Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieci w "terenie"
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Czw 17:47, 15 Lis 2007    Temat postu:

Omega napisał:
To naprawdę tak jest?Jeśli dziecko przebywa na terenie powiedzmy ośrodka wczasowego, to właściciele są za nie odpowiedzialni, jeśli rodziców nie ma w pobliżu? To jest nie fair wobec właścicieli, bo w skład opłaty za konia nie wchodzi przecież opieka nad dziećmi.


No ale jeśli dziecko na terenie tego ośrodka wybije sobie ząbki, to rodzice na pewno znajdą jakiegoś winnego, ktory zbyt dokładnie wypastował podłogę. Być moze jakimś rozwiazaniem byłby dokładniejsze określenie odpowiedzialnosci za wypadek w umowie pensjonatu, jesli koniem ma sie opiekowac małoletni. Albo zróznicowanie stawek w zaleznosci od wieku opiekuna cwaniaczek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Pią 14:19, 15 Lip 2011    Temat postu:

Odświeżę staroć ....
A to dlatego , że przyszła do nas do stajni małoletnia posiadaczka własnego konia.
Dziewczyna 16 letnia , koń dość młody ( 5 lat) - ale obydwoje dość rozumni..
Co drugi dzień jeździ pod okiem trenerki. Jednak są to jazdy na ujeżdżalni, a dziewczę chciałoby także w ramach relaksu i odmiany sie poterenować.
Są u nas w stajni instruktorzy i przodownicy GTJ PTTK , w większości posiadacze własnych 4 kopyt, a w związku z tym mogą " grzecznościowo" ( czyt. za darmo ) zabierać dziewczę do towarzystwa w teren.
Ale... no właśnie , tu zaczynają się schody. bo o ile jeśli ktoś płaci to wymaga i niejako prawnie jest zabezpieczony , to jak wygląda taka sprawa w razie "W ", gdy jest to tylko , można rzec przysługa ?
No i mój szczególny przypadek . wstyd Nie jestem ani instruktorem , ani przodownikiem - papierka więc niet , a co za tym idzie ubezpieczenia OC czy też NW... dla siebie , wykupywać nie musiałam. Dwa razy wyjechałam w teren z małoletnią , ale miałam , prawdę powiedziawszy stracha ... a po poczytaniu odrobiny wiedzy , jaka jest w necie , odeszła mnie ochota na dalsze spacery w towarzystwie młodocianej.
Czy pisemna zgoda/oświadczenie rodziców na wyjazdy córki w moim towarzystwie, byłaby wystarczającym zabezpieczeniem ? Bo jakoś tak nie wydaje mi się ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bambini



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oborniki k/Poznania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 15 Lip 2011    Temat postu:

Dioda napisał:
Czy pisemna zgoda/oświadczenie rodziców na wyjazdy córki w moim towarzystwie, byłaby wystarczającym zabezpieczeniem ? Bo jakoś tak nie wydaje mi się ....


wiadomo, jak coś się stanie, każdy szuka dziury w całym...ludzie stają się roszczeniowi...ale są też jeszcze ludzie normalni i rozsądni...
pisemne oświadczenie, w którym jest napisane, że rodzice nie zgłaszają pretensji w razie wypadku wydaje się być ok; niemniej chyba bym chciała aby rodzice napisali to w mojej obecności, żeby potem nie było, że to nie moje pismo, albo coś w tym stylu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pią 20:22, 15 Lip 2011    Temat postu:

Bambini, niestety -nawet pisemne oświadczenie rodziców nie zabezpiecza przed ich roszczeniami w razie np śmierci dziecka czy kalectwa. Wtedy bez problemu ( z pomocą dobrego prawnika) wykręcą sie sianem (że pisali pod przymusem, albo nie wiedzieli...nikt ich nie uświadomił...albo coś innego wymyślą).
Wiem, bo tak jest w szkole. Rodzice sobie piszą, że zgadzają się na to i owo -a w razie wypadku ich oświadczenie można do kosza wrzucić Mruga


Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Pią 20:22, 15 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Pią 21:07, 15 Lip 2011    Temat postu:

No niby tak, ale zawsze istnieje prawdopodobieństwo " wybronienia " się przez nauczyciela , bo ilość świadków , chociażby małoletnich ( pod warunkiem, że nie było żadnych uchybień ze strony opiekuna ), może stanowić koronny dowód .
A chyba dość nieczęsto się zdarza wycieczka szkolna w składzie nauczyciel - uczeń. Kwadratowy
A poza tym nauczyciel to juz jest jakiś " papier" - czytaj przygotowanie do roli tymczasowego opiekuna i jeszcze kwestia czynników " trzecich"- w naszym przypadku to konie , które bywają zupełnie nieobliczalne tudzież nieprzewidywalne.
I tak sobie myślę ,że w razie czego rodzice mogą powiedzieć , iż nie wiedzieli/ nie zdawali sobie sprawy , że najspokojniejszy koniowaty tutptuś na świecie z wyciętym układem nerwowym , może wystraszyć się leżącej reklamówki , którą notabene mijał już kilkakrotnie.....
A wtedy taki papier - oświadczenie można zużyć w wucecie.

I jeszcze tak mi przyszło do głowy ... na logikę . Dwie osoby dorosłe , gdy jadą w teren na swoich koniach , każde z nich jedzie na własną odpowiedzialność , ale z możliwością zapewnienia pomocy w razie czego. Natomiast wyjeżdżając w teren z niepełnoletnim , niejako bierzemy go pod opiekę czyli można interpretować , że zobowiązujemy się być odpowiedzialni za " smarka" i już wtedy nie ważne czy jedziemy na koniu , kocie czy kozie. wykrzyknik
To chyba dość logiczne ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:14, 20 Lip 2011    Temat postu:

najprościej to jak zrobisz papierek instruktora, wykupisz polisę i masz problem z głowy. We wrześniu organizują w Lalinie taki kurs. polecam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin