Stajenka

Rude dwie

Bardziej obciąża wewnętrzną stronę (nawet widać "pokruszenie" na ścianie wewnętrznej na fotce od spodu) - przynajmniej ostatnio, ale to może być również efekt zachowawczego werkowania "po dziurze".
Wczoraj przyjęłam, że "okres ochronny" dla tego kopyta dobiega końca - skoro ściana wsporowa jest już prawie odbudowana to powinna przejąć swoje funkcje. I to pasuje do faktu, że narośl sama zaczęła częściowo odpadać.
Czyli:
- porządne wybrałam tę narośl na kształt miski (zarówno w części gdzie się odłupywało jak i tam gdzie nie), choć nie w 100%, żeby miało z czego się "ubić", bo to jednak stosunkowo miękka, młoda struktura
- przeniosłam (przywróciłam?) więcej ciężaru na tę stronę "po dziurze" (zewnętrzną kopyta)
- zrobiłam normalny łuczek (już mnie ta narośl nie blokowała)
- zredukowałam grubość ściany po zewnętrznej, tam gdzie najgorsza flara do ok. połowy (to ciut cieniej niż ściana po drugiej stronie kopyta), drugiej strony (wewnętrznej) nie zwężałam, bo niesie za dużo ciężaru i się kruszy.
Mam nadzieję, że efektem tego będzie mniejsze "rozpychanie" na boki, a lepsze obciążanie zewnętrznej ściany w pionie no i powrót do normalnej mechaniki kopyta.

Natomiast w stosunku do Twoich zaleceń to mam łuczek również po stronie bardziej obciążonej (wewnętrznej) - akurat tam mam podwijające się piętki i wybrzuszenie w linii koronki ([link widoczny dla zalogowanych] z ostatniej sesji sprzed 2 tygodni). Nie wiem czy dobrze w kontekście całości tego kopyta (ale spojrzenie "na całość" przychodzi mi do głowy dopiero jak długo pomyślę nad fotkami, w trakcie werkowania myślenie widać ma urlop niepewny

).

jacobak

[link widoczny dla zalogowanych]ądrości%20zebrane.htm

jacobak

Witam serdecznie.Mam na imie Jacek-jestem "NOwy"....wspieramy Cię Wesoly

)
Czytam z zainteresowaniem posty dotyczace podkuwania,mysle,ze moge juz napisac o sobie-kandydat na podkuwacza Wesoly

.Nurty i nurciki,podoba mi sie odrobina wszystkiego.Dziekuje wszystkim za opinie które czytam z zainteresowaniem.Pozwoliłem sobie na przytoczenie artykułu o metodyce dbania o kopyta naszych milusinskich...taki "złoty srodek"...no może chociaż okolice.Pozdrawiam.Jacek

martik · Wysłany: Wto 22:39, 05 Mar 2013 Temat postu:

Czesc Jacobak, podany link niestety nie dziala... Widac tylko, ze autorem artykulu jest Tomek_J ze stajni Trot.
Co masz na mysli piszac, ze podoba Ci sie odrobina wszystkiego?

Sankarita · Wysłany: Śro 18:17, 06 Mar 2013 Temat postu:

Jacobak, jeśli chcesz wstawić link do artykułu, musisz go wrzucić do sieci. Podając link ze swojego dysku, my go nie zobaczymy.

Leś

Jak przetłumaczyć na j. niemiecki słowo werkowanie?