 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:05, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jak już wspominałam w ambulatorium (ale chyba tam nikt nie zagląda), mieliśmy dzisiaj endoskopię, tzn. koń miał. Zniósł to bardzo dzielnie, bowiem był na jasiu - nie chciałyśmy ryzykować, bo Koni nie lubi gmerania przy pysku i nosie, jeśli nie są to codzienne czynności A zła pani doktor już dwukrotnie piłowała mu zęby, więc skojarzenia z tą częścią ciała ma niefajne
Wracając do tematu, mamy problem z zatokami czołowymi (zarówno koń, jak i ja niestety, ale to wiem od mojego lekarza ). Fort dostaje dwukrotny antybiotyk w zastrzyku plus jakieś saszetki, których nazwy nie pamiętam w tej chwili, plus ma jeść z wiaderka z ziemi i dużo/regularnie się ruszać. Na szczęście reszta układu oddechowego czyściutka, nie ma żadnych innych objawów prócz parskania ciompami w trakcie ruchu (np. kilkakrotnie w czasie jazdy), chociaż przypuszczam, że go to denerwuje i być może pobolewa, bo sama wiem jak to jest niestety.
Robimy też morfologię i biochemię przeglądową, bo dawno nie mieliśmy (chyba jakieś 1,5 roku temu ), wyniki będą do trzech dni chyba, więc pochwalimy się (mam nadzieję) wynikami
Tyle u nas...
Pozdrawiamy
Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Wto 23:07, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwa
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:59, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
haha zdjęcie mnie pokonało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 8:45, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie prześwietne!
To czekamy na dobre wyniki i kurujcie się szybko..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domi
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 9:04, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzielny konio, ja też znam problemy z zatokami i wiem, jak to czasem przeszkadza. Ale Forkate, zastanawiam się, czy to da się raz na zawsze wyleczyć, czy tylko podleczać, żeby nie było takie uciążliwe? Bo słyszałam, że właśnie tylko można podleczyć...
wspaniale się czyta, że poczciwy Fortek ma taką opiekę oby takich właścicieli jak Ty Forkate, było więcej!
a zdjęcie pierwsza klasa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:46, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrowia dla Fortka!
Fakt, zdjęcie z jęzorem jest bomba Udało się ustrzelić świetny moment!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:05, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Co to jest parskanie ciompami?
Cura tez zawsze parska podczas jazdy ale do tej pory bralam to za dobry omen, bo myslalam, ze to oznaka rozluznienia...
Zycze Forciakowi duzo zdrowia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:44, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Co to jest parskanie ciompami?  |
Wyraźne, kilkakrotne parskanie w celu pozbycia się wydzieliny z nosa.
Nie wiem jak to inaczej nazwać, bo do kichania tego bym nie porównała.
Domi, obawiam się że możesz mieć rację - ja też mam nawroty co jakiś czas Oby zbyt często nie nawracało.
Zabił mnie rachunek od wetki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:47, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Forkate napisał: |
Zabił mnie rachunek od wetki  |
Ile?
I czy na podstawie takiego kilkukrotnego parskania mozna sie spodziewac problemow z zatokami? Innymi slowy: czy to jest objaw problemow z zatokami?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:52, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Martik, ale on parska, żeby pozbyć się wydzieliny i się jej pozbywa - wypływa na zewnątrz Wydzielina jest białawo-czasem żółtawa, więc to nie zwykły śluz niestety. Jak nic nie wypływa to moim zdaniem, i pewnie większość to potwierdzi, nie ma powodów do niepokoju, a wręcz się cieszyć można, że konik sobie parska
Mój wytwarza takie mocne parsknięcia przy "smarkaniu", mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haniaho
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:03, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dla Forcika i dla Ciebie dużo zdrówka. Ja tez wiem jak to jest z tymi zatokami
Zdjęcie rozbrajające
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Śro 18:15, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
U nas po przedwczorajszym mocnym ochłodzeniu i zmoknięciu na padoku , wszystkie konie miały trochę " smarka" rano , pomimo tego , że są zahartowane ( stajnia angielska + całodzienny padok).
Być może u Forcika też się teraz " odezwało " chwilowo. W każdym razie - Dużo zdrówka!
A zdjęcie - BOMBA !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:01, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No to mamy kolejną zagwozdkę
Nie ogarnęłam finansów po ostatniej akcji z badaniami i witaminami, a okazuje się, że będzie trzeba zainwestować jeszcze więcej - bowiem chyba odkryłam przyczynę sztywności Koniego na prawo. A może i nie, w każdym razie mamy problem z kręgosłupem - trochę za kłębem wystają mu prawdopodobnie 2 kręgi Nie jestem w stanie powiedzieć, czy były wcześniej, bo dopiero mi się otwierają oczy na pewne sprawy i mogło być tak, że uważałam to za jego defekt urody
Tego nie komentujemy
W każdym razie - spotkaliście się z czymś takim?
Niepokojące objawy są takie, że koń ma problemy z wygięciem w prawo, zarówno kłody, jak i samej szyi. Poza tym galop na prawo jest aktualnie zły i zawsze był gorszy niż na lewo, ciężko mi jest nawet to wysiedzieć. Czy może mieć to związek z wystającymi kręgami po lewej stronie kręgosłupa?
Przy czyszczeniu i ucisku palcowym koń nie wykazuje żadnych oznak bólowych, ani przed, ani po jeździe.
Jak nie wygram w totka to chyba się załamię
Aha, wydzieliny biało-żółtej już brak, trochę jeszcze siąpi, ale jest przezroczyście
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Nie 20:51, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W sprawach kręgosłupa -p.dr Olga Kulesza
[link widoczny dla zalogowanych]
lub jakikolwiek specjalista -masażysta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:14, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Rzepko, czytałam o p. Kuleszy, trzeba będzie skrzyknąć chętnych w takim razie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Nie 21:16, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Forkate,
Rowniez polecam dr Kulesze... Jest co prawda z daleka (kiedys mialam z nia kontakt), ale podobno czasami przyjezdza na Slask. To konska osteopatka - chyba jedyna polecana w Polsce.
Tak sobie mysle, ze jak jeszcze sie spotykalysmy, a bylo to na jesieni zeszlego roku - to nie wydawalo mi sie, zeby Fort mial jakies problemy z kregoslupem. "Wystajace" kregi o niczym specjalnym nie swiadcza, zwlaszcza jesli konio przy ucisku i nacisku nie reaguje.... Na logike, gyby go bolalo - to by to okazywal. Przede wszystkim nie panikowalabym.
Mysle tez, ze weci ze Slaska maja pojecie o konskich kregoslupach.... Przy tzw okazji po prostu podpytalambym.....
Z tego co pamietam, to Fort odznaczal jednym z najwygodniejszych, najbardziej zrownowazonych i spokojnych galopow jakie widzialam
Ku mojemu zdziwieniu problem z okiem w ogole mu nie przeszkadzal przy zginaniu sie, woltach czy kolach.... Ty mowilas, ze konio "pedzi", a dla mnie to byl galop-miodzio!!!!
Czyzby tak bardzo sytuacja sie zmienila od jesieni????
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|