Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A co powiecie na SKI JORING?!
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:29, 15 Gru 2005    Temat postu: A co powiecie na SKI JORING?!

O ski joringu słyszałam parę lat temu w Szwecji. Szwedzi zachwycali się możliwością połączenia dwóch dyscyplin sportowych, które szczególnie ukochali: jazdy konnej z jazdą na nartach.
Żałuję, że będąc w zasypanym śniegiem Sztokholmie nie spróbowałam jak to jest, bo teraz coraz częściej nachodzi mnie ochota, by znaleźć takie miejsce, gdzie ski joring jest praktykowany
Ci, którzy o ski joringu nie słyszeli, mogą zajrzeć [link widoczny dla zalogowanych]
Cierpliwi obejrzą krótki filmik na ten temat Mruga
Próbował ktoś z Was jeździć na nartach za koniem? ;>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:47, 15 Gru 2005    Temat postu:

<eh?> żadnych myśli samobójczych nie mam uuu
Martik a skąd weźmiesz śnieg w Poznaniu ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:56, 15 Gru 2005    Temat postu:

Poproszę Guli w jej wątku o prezentach tanczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:58, 15 Gru 2005    Temat postu:

brawo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 23:58, 15 Gru 2005    Temat postu:

Ja probowalem - jest bosko. Kolega mnie przewiozl przez las ostrym galopem - niezapomniane przezycie. My w klubie kiedys, gdy jeszcze zimy byly sniezne w naszych okolicach, czesto robilismy takie dziwactwa. Polecam, ale nalezy zalozyc gogle i rekawice, bo strasznie spod kopyt wali po twarzy i trzeba sie zaslaniac, a lepiej widziec, gdzie sie jedzie, bo mozna na drzewie wyladowac Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope

PostWysłany: Pią 1:05, 16 Gru 2005    Temat postu:

Jeśli chodzi o prezenty , to ja mam jeden dla miłośników koni i nart....takie oto zdjęcie wynalazłem w sieci Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze

[link widoczny dla zalogowanych]

P.S.
A z tego co wyczytałem na stronie Podkarpackiego Portalu Turystyki, skiring ma w ofercie nasz forumowy Kolega Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kwiatkonie



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bieszczady

PostWysłany: Pią 2:31, 16 Gru 2005    Temat postu:

Ano, ma, i rzeczywiście może to być frajda. Jak komuś w twarz sypało to jest na to metoda- zakłada się płachtę na linki od uprzęży i robi się taki chlapacz który zbiera grudy lecące spod kopyt. Tylko koń musi być przyzwyczajony do widoku strasznego latawca za tyłkiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 8:02, 16 Gru 2005    Temat postu:

W wykonaniu naszych górali to się jakos innaczej nazywa, tylko zapomniałam jak.
A są na sieci pod tą nazwą genialne zdjęcia.... tylko nie pamiętam gdzie :|
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:54, 16 Gru 2005    Temat postu:

To w takim razie ja mam kilka pytań technicznych:
- jeździliście za koniem, na którym siedział ktoś, czy sami nim kierowaliście z nart?
- jaka powinna to być linka, za którą jest ciągnięty narciarz? Ile metrów powinna mieć?
- jak mocuje się linkę do konia, jeśli w siodle jedzie jeździec?
- jak zamocować płachtę o której mówiłeś, Kwiatkonie?
- w jaki sposób przysposobić konia do ciągnięcia narciarza? Jakieś rady, dla kogoś, kogo koń nigdy niczego nie ciągnął??? :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 10:49, 16 Gru 2005    Temat postu:

Myś,y zakładali szory - trochę się pokombinowało i na konia siodło. W sumie od konia ze 2-3 metry (dokladnie nie pamietam, ale tak zeby mu na pietki nie najezdzac).
A kon - he he - wkkw - totalnie wszechstronny, nigdy nie ciągnął wcześniej, ale okazał się idealny do tego. O tej płachcie sie bym tez chętnie dowiedział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 11:04, 16 Gru 2005    Temat postu:

Już wiem, Ewik mi przypomniała - po naszemu to sie nazywa KUMOTERKI!
I musze Wam pokazać moje ulubione zdjęcie [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 11:09, 16 Gru 2005    Temat postu:

No wlasnie nie kumoterki, kumoterki to z saniami - tez mialem tą nazwę na końcu języka - zresztą w galerii nawet podpisy są odpowiednie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope

PostWysłany: Pią 12:05, 16 Gru 2005    Temat postu:

nongie napisał:
Już wiem, Ewik mi przypomniała - po naszemu to sie nazywa KUMOTERKI!


Kumoterki to są te niby sanki, które widać na następnych zdjęciach w galerii i wyścigi takie odbywają się coroczne w styczniu-lutym na Podhalu. Wyścig taki nazywa się kumoterska gońba, powożącym jest gazda a w kumoterkach siedzi gaździna.
Oprócz tego jest jeszcze skiring i skiskiring, ktore różnią się tym że w pierwszej wersji narciarz sam kieruje koniem a w drugiej robi to jeździec z siodła.
Ale można i tak Mruga

Foto z sieci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:15, 16 Gru 2005    Temat postu:

Z technicznych spraw - ja co prawda tylko sanki przyczepiałam nie narciarza ale jakby sie taki znalazł to czemu nie - ja zakładałam szory bez nagrzbietnika (odpinałam) a w to miejsce zakładałam siodło. Znajoma jeździła tak to miała do siodła - popręgu dołączony "napierśnik" z czegos co wyglądało jak drugi popreg - w koncu to nie taki ciężar żeby trzeba cos super mocnego.

Za sznurki to starczała lonża parciana 7 metrów (czyli 3 metry i kawałek na bok konia) ewentualnie linka holownicza (mieliśmy i rozciągliwą i taką w której gumy juz się wyciągnęły).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope

PostWysłany: Pią 12:42, 16 Gru 2005    Temat postu:

dakron napisał:
Martik a skąd weźmiesz śnieg w Poznaniu ?


No chyba Martik ma jakieś znajomości "w górze" - patrząc na to co dzieje się za oknem to za jakąś godzinę nie pozostanie nic, tylko wyciągnąć narty z szafy i rozglądać się za jakimś miłym koniem, chętnym do ciągnięcia narciarza Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin