Stajenka

Hefalump

Jako, że jeszcze się Domi nie założyła swojego wątku na temat tych dwóch łobuzów, postanawiam ją wyręczyć Wesoly

Jako, że znam je trzy bardzo dobrze, wiem, ze jest i będzie co opowiadać, w miarę możliwości też czasem dodam jakieś zdjęcia tych par, ale niestety ostatnio skasował mi się dysk o ponad 4 tyś, zdjęć tych par poszło się paść z kozami

I zostały m tylko niektóre.
Torpedowa siwa

oraz Ginencjusz

Mam nadzieję, że się Domi nie obrazisz wstyd

Ale ostatnio tak rzadko tam jestem, że już powoli nie wiem co się tam u was dzieję. No to Domi, czekamy na relacje Wesoly

Sankarita · Wysłany: Nie 18:50, 13 Mar 2011 Temat postu:

Oooo, proszsz, no wreszcie:) Domi, gdzie jesteś? Wesoly

Gina jest piękna. Mój ideał konia -> po jakimś czasie doszłam do wniosku, że strasznie podobają mi się skarogniade! Z odmianami, bez odmian, nieważne. Ważne, że skarogniade.

Misiola · Wysłany: Nie 19:24, 13 Mar 2011 Temat postu:

Gratulacje dla Ciebie, że założyłaś Domi wątek, bo już mnie zaczęła wkurzać tym, że nadal go nie ma Jezyk

Domi do dzieła!!! Pisaj, wstawiaj jak najwięcej

domi · Wysłany: Nie 21:03, 13 Mar 2011 Temat postu:

oooojeeeeeej!!!! mamy z Aniołkami swój własny wątek jupi

dziękuję Ci Hefalumpku bardzo, bardzo

jak tylko ochłonę troszkę, to zacznę relacjonować

Iandula · Wysłany: Pon 9:53, 14 Mar 2011 Temat postu:

No nareszcie Was zobaczymy, zaległości mi tu ze zdjęciami zaraz nadrobić, no Jezyk

Torpeda luzem i pod siodłem, to jak dwa różne konie
napisz coś Domi o swoich ogonach, szczególnie o Ginencjuszu, bo tego przystojniaczka nie znam

domi · Wysłany: Pon 15:05, 14 Mar 2011 Temat postu:

hehe, Ginencjusz to tylko stajenna ksywka- jedna z wielu zresztą, a kobyłeczka naprawdę na imię ma Gina Wesoly

to właśnie dzięki Niej znalazłam się w tej stajni. Otóż kiedyś tylko raz zobaczyłam Ją w terenie ze swoim właścicielem na grzbiecie i ten raz mi wystarczył do zakochania się w Niej do szaleństwa Heart

nie mogłam wtedy oderwać od Niej wzroku... więc po chyba roku dotarła do mnie wiadomość, że Gina nie ma chwilowo jeźdźca, nie zastanawiałam się długo i wprosiłam na Jej grzbiet jupi

nie wszystko od razu było super, bo sprawy tak się poukładały, że zaczęłam najpierw jeździć na Borówce... ale o Niej następnym razem Wesoly

Gina w papierach ma ze strony ojca Cor de la Bryer, a ze strony matki daleko, bo daleko, ale jest m. in. Goldfisch II. 9 marca skończyła 15 lat, ale Jej charakterek, energia, ciekawość świata i chęć do figli sprawia czasem, że czuję jakby była jakimś młodzikiem

żeby Was nie zamęczyć opowieściami, jeszcze jedno Jej zdjątko z czasów, kiedy dopiero zaczynałyśmy współpracę, by Grrrrrr

[link widoczny dla zalogowanych]

Iandula · Wysłany: Pon 15:21, 14 Mar 2011 Temat postu:

Jestem zaskoczona, że Gina ma tyle lat, widać dbasz o nią, jest tak wychuchana, że dałabym jej lekko 5 mniej Wesoly

domi · Wysłany: Pon 17:40, 14 Mar 2011 Temat postu:

oooo Iandulko, to dla mnie wielki komplement! dziekuję Wesoly

staram się jak mogę, a teraz wywołuję Hefalumpa mojego najukochańszego: wrzuć Misiu zdjęcia z naszego ostatniego spotkanka, tego z francuzem na mojej głowie...proszę.... please

Ogryzek · Wysłany: Pon 18:14, 14 Mar 2011 Temat postu:

Patrz no Domi, tylko napisałam gdzie Twój wątek i natychmiast się narodził

to się nazywa timing

Siwka faaajna, mamy w zasadzie identyczną kobyłkę w stajni, zwie się Stokrotka, postaram się o jakieś jej foto.
Ciemna też fajna, ale co siwe to siwe Mruga

a i pyszczydło jej doczyść bo jej się strzałka przybrązowiła na środku Mruga

domi · Wysłany: Pon 20:16, 14 Mar 2011 Temat postu:

Widzisz Ogryzku mówisz- masz Wesoly

no to ja czekam na zdjęcia tej sobowtórki mojej Siwej

haha, ja bym powiedziała, że co Siwe, to brudne, ale "żółte" konie też swój urok mają

a strzałka lol

się przerwała no...

Ogryzek · Wysłany: Pon 23:25, 14 Mar 2011 Temat postu:

Za często konia całowałaś po nosie i mu zepsułaś odmiankę, szejm on ju Jezyk

Poproszę jutro pańcię Stokroty o fotkę to może pokażę, ja mam tylko takie na których nic nie widać, jako że jestem fotograf pierwsza klasa.
Twoja Stokrotka jest jakiej rasy? Bo może zaraz się okaże, że to zaginiona bliźniaczka.

domi · Wysłany: Wto 18:15, 15 Mar 2011 Temat postu:

co do całowania racja, bo często się nam to zdarza Mruga

Borówka jest po ojcu Lamb po Landgraf od matki Bałałajka. Może faktycznie rodzinka jakaś niegrzeczny

Hefalump · Wysłany: Wto 21:34, 15 Mar 2011 Temat postu:

Wedle życzenia Mruga

Ogryzek · Wysłany: Wto 22:50, 15 Mar 2011 Temat postu:

haha jaka wściekła Pańcia

a jak koń dostojnie to znosi Jezyk

domi · Wysłany: Wto 23:57, 15 Mar 2011 Temat postu:

Hefalump, KOOOOOOCHAM CIĘ

uwielbiam oglądać Ją na zdjęciach

Ogryzek, ta Myszeczka ma do mnie niesamowitą cierpliwość... zarówno jeśli chodzi o pieszczoty jak i jazdy... Mruga

a propo- jak tam? jesteśmy rodzinką? niegrzeczny