Stajenka

pumcia

Czy myslicie ze konia 14 letniego ktory chodzil tylko w bryczce a od poltora roku chodzi pod siodlem mozna uczyc skakania? Kiedys cos czytalam ze kon ktory ciagnie ma inaczej zbudowane kosci nadpecia i skoki moglyby mu zaszkodzic. No i najmlodszy juz tez nie jest. A jak to jest z innymi dyscyplinami? Czy jak przeznaczamy powiedzmy 5-6 latka do ujezdzenia i rozbudowujemy mu pewne umiesnienie to oznacza ze juz nie mozna na nim skakac?

Paskuda

HUG0

Coś na ten temat powinien wiedzieć Kwiatkoń.
Z tego co u niego widziałem ani nauka nie zaszkodziła, ani koń nie był młodzikiem (aby nie powiedzieć iż miał więcej wspólnego z oddziałem geriatrycznym niż przedszkolnym).
Niewątpliwie na olimpiadę się nie nadawał, ale nie odstawał od reszty towarzystwa (a braki techniczne nadrabiał ambicją)

Szerzej niech się jednak wypowie wywołany do tablicy Kwiatkoń gwizdze

kwiatkonie

Na budowę kośćca nie ma wpływu sposób użytkowania konia tylko jego predyspozycje genetyczne. Na wykształcenie odpowiednich grup mięśni ma wpływ sposób użytkowania. Do wysokiego wyczynu konia od bryczki nie weźmie, zwłaszcza starego, choć 14 latek to przecież w sile wieku, bo i męśnie już nie rozwiną się do maksimum, i giętkość jakby nie ta ( koń chodzący wyłącznie w zaprzęgu będzie miał tendencję do "dyszlowania", czyli wpadania łopatką w zakręt, nie wyginania się na zakrętach). Natomiast jeśli chcesz, żeby zaczął skakać to po prostu trzeba spokojnie i systematycznie zacząć trening "skokowy", czyli poczynając od drągów i koziołków w stępie i kłusie iść coraz wyżej, ale nie gwałtownie i nie na siłę. Niestety trzeba uważać, żeby koń nie był "karany" przez niewprawnego jeźdźca za to, że chciał skoczyć, bo szybko przestanie chcieć. Niezależnie od wieku i przeżyć, oraz wcześniejszego sposobu użytkowania.

pumcia

Dzieki kwiatkonie. Pewnie tak stalo w tym artykule o kosciach ze to konie pociagowe maja okreslony ksztalt kosci a nie konie chodzace w zaprzegu.

A co powiecie na takie stwierdzenie ze konia ktory ciagnie nie powinno sie uczyc skakac bo to moze prowadzic do groznych wypadkow gdy kon zamiast zatrzymac sie przed przeszkoda bedzie probowal ja przeskaczyc... Razem z bryczka?

hugh_h

hmm ja myśłe ze koń ma być posłuszny i wykonywac polecenia, wiec sam z siebie nie powinien skakać przez płoty z bryczką Wesoly

a jak ktos go pogoni przed płotem no to jużchyba nie jego wina ze wykonał polecenie.

pumcia

ja tez tak mysle:) ale teoria teoria a zycie zyciem