Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kontakt i ustawienie west
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Pią 10:09, 14 Lip 2006    Temat postu: Kontakt i ustawienie west

Wydzielone z wątku "Praca nad koniem" na Biegalni

nongie napisał:
Tak mi sie wydaje, ze zbyt czesto pojęcie kontrakt jest kojarzone ze skróconą wodzą. A tymczasem w west niektore konie chodzą na kontakcie i na luźnej wodzy. Ba, niektore są nawet podstawione na luźnej - tak chodził np. Johun pod Igorem w Panderozie.


byloby bardzo ciekawe jakby ktos z westowcow cos powiedzial! Bo jak ja to obserwuje w naszej pobliskiej "westowej" stajni to owszem te konie chodza z niska glowa ale nie moglam sie oprzec wrazeniu ze to jest wyuczone nie akceptacja wedzidla tylko strachem przed ostrym kielzem. Moge sobie tylko wyobrazic co czuje kon potraktowany kielznem z czankami dluzszymi niz jakikolwiek munsztuk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Promyl



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Promylowej Bajki

PostWysłany: Pią 10:15, 14 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]




Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 10:16, 14 Lip 2006    Temat postu:

No jasne ze są uczone - na każde podniesienie głowy jeździec reaguje krotkim podniesieniem rąk (kiełzno działa, koń opuszcza głowę).


foto: Urwis

Promyl - super artykuł - moge to wydzielić do działu West?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Promyl



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Promylowej Bajki

PostWysłany: Pią 10:20, 14 Lip 2006    Temat postu:

pumcia napisał:
byloby bardzo ciekawe jakby ktos z westowcow cos powiedzial! Bo jak ja to obserwuje w naszej pobliskiej "westowej" stajni to owszem te konie chodza z niska glowa ale nie moglam sie oprzec wrazeniu ze to jest wyuczone nie akceptacja wedzidla tylko strachem przed ostrym kielzem. Moge sobie tylko wyobrazic co czuje kon potraktowany kielznem z czankami dluzszymi niz jakikolwiek munsztuk.


Niestety tak jak mówiłam wielu ludzi w kapeluszu twierdzi, że jeździ western jak i wielu uczepionych kolanami na siodle,że jeździ klasycznie ..

ale jest też może taka możliwość, iż te konie mają założone czanki, gdyż sa już na to gotowe ...
Jeżeli wodze są luźne ... koń rozluźniony z opuszczoną głową ... to czanka nie stanowi problemu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Promyl



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Promylowej Bajki

PostWysłany: Pią 10:20, 14 Lip 2006    Temat postu:

nongie napisał:


Promyl - super artykuł - moge to wydzielić do działu West?


oczywiscie Wesoly
są jeszcze dlasze części Wesoly
zapodać ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 10:26, 14 Lip 2006    Temat postu:

Pewnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Promyl



Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Promylowej Bajki

PostWysłany: Pią 10:39, 14 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - cz.2

[link widoczny dla zalogowanych] - cz.3

[link widoczny dla zalogowanych] - cz.4

[link widoczny dla zalogowanych] - cz.5

[link widoczny dla zalogowanych] - cz.6

Wesoly miłej lektury
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 10:40, 14 Lip 2006    Temat postu:

Dzieki będzie co czytać wieczorkiem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dalton



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Pią 8:46, 21 Lip 2006    Temat postu:

Zapewne w temacie przyda się niniejszy artykuł i rozwieje część wątpliwości dotyczących zabrania w western riding.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Pią 10:31, 21 Lip 2006    Temat postu:

Nie bardzo wiem, gdzie dopisać, wiec uznałam,ze tu.
Ten artykuł na stronie Daltona wreszcie wyjasnił moje watpliwości, w jaki sposób przeniesc naukę cofania, za pomocą dotyku z ziemi, na cofanie z siodła.
Bo jakos ksiązki tego nie wyjasniały.
A to okazało sie bardzo proste uuu
Wyczytałam,że ogłowie stosowane w weście ma pasek, który przy cofaniu uciska miejsce, gdzie dotyka się konia przy cofaniu z ziemi.
Czyli nie mając takiego ogłowia, tego typu nauki nic nie dają, bo koniowi nic się nie kojarzy mysl
Nadal jestem w kropce <sciana>bo mam zwykłe ogłowie- może wytok daje takie możliwości?
Ale przeciez nie chcę jeździc w wytoku ,więc to nie jest rozwiązanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dalton



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Pią 10:42, 21 Lip 2006    Temat postu:

Guli zaintrygowałaś mnie tym specjalnym ogłowiem...Czy możesz rozwinąć myśl lub zacytować źródło?

Cofanie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Pią 10:50, 21 Lip 2006    Temat postu:

To jest artykuł K.Ściborowskiej"Metoda samodzielnego , naziemnego szkolenia koni".
Za link dziekuje, przejrze potem, bo mam problem cos z programem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dalton



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Pią 10:57, 21 Lip 2006    Temat postu:

"Cofanie : stajemy przed koniem. Ręką lub batem naciskamy na pierś konia w miejscu gdzie znajduje się zagłębienie (miejsce gdzie łączy się szyja z piersią). Jest to miejsce gdzie w przyszłości będziemy zakładać pasek do jazdy w stylu wolnym (bez ogłowia)." Ten akapit?

To metody stosowane w NH i nie bardzo w kontekście owego paska mają odniesienie do westu. Co nie znaczy, iż pewne elementy nie są wykorzysywane w treningu western.

Osobiście w nauce cofania polecam i stosuję:

1. Naukę z ziemi przez nacisk - przyzwyczają konia m.in. do ruchu w tył.
2. Naukę z ziemi przy pomocy dwóch lonży, używamy side-pull, późnej wędzidło. Koń reaguje na sygnały przekazywane przez niniejsze pomoce.
3. Regularna praca z siodła, uzupełniona przez balans ciałem.
[/url]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Pią 11:11, 21 Lip 2006    Temat postu:

Tak, to ten akapit.
Przyznam szczerze,że ja nie zwracam uwagi, jaka to szkoła, bo ciągle poszukuję drogi dla siebie.
A wykorzystuję wszystko ,co mnie przede wszystkim nie sprawi trudności, bo tylko wtedy będę mogła przekazać swoje oczekiwania koniowi.
Z ziemi konie obydwa cofają, jak zdecydowanie idę na nie.Cofaja od ucisku ręki, machnięcie nia, czy pokazanie bacikiem.
Ale konia nie umiem nauczyć tego z siodła.
A kuc cofa , jak tylko na niego wsiądę, czy nawet jak zakładam "ubranie" mu.
Właściwie to nie cofa tylko wtedy jak zakładam mu uzdę nawet z wędzidłem- cudak uuu
Wszystkie polecenia z zmiemi wykonuje dobrze- nawet przechodzi kłusem przez dragi tylko na uwiązie- i ewidentnie mu to sprawia frajde, mimo,ze ciagle zahacza tylnymi kopytami, przy przechodzeniu przez więcej niz jeden.
A co to jest "side-pull"?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dalton



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Wto 7:28, 25 Lip 2006    Temat postu:

Chęć do nauki, a następnie wykonywaniu konkretnego manewru, w tym przypadku samego cofania, zależy od predyspozycji psychiczno-fizycznych konkretnego osobnika.
Pracując z końmi spotkałem się z jednostkami, które chętniej i szybciej uczyły się danego elementu, inne natomiast dużo wolniej. Aktualnie jestem na etapie powtarzania i "szlifowania" m.in. cofnięcia u dwóch klaczy:
pierwsza robi to bardzo powoli, starając, co jakiś czas oprzeć się na wędzidle, druga zaś, cofa jak rakieta i przy dodaniu sygnału głosowego i podniesieniu wodzy nie ma najmniejszego problemu. Praca wyglądała z nimi tak samo, lecz w pierwszym przypadku potrzeba więcej czasu...

Side-pull - ogłowie bezwędzidłowe, doskonałe w pracy z młodymi końmi, jak również osobnikami, które już były wcześniej ułożone i w wyniku nieodpowiedniej jazdy mają problemu z akceptacją kiełzna.


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin