Stajenka

bastylia99.

Ja od siebie powiem tak :
Nie mój koń, wsiadłam do filmiku .
Dobrze powiedziane - tu na zdjęciach współpraca wygląda kwitnąco i korzystnie. Kwadratowy

A piszemy o tym "nigdy nic... tak ot, sprzedajemy konia.." , bo jest to przemyślane i podjęte jakiś czas temu, każdy się już z tym pogodził , że tak już musi być i koniec ...
A o filmiki z jazdy prosili klienci i jeszcze nikt nie zwrócił uwagi na to, żeby przesłać filmik z jazdy bez gum... Ja też jestem za tym, żeby prezentować bez gum no ale widocznie nie zostały założone bez powodu Wesoly

Nie chce za dużo mówić, bo sami wiecie, jak Siwa będzie chciała to coś powie.
Pozdrawiam Wesoly

siwa

..nie powiem, ale poczułam się trochę dziwnie czytając wasze wypowiedzi Smutny

Nie podjęłam tej decyzji z dnia na dzień tak ot. Zapadło tak a nie inaczej już dawno, i nie jest to powód znudzenia, bądź jeszcze inne śmieszne. Wcale nie jest mi łatwo, jak Forkate zaznaczyła jest to jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Również dziękuje za wyrozumiałość, codziennie jeszcze zastanawiam się dokładnie co robię, bo wiem że później mogę żałować. Nie rozpisuję się i nie zdaje relacji tu codziennie, jak już sami zauważyliście. Czasem wkleję jakieś zdjęcie i pochwalę się czymś, w czym zrobił postępy. Mało kiedy pisze o złych dniach, bo nie lubię.
Szukam mu jak najlepszego domu, i jestem pewna że z nowym właścicielem będzie im się współpraca lepiej układała.
Póki co krzywda mu się nie dzieje i dziękuje za słowa otuchy.

Ps. z gumami też się zrobi porządek Mruga

Amasza

i ja szanuje to, co tu napisałaś. Przepraszam jesli moje posty spowodowały to ze dziwnie sie poczułaś Smutny

moze naprawde to nie moja sprawa, ale brakowało mi tego co teraz napisałaś. Ja bardzo dziekuje za te odpowiedz i trzymam gorąco za Was kciuki Wesoly

Sankarita

a ja nie rozumiem tego wręcz "artystycznego patosu" unoszącego się nad całą sprawą. No trudno, koń, jak pies, kot, kanarek.... to ciągle "element nabyty" i można go sprzedać jeśli na serio nie ma innych możliwości. Różne są w życiu sytuacje, wszystkie trzeba zrozumieć i nie można przewidzieć co się stanie za jakiś czas, choć nie dziwię się, że ludzie chcą znać powody. Wesoly

Również życzę Ramirezowi fajnego i dobrego domku, a Siwej powodzenia! Wesoly

siwa

Z dziś z niuńkiem Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sankarita

Jaki wypucowany na błysk! Wesoly

Amasza

na ostatnim zdjeciu wyszło jakby miał takiego dłuzszego juz irokeza Mruga

bastylia99.

Jak ładnie obcięty cwaniaczek

Amasza

domyślam sie kto obcinał Mruga

siwa

Przymierzamy się do irokeza, ale łapy się trzęsą i nie wiadomo co by z tego wyszło hehe Mruga

Sankarita

Zawsze możecie spróbować ogolić grzywę i czekać aż ładny irokez sam odrośnie Mruga

Slonce

Ja dziś musiałam zrobić kobyle irokeza, łącznie z grzywką. Wróciła z łąk z jednym wielkim dziadem od kłębu aż po czoło i jedynym sensownym rozwiązaniem były nożyczki Jezyk

Nic trudnego zrobić irokeza, a koń od razu wypiękniał jak głowa i szyja zostały wyeksponowane Wesoly

Misiola

Siwa jak się toczą losy Twoje i rumaczydła? Sprzedajesz, sprzedałaś czy coś się pozmieniało? Napisz co u Was proszę Wesoly

siwa

Rudy jest dalej zemną, bawimy się raczej z ziemi teraz - nie pamiętam kiedy widzieliśmy siodło , może ze względu na moje lenistwo Kwadratowy

ale i tak jest dobrze, muszę trochę więcej czasu szukać by więcej pracy mu zapewnić bo brzuch rośnie w oczach

sprzedaż dalej aktualna.. dużo mam odzewów na ogłoszenie, chociaż zadziwia mnie "dziwność" niektórych ludzi. Kopara opada jakie pytania zadają Wesoly

nie szukam mu nowego właściciela na siłę, nie jest najgorzej z naszym dogadywaniem się, chociaż szkoda że poprawy też nie widać...
jak się znajdzie odpowiedni to zobaczymy.
R. wygląda już prawie jak niedźwiedź, ale w sumie rano słyszałam że po niedzieli śnieg przerazony

Cytrynka

Ramirez jest przepiękny i mam nadzieje, że zostanie u Ciebie

(pisze szczerze) to może jakieś zdjęcia niedźwiadka R Wesoly