Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak "utuczyc" konia???
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:58, 01 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:28, 06 Wrz 2010    Temat postu: Jak "utuczyc" konia???

Mam mały problem.. Klacz, którą się opiekuję, po ostatniej ciąży (w marcu się wyźrebiła) okropnie schudła.. Chciaż ma ogromny apetyt i nie jest niedożywiona Mruga to wogle nie grubnie..
Proszę Was poradźcie mi jakieś sprawdzone sposoby na "utuczenie konia" Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pon 9:20, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:29, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Jeśli w dalszym ciągu karmi źrebaka na dodatek jeszcze chodzi pod siodłem to szanse na jej rychłe "utuczenie" są nikłe. Dojdzie do siebie jakiś czas po odstawieniu źrebaka. Raczej nie radziłabym dokarmiać kobyły na własną rękę, bo można zrobić więcej szkody niż pożytku. Wszelkie zmiany żywieniowe czy dodatkowe dokarmianie powinny być ustalone z właścicielm klaczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
weteran



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:31, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:29, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Paskudo,ja jako stary koń gdy się już nażrę ziemniaków to zaraz nabieram kilka kilo na siebie-może tak spróbować z kobyłką? Ha,ha,ha,ihaaaaaaaaaa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:58, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:29, 06 Wrz 2010    Temat postu:

hehe

Koń chodzi pod siodłem zadko a teraz to juz prawie wcale...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pon 10:28, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:29, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Cytat:
gdy się już nażrę ziemniaków to zaraz nabieram kilka kilo na siebie-


a podobno same ziemniaki nie tuczą tylko wszystkie dodatki, które z nimi zjadamy Mruga
Dla koni proponuję ziemniaczki parzone z dużą ilością soli i wody do woli, basiorek podrośnie że hoho.
Bastyli karmiąca kobyła prawie wszystko co zje przetwarza na mleko dla małego dlatego ciężko utrzymać ją w odpowiedniej kondycji. Praca pod siodłem czy w zaprzęgu jest wskazana bo pozwala zachować odpowiednią tkankę mięśniową konia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:02, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:29, 06 Wrz 2010    Temat postu:

jej brzuch rośnie tylko w dół Mruga czyżby gdzieś po nocach się wymykała do knajpy na pieczone ziemniaczki ?? MrugaMruga hehe jupi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:19, 03 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:30, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Oprócz profilaktycznego odrobaczenia zastosowałabym otręby - słyszałam, że po nich konie nabierają ciałka. Najlepiej z siemieniem i tymi takimi, na mokro obowiązkowo. Słyszałam o hodowcach i właścicielach karmiących otrębami regularnie, codziennie.
Ziemniorami z solą to chyba chłopi konie na ubój tuczą Mruga ale może jakieś niewielkie ilości nie zaszkodzą...Poza tym ja stosuję dużo dodatków, nie pytajcie jakich, i koń wygląda mój nieźle, mimo że aktualnie je bardzo mało owsa. Do tego cały czas jakieś coś do przeżuwania, najlepiej trawka (chociaż teraz nie jest już zbyt fajna-przynajmniej u mnie) i sianka dużo.
Wypowiedź mą traktować należy z niewielkim przymrużeniem oczu (obojga) bo ze mnie hodowca jak z koziej...wiecie co, ale tak na chłopski (babski) rozum takie coś mi do głowy przyszło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Wto 10:44, 04 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:30, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Forkate rację macie, ale otręby są bardzo różne np. :
otręby pszenne. otręby żytnie; otręby jęczmienne; otręby owsiane z łuską; śruta pszenna; śruta żytnia; śruta jęczmienna; śruta owsiana ...

otrębów żytnich zalanych wodą raczej bym nie polecała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:10, 04 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:30, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Ja jej 2 razy w tygodniu podaje otręby pszenne ... Będę próbować .. mam nadzieje, że jak odstawimy źrebolka to troche przytyje Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:44, 04 Wrz 2007
PRZENIESIONY
Pon 16:30, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Miała ja na myśli otręby pszenne, bo o innych nie słyszałam żeby koniom podawać Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:31, 06 Wrz 2010    Temat postu:

bastylia99. napisał:
Ja jej 2 razy w tygodniu podaje otręby pszenne ... Będę próbować .. mam nadzieje, że jak odstawimy źrebolka to troche przytyje Wesoly

Otręby możesz spokojnie podawać nawet codziennie jest mlekopędne. Ale po odstawieniu źrebola odstawiłabym otręby przynajmniej na jakiś czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwa



Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:08, 15 Wrz 2011    Temat postu:

A ja powracam do wątku pomocy
Moja klacz ma 14 lat i jest typem szybko spalającym się. Jej waga jest strasznie burzliwa i nie potrafię jej utrzymać. W poprzedniej stajni była odstawiona na 3 miesiące od siodła żeby odbudować ją trochę, 3razy dziennie karmiona owsem + siano do woli, 5-6 godzin na pastwisku i 2 razy w tygodniu parzyłam jej siemię lniane. Po 1,5 miesiąca bez pracy dołożyłam jeszcze po pół miarki otrąb codziennie do kolacji. Efekt był, jak na nią to przytyła świetnie, nawet po szyjce było widać.
Niestety musiałyśmy zmienić stajnie, trzeba było przewieźć przyczepą i stres ten spowodował, że w dwa dni miałam konia połowę mniej Smutny prawie rok trudnego do utuczenia konia w d****.

Teraz jest tak: Karmimy 2 razy dziennie ( a to dlatego że od 8 - 20 są na pastwisku ) ale zwiększoną dawką owsa na śniadanie i kolacje (czyli wychodzi tak jakby dostawała dalej te 3 miarki tylko rozłożone na dwa razy Wesoly ) + w porę karmienia siano. Zaczęła dostawać 2 razy dziennie siemię lniane i na dniach będę znowu kupowała otręby pszenne (miała miesiąc przerwy) dostaje jako dodatki jabłka,marchew chleb suszony czasem burak.
Dodam że klacz jest w treningu 5dni w tygodniu.
Zero efektów utuczenia. Co mam jeszcze podawać ?

Znacie jakieś pasze na tego typu konie ? Polecacie coś innego ? słyszałam kiedyś że olej się podaje, jaki ile ? Już nie wiem Smutny pomocy przerazony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:55, 15 Wrz 2011    Temat postu:

Po pierwsze to jak dawno zmieniałaś stajnie? Konie potrzebują około pół roku do roku na aklimatyzację w nowym miejscu i chudnięcie w tym czasie nie jest niczym niezwykłym. Tak samo jak cykliczne chudnięcie na wiosnę.

My "utuczyliśmy" Gejzera po zmianach stajni muesli niskocukrowym, lucerną, wysłodkami buraczanymi i otrębami ryżowymi (obie rzeczy bardzo fajne do tuczenia Mruga). Rozkładane posiłki na 3 dziennie i mieszany każdy tylko z 500 gram owsa gniecionego. Do tego siana do woli. Ale dietę układaliśmy tak by była niskocukrowa, przytycie miało być efektem "ubocznym" Mruga


Ostatnio zmieniony przez Faenza dnia Czw 21:56, 15 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:04, 15 Wrz 2011    Temat postu:

Faenza - wysłodki buraczane bez melasy?
Jakiej firmy? Bo ja znam wszystkie melasowane w sumie, z ciekawosci pytam, koń je równie chętnie jak te słodzone?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:44, 16 Wrz 2011    Temat postu:

Majak od rolnika kupiliśmy sobie. Teraz rusza kampania jeśli masz cukrownię blisko to śmiało się ich pytaj czy Ci sprzedadzą bo mają za 600 zł tonę (my będziemy mieć pellety teraz prawdopodobnie). Od rolnika już dostaniesz od 650 w górę. Najlepiej kupować teraz bo w marcu już będą za 700-800 a w późniejszych miesiącach ceny dochodzą do 1200 za tonę.

Są też niemelasowane z Dodsona ale cena jest trochę zaporowa jeśli tym karmimy codziennie i w sporych ilościach.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aha zapomniałam napisać jak je jedzą Wesoly
Na początku były próby czy zjedzą i oczywiście Gejzer jak to stajenny księciunio woli z czymś, Agata pochłania same bez dodatków. Teraz dostają codziennie wymieszane z owsem (80% wysłodków) i tylko czekają aż w końcu je dostaną Wesoly
Dałam koleżankom do spróbowania. Jednej koń zjadł chętnie same, druga też musiała wymieszać z czymś (ale on ogólnie jest niejadkiem).


Ostatnio zmieniony przez Faenza dnia Pią 7:50, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 4: JADŁODAJNIA / PASZARNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin