Stajenka

Forkate

Dzisiaj jest rocznica tej pamiętnej kolki. Z tej okazji śniło mi się dzisiaj, że F musiał zostać uśpiony (nie pamiętam, dlaczego). Wykończyć się można Smutny

Żeby było trochę weselej - F jest cały i zdrowy, chodzimy znowu na spacery, humor mu dopisuje, problemów zdrowotnych nie ma (tfu!).

Electrocutionist

No trudno, żeby mu humor nie dopisywał, jak go tak rozpieszczasz Mruga

Trzymam kciuki, aby Fort żył wiecznie! cwaniaczek

No a przynajmniej jeszcze kolejnych 20 lat jupi

Forkate

Oj tam, oj tam, wcale go nie rozpieszczam Mruga

Dziękuję przemiły "Electrocutionisto" za kciuki Wesoly

grrrrrrr

Kate, to sie robi "tfu, tfu, tfu!" i oby koniuszkowi już nic nigdy więcej nie dolegało ! Wesoly

Electrocutionist

Nie plujcie tyle, bo zapaćkacie monitory

Forkate

Nie Twoje monitory - nie Twój problem cwaniaczek

Cytrynka

Zdrówka dla Forciaka Wesoly

krystyna

Kate, uściskaj Forcika ode mnie (i Pitunia też, żeby mu przykro nie było Wesoly

)
Zbieracie grzyby na tych spacerach Wesoly

Forkate

Uściskam już jutro Wesoly

Grzybów nie zbieramy niestety (a może stety, bo to by się mogło źle skończyć Jezyk

), czasem tylko przebiegniemy się razem, jak na razie krótki dystans Mruga

Forkate

Meldujemy, że żyjemy Mruga

Miś jest teraz pluszowy jak maskotka, chociaż nawet codziennie odgruzowanie nie daje efektu super gładkiej sierści Mruga

Tarza się na potęgę Wesoly

Poza tym ostatnie kompletne profilaktyczne badania krwi wykazały, że w Misiu wszystko gra i buczy, nasza Pani Wet stwierdziła nawet, że wyniki są boskie jupi

i jak u pięciolatka jupi

Teraz się trochę tuczymy, bo jakoś mi troszkę spadł z masy w okresie przedjesiennym.
Ogólnie - jest dobrze i tak już zostanie Wesoly

Dzisiaj brykał i zaczepiał Pitunia i był niegrzeczny, kiedy próbowałam go przeczyścić Mruga

Tzn. wiercił się i chciał uciekać, a jak go w końcu puściłam to pognał na padok galopem. Takiego Misia uwielbiam Mruga

Jutro może w końcu wezmę aparat i porobię pluszakom jakieś normalne zdjęcia. Pozdrawiamy!

Amasza

SUPER WIEŚCI!!!!!! I aż ogromna radość bije z Twoich słów, nawet przez monitor Mruga

Mnie Maszka też trochę schudła, jak się zaczęło robić chłodno, ale znowu się opamiętała. Tym bardziej, że poszły na pastwisko z jeszcze konkretną trawą

Znowu brzuchol urósł Jezyk

A zdjęciami nie pogardzę, oj nie pogardzę

Electrocutionist

grrrrrrr

Kate, super wieści, wymiziaj ode mnie Forciaka za uszkiem !

martik

Ja rowniez bardzo sie ciesze, ze wszystko jest w tak dobrym porzadku

Z niecierpliwoscia czekamy na zdjecia

Forkate

Amaszko, chciałabym mieć takie pastwiska!
Electro, może i szczęśliwe, ale brzydkie Jezyk

Kopytko uściśnięte Mruga

Grrrrrrr, uszko wymiziane Mruga

Martiku, ja też się cieszę i postaram nawet nie martwić się na zapas, czy coś nie wyskoczy Kwadratowy

Mam parę fociszy dzisiejszych:

Tu chudzielcowato wyszedł, w rzeczywistości nie jest aż tak strasznie. Jego wzrok natomiast na tym zdjęciu powala lol