Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wisus, Piorunka i reszta.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:33, 30 Maj 2010    Temat postu: Wisus, Piorunka i reszta.

Witajcie! Wczoraj zarejestrowana na forum, a dziś już własny wątek i to o charakterze blogowym. Ale zaczynając od początku: Dwa lata temu moi rodzice kupili dom na wsi Dobrogoszcz niedaleko miejscowości Szczecinek, a przy okazji 3 hektary pastwisk, z rzeczką, z żeremiami bobrów, z padokiem i stajnią akurat na dwa-trzy konie. Brakowało tylko konia... Akurat zdałam maturę, więc postanowiłam zapisać się do szkółki jeździeckiej Pani Kasi S., miałam jakieś 10 jazd, ale potem przyszło mnóstwo obowiązków w związku z aplikowaniem się na studia, więc musiałam "powiesić toczek na kołku". W międzyczasie kupiłam dwie kozy w myśl mądrego zdania mojego Taty, że jak sobie poradzimy z kozami, to i z koniem nie będzie dużych problemów (pogodzić moje studia w Szczecinie, prowadzenie dwóch domów i pracę moich rodziców w dwóch innych miastach z opieką nad naszym mini zoo było nielada wyzwaniem, któremu o dziwo sprostaliśmy Mruga ). I wreszcie przyszły święta wielkanocne tego roku i wraz z wiosną wróciła myśl, a może by tak przygarnąć jakieś 500 kg szczęścia? Aż pewnego dnia dzowni do mnie mój Tata (akurat uczyłam się do jakiegoś mega ważnego kolokwium z anatomii, więc twardo stąpałam po ziemii) i mówi: "Słuchaj, klaczka huculska lat 12, bieżemy? Własciciel ma też 13letniego wałaszka huculskiego, sprzedaje z jakiś powodów osobistych". Pojechaliśmy, obejrzeliśmy i przepadłam- zakochałam się do reszty i w jednym i w drugim. Po tygodniu podjęliśmy decyzję: "Bierzemy!". I tak też 25.05.2010 klacz Piorunka i wałaszek Wisus zostali najnowszymi mieszkańcami wsi Dobrogoszcz. A oto i oni: Piorunka: [link widoczny dla zalogowanych] i Wisek: [link widoczny dla zalogowanych] Tutaj razem: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
I jak? Jak? Podobają się? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:38, 30 Maj 2010    Temat postu:

ups zapomniałam o danych ogólnych. Drzewo genealogiczne Piorunki (ur.22.05.1998 w Gładyszowie z Matki Popielatki i Ojca Prislop'a IX-81)
[link widoczny dla zalogowanych] Wisusek nie ma jakiegoś mega rodowodu, a przynajmniej nie znalazlam jakiegoś drzewa, ale to jego dane: wałach rasy huculskiej, maść gniada, ur.08.04.1997 w Polanie z Matki Warki i Ojca Jasmona. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 20:44, 30 Maj 2010    Temat postu:

Pewnie że się podobają. A historia bardzo ciekawa. Szybka decyzja widać dobra decyzja. Jeździsz juz na nich czy tylko na padoczki chodzą. Czy u poprzedniego właściciela chodziły pod siodłem, czy w zaprzęgu?

A gdzie sa te rogate? Jakie inne jeszcze futra zamieszkuja u Was?


Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Nie 20:45, 30 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:49, 30 Maj 2010    Temat postu:

A ja tu na dokładkę daję nasz wątek o hucułach coby można go moze troszke reaktywować?
Wszak np. taki Jasmon nie jest nam obcy Jezyk
http://www.stajenka.fora.pl/boks-1-biegalnia,3/chodzace-przewody-pokarmowe-vel-huculy,1268.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:54, 30 Maj 2010    Temat postu:

Jak patrzę na hucuły to trochę inne konie, szkoda, że nigdy nie miałam możliwości żadnego kontaktu, te pycholki mają bajeczne Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:12, 30 Maj 2010    Temat postu:

Och, to się cieszę, że się podobają Mruga W sumie miały dwóch właścicieli (ja jestem trzecim i miejmy najdzieję, że ostatnim)- i zarówno u pierwszego w Stadninie Koni w Gładyszowie jak i u drugiego (instruktor prowadzący szkołę jazdy w przypałacowych terenach w Świdwinie) chodziły pod siodłem, na rajdy, skakały, uczyły dzieci/dorosłych/starszych, czyli kompletnie rekreacyjne koniczki. Ja wczoraj miałam pierwszą jazdę (aa, bo zapomniałam dodać, że jestem w zasadzie początkującym jeźdzcem, bardzo "surowym" w porównaniu z moimi podopiecznymi, który wszytskiego uczy się sam i od początku), z instruktorem- lążowanie, potem samodzielny stęp i kłus na padoku. A dzisiaj pierwszy własny sukces- wyczyściłam samodzielnie oba koniki, wyczyściłam nawet 8 kopyt i to razy dwa, bo przed i po lonzowaniu, które także sama poprowadziłam, a do tego wysprzątałam całą stajnię. Wiem, że dla Was, wprawionych jeźdzców są to zerowe w zasadzie sukcesy, ale ja jestem tak podekscytowana, że nie wiem czy zasnę z wrażenia wstyd

Ostatnio zmieniony przez Piorunka dnia Wto 11:15, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:22, 30 Maj 2010    Temat postu:

Iburg, zdjęcia rogatych (w sumie to jedna jest rogata stąd imię Rogatka, a druga bezroga- Bianka; tak różne, a niby siostry bliźniaczki) dodam jutro. A co do reszty futer, to mam psa Gaję (lat 3), no i trochę piórek, bo dwie nimfy i trochę skorupy, bo trzy wodne dosyć już wiekowe i duże żółwie. Majak, dziękuję za wklejenie tego wątku- z przyjemnością sobie poczytam i pooglądam krewniaków moich piękności. Iandula, bardziej niesamowitych pychołków niż huculskie nigdzie nie znajdziesz (wiem, wiem- każdy ma swoją ukochanego konia, różnych ras, ale hucuły mają w sobie niesamowity spokój i sprawiają wrażnie takich uduchowionych i to również oprócz mega energii wpływa na ich wyjątkowość ) Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 21:41, 30 Maj 2010    Temat postu:

Piorunka ma bardzo ciekawy rodowód. Nie dziwie się tez dzisiejszych przeżyć, też bym spać nie mogła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Dawniej Floppy...


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 30 Maj 2010    Temat postu:

Piorunka, Twoje hucuły są świetne, fajnie że są w parze i mają siebie do towarzystwa. W hucułach podoba mi się ich wszechstronność i to że dadzą sobie radę w każdym terenie, to bardzo wytrzymałe i rezolutne koniki. Czekam na dalsze fotostory Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:56, 01 Cze 2010    Temat postu:

Piorunko i jak? Wyspana, czy nadal pod wrazeniem? ;>
Pamietam doskonale moje pierwsze czynnosci przy koniach i jak je przezywalam... Tak samo jak Ty Kiedy pierwszy raz sama zostalam w boksie konia i przez pol godziny rozplatywalam mu (jej) ogon, bylam taka dumna z siebie... Sam na sam w boksie z koniem To byly czasy...
Konie huculskie to chyba najlepszy wybor dla osob, ktore nie maja zbyt duzego doswiadczenia jezdzieckiego, choc z drugiej strony slyszalam juz kilka razy, ze to osobniki niezwykle uparte i ze czesto maja wlasne zdanie.
Jak jest z Twoimi? Wiesz juz jakie maja charaktery?

I plis: lonzowanie, nie lazowanie no no Dzieki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia16816



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:24, 01 Cze 2010    Temat postu:

Pyszczorki śliczne. Czekamy na fotorelacje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:13, 01 Cze 2010    Temat postu:

ups to chyba z tego wrażenia ten błąd... Bo i nadal jestem pod wrażeniem i nadal mi się śnią i nadal nie moge robić nic innego jak tylko stać i na nie patrzeć. Charakterne są i to nawet bardzo, mogę się pokusić na stwierdzenie, że to typowi przedstawiciele lewopółkulowych ekstrawertyków- psotne ("a może by tak odwiązać zbyt słabo zawiązany uwiąz kiedy Ola nie patrzy..."), energiczne (nigdy bym nie pomyślała, że tak duże ciałka mogą tak szybko przemieścić się z jednego końca pastwiska na drugi i to jeszcze skacząc "barany" po drodze mlotek ), sprytne do potęgi entej (zdarzenie z dzisiaj, godz. 06.30- budzi mnie pies, pytam "Gaja, co chcesz, pokaż.", ona na to schodzi na parter, do kuchni, ja za nią i oczom nie wierzę: moje konie zamiast czekac grzecznie na mnie w stajni wyszły z boksu i pasą się w najlepsze na "wygłaskanym" przez moją Mamę trawniku. Więc założyłam tylko kalosze i śmignęłam z marchewką w ręku, tak na wszelki wypadek w razie gdyby postanowiły nie reagować na moją osobę, i zaprowadziłam bez większych problemów towarzystwo na pastwisko. Co za cudaki. Aa, i do chwili obecnej nie jestem w stanie powiedzieć jak wyszły- ludzka inteligencja wobec końskiego sprytu nie zawsze zdaje egzamin ), są pewne siebie, odważne, żywiołowe i dominujące (szczegolnie Wisus jest wałachem alfa- zazdrosny o pieszczoty podgryzuje biedną Piorunkę aż biedaczka wydaje takie kwiki i ustępuje mu miejsca), ciekawe świata/ludzi/samochodów/kóz/traktorów/moich dlugich włosów/zawartości kieszeni (wczoraj Piorunka znalazła sposób na opuszczenie pyskiem zasuwy w bramie na pastwisko mlotek i znalazła się momentalnie obok mojej Mamy sadzącej drzewka- wyobraźcie sobie minę mojej Mamy gdy niespodziewająca się niczego kobietka kucała pod sosenką i nagle czuje na plecach jakiś pyszczek i to nawet nie psi...), ale jednocześnie dają przy sobie wszystko zrobić, słuchają się (Wisus jest pod tym względem koniem idealnym- gdy mówię "stój" albo "spokojnie" w trakcie prowadzania go na uwiązie, to chociaż początkowo udawał, ze nie mnie nie słyszy- teraz zupełnie się rozumiemy).
Ale pomimo tej charakterności (w której są notabene wręcz rozkoszne), to są końmi akuratnymi dla kogoś kto nie ma doświadczenia, tak jak ja. Po pierwsze ich wiek- one wszystko widziały i wiedzą, a po drugie brak jakiś narowów, wewnętrzny spokój i zaufanie którym mnie już teraz darzą- podejrzewam, ze początkowo wyczuwały mój lęk przed chociażby czyszczeniem kopyt, ale z wyrozumiałością i cierpliwością pozwalały mi na jakieś nieporadne próby.
basia16816 jak tylko będzie troszkę sloneczka, to wrzucę jakieś nowe zdjęcia, bo od dwóch dni całe niebo w chmurach. Ach, polska wiosna sciana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 12:39, 01 Cze 2010    Temat postu:

Ciekawie piszesz , z przyjemnościa się czyta i czeka na dalsza część i zdjęcia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piorunka



Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecinek/Dobrogoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:42, 01 Cze 2010    Temat postu:

Dziękuję Ci bardzo, a skoro podoba się moja grafomańska twórczość, to dalsza część będzie i zdjęcia będą- w końcu moje koniki dzień w dzień czymś nowym mnie zaskakują i coś nowego wymyślają Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:46, 01 Cze 2010    Temat postu:

Iburg napisał:
Ciekawie piszesz , z przyjemnościa się czyta i czeka na dalsza część i zdjęcia

Dołączam się do prośby Iburg!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin