nie doznać szoku rotfl rotfl rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Wto 18:20, 09 Lut 2010    Temat postu:

Ja też nie. Tym bardziej ,że żadna dieta nie przewiduje alkoholu. I nie rozumiem dlaczego.Przeciez to tylko trochę C2 (węgla), i trochę mieszanki H i OH czyli wody mówiąc oględnie. I czemuż ten węgiel z wodą tak jest zakazany i tuczący?? Wodę każą pić w ilości 1,5 l dziennie, a węgiel można jeść tonami jak sie ma sraczkę po tej wodzie i nic nie piszą, że wtedy tuczy nie wiem .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:37, 09 Lut 2010    Temat postu:


specjalnie oszukują z tymi dietami
widziałaś kiedyś grubego pijoka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:46, 11 Lut 2010    Temat postu:

Jak tam dziś dieta pączusiowa, pyszna i zdrowa niegrzeczny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Czw 20:51, 11 Lut 2010    Temat postu:

Zjadłam 4. I odchudzaj się tu, człowieku Kwadratowy Właściwie z okazji postu mogłabym zrobić postanowienie: umartwianie się i niejedzenie słodyczy. Tylko na wszelki wypadek wolę nie ryzykować tak drastycznych wyrzeczeń. Aż tyle nie nagrzeszyłam Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:14, 11 Lut 2010    Temat postu:

Melduję, że pączusie jeszcze są, patrzą na mnie... :D
Zjadłąm do tej pory 4 sztuki. Dwa zaraz po podwójnym kuligu do żołądkowej gorzkiej Jezyk poprawiłam dwoma talerzami pomidorowej z ryżem, potem talerzem pierogów z kapustą i grzybami i dwoma sajgonkami wegetariańskimi, potem znów dwa pączusie no i teraz herbatkę robię i pewnie zaraz znikną i te co są koło mnie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope

PostWysłany: Czw 23:07, 11 Lut 2010    Temat postu:

rzepka napisał:
Zjadłam 4. I odchudzaj się tu, człowieku Kwadratowy Właściwie z okazji postu mogłabym zrobić postanowienie: umartwianie się i niejedzenie słodyczy. Tylko na wszelki wypadek wolę nie ryzykować tak drastycznych wyrzeczeń. Aż tyle nie nagrzeszyłam Mruga


Siedem - wygrałem jupi - szkoda, że jutro nie jest znów jakiś fajny obżartuchowy dzionek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:57, 11 Lut 2010    Temat postu:

Ja też tylko 4 Smutny
zje facet 7 i nawet cellulitu nie ma, nie ma sprawiedliwości na tym świecie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pią 11:49, 12 Lut 2010    Temat postu:

Ja tylko 2, w pracy, bo szef przyniósł, a tak naprawdę to nie przepadam za pączkami. wstyd
Ale nadrobione czekoladą Toblerone. Wesoly Uwielbiam Wesoly
Po południu spacer do stajni (i z powrotrem), od terespolskiej drogi, w wietrze i śniegu, malutki kilometr w jedna stronę, odśnieżanie, noszenie wody, siana, spacer z Rambusiem na padoki.
Spokojnie spaliłam wszystko co zjadłam przez ostatnie dwa dni. Wesoly
Od początku zimy schudłam już pięć kilo bez żadnej diety. Wesoly
Więc jakby tak zima trwała cały rok miałabym na przyszłego
Sylwestra idealną figurę. lol lol lol

A co do diety z alkoholem, Rzepko znałam taką, dawno temu, moja mama ją stosowała, z powodzeniem, "chodziła" ta dieta pod tytułem "dieta amerykańskich lotników".
Każdy produkt- w tym różne alkohole - miał przypisaną ilość punktów, a dziennie można było zjeść i wypić za określone punkty.
Jak ktoś chciał mógł wyłącznie pić.
Nie koniecznie wodę lol lol lol


Ostatnio zmieniony przez krystyna dnia Pią 11:52, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:28, 01 Mar 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] mniam dziewczyny to na wypróbowanie waszej silnej woli Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / BAREK Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
Strona 11 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin