Stajenka

kawa · Gość

Tomeczku - mam apetyt na wszystko , ale to o czym myslisz nie wchodzi w rachube.Ale Ty!!! to rzeczywiście .....bym sie martwila na twoim miejscu. siekiera

krewniak

Wlaśnie zasiadlam do laptopika z kawką bezkofeinową oraz niezbędnym do niej batonikem. Mój mlodszy syn śpi, starszy jeszcze ze szkoly nie wrócil. Bomba!! Również kaloryczna...

kawa · Gość

No i jak tam wasze apetyciki - bo mój jakby troche przystopował, naareszcie!!

dakron

Profilaktycznie zarzuciłam śniadania na rzecz słodyczy... jestem szczęśliwsza Jezyk

kawa · Gość

Myśle że bedę musiala wkrótce zarzucić wszelkie posiłki na rzecz pieczenia ciastek , i ciast światecznych i innych takich tam ....

Grandolot

a to wlaśnie chyba Kawo czas na pieczenie Twoich pierniczków które są początkowo twarde ale do świąt zyskują świeżość

dakron

i taka postawa jest godna naśladowania
Słodkości i Święta górą !!

haneczka

Dopiero dzisiaj przeczytałam ten wątek o zimowych napadach głodu, mnie też to dopada i wtedy rzeczywiście musi to być coś konkretnego, a nie tylko owoce, ale chyba mój organizm jest "ustawiony" na niższe temperatury, bo na razie jest ... za ciepło.

kawa · Gość

Pogoda za oknem- hm , sami widzicie . Pada , i pada , a to niestety nastraja do dwóch rzeczy - spania i jedzenia. Ciekawe? co zjedlibyście najchętniej????(o spanko nie pytam)

frednota

Wszystko co słodkie

Ferrali

dokładnie

mnie tez dopadła ostatnio zajawka do słodkiego Wesoly

ale kurcze trzeba się nie dac.. choć to trudne gdy smakuje Wesoly

no ale słodkie staram się zastepować owocami, robię właśnie z mamą zapasy na zimę także nie zgłodnieję Jezyk

a pysznści bedą

Ada

Serniczek albo taki swojski kołacz z serem.. (jeszcze ciepły i z posypką..)

kawa · Gość

No Floppy , ale mi zrobiłas smaka na taki weselny kołacz - mniam .A tak naprawde to mam ochote na konkrety, takie mięsne , ale takie proste jak np rzeberka w kapuście kiszonej , dobry schabowy itp Mam rzadka grupe krwi , i moze dlatego mam inne smaki

dakron

Drzemkę już zaliczyłam Jezyk

a z pyszności.. upiekłam 1,5 kg schabu, pierwszego dnia był na obiadek a teraz podjadam na zimno z chlebkiem posmarowany chrzanem... mniammmm
Z powodu podłej pogody zwiększyło się zużycie miodu, słoik za słoikiem.. niektórzy domownicy wcinają z herbatą.

bastylia99.

A u mnie jutro wyżerka (urodziny siostry) już czuję te smakowite zapachy z kuchni mmmmmmniam