Stajenka

guli · Gość

Często używacie tych skrótów, a ja ze wstydem przyznaję się, że kompletnie nie rozumiem :smt102
Moglibyscie mi przystępnie to wytłumaczyć?

lechita · Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

klasy konkursów
generalnie można przyjąc tak
L-lekka
P-pośrednia
N-normlana
C-ciężka

majak

To w ujeżdżeniu klasy trudności czworoboków: L najłatwiejsza, P nieco trudniejsza, N, C, CC, CS... w obrębie tych klas jest kilka programów np L1, L2 ...itd.
Na stronie PZJ [link widoczny dla zalogowanych] na samym dole sa "pliki" tam są wszystkie programy do przejżenia.
Tak w skrócie na czym owa trudność polega:
L - stęp, kłus, galop roboczy, dodanie w kłusie, przejścia, zatrzymanie z kłusa, koła 20, 15 metrów.
P - do tych wymienionych dochodzi galop dodany, żucie z ręki.
N - zaczynają się ciągi, ustępowania od łydki, kłus zebrany.
z każdą klasą dochodzą nowe, trudniejsze elementy, ktore uczymy konia wraz z jego dojrzewaniem, wzrostem stopnia rozwoju i naszych umiejetności.

ewik

skróty oznaczające klasy
w skokach
LL-do 80cm(rozgrywka do 90cm bodajze)
L-100cm
P-110cm
N-20cm
C-130cm
potem jest jeszcze wyżej CC i inne C

w ujeżdżeniu podobnie, L(zadnego machania nogami), najłatwiejsza klada, C(ciągi, piruety itp) najtrudniejsza
Ogólnie do C to jest tzw "mała runda"
CC, GP- to juz tzw "duża runda"
Mówi sie czasme o zawodniku, ze jeździ małą rundę, a w przysżłym sezonie zacznie dużą rundę.
GP- grand prix- to najwyższy poziom, reprezentowany na międzynarodowych zwodach. Nasze Polskie GP to nie to samo w sumie co zagramaniczne. Ale to temat juz na inna dyskusję
pozdrawiam
ewik

guli · Gość

A w klasie L ujeżdżenie, to sa to dodatkowo jeszcze figury , czy tylko wolty?
A wolty w każdym chodzie?
W skokach z kolei przy najprostszym LL to jest określona liczba przeszkód czy czas też się liczy?

majak

W L ujeżdżenie sa koła w kłusie i galopie, przekątne, poł koła, wężyk jest ale nie pamietam czy nie w P
Przejżyj progeramy na stronie PZJ tam masz wszystkie

guli · Gość

No to wreszcie mi się rozjaśniło trochę
W skokach ,żeby osiągnąc klasę C jak długo trzeba przygotowywac konia?

ewik

trudno powiedzieć, bo to od konia tez zalezy, ale na MPMK(Mistrzostwa Polski Młodych Koni) dla koni
4 letnich w ujeżdżeniu są klasy L i P, dla 5latków N, dla 6cio latków C.
skoki
4letnie-klasa, 100cm-L, ostatnia przeszkoda 110(czyli P)
5 latki, mają 120cm(N) ostatnia przeszkoda 130(C)
6 latki mają już C, ostania przeszkoda 140cm.
Czyli wynikałoby z tego, że C chodza konie 6cioletnie. Zakładając, że koń został ujeżdżony w wieku 3 lat, można przyjąć że potrzeba ok 3 lat na przygotowanie od podstaw konia do klasy C.
Natomiast czy trzy lata to dośc czasu i czy konie 6letnie powinny chodzić tak wysokie konkursy, to chyba na innny wątek temat

pozdrawiam
ewik

kocia

varsica · Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

W L jest już żucie z ręki w programie MPMK

martik

Przed egzaminem praktycznym na kursie instruktorskim zostałam zmuszona niejako do jeżdżenia czworoboków. I powiem Wam jedno, że to trudne jak cholera! sciana

A wydawać by się mogło, że to taka prosta sprawa: wjechać, pojechać po ścianach, po przekątnej, zrobić kilka kółek, część w kłusie, część w galopie, zmienić nogę, wjechać na linię środkową i z głowy uuu

Tymczasem jest jeden element, z którego nie do końca zdawałam sobie sprawę wcześniej, a mianowicie PRECYZJA wykonywanych figur. Cholibka, jakież to trudne wyjechać ładne, równe koło! Jak trudno jest pojechać idealnie po prostej a także rozpocząć zmianę kierunku dokładnie w tej literce, w której należy.
Czy macie jakieś sprawdzone metody na jeżdżenie czworoboków? Jak radzicie sobie z figurami? Które wykonuje się Wam najprościej a które najtrudniej? Ja mam bardzo duży problem z kołami, łatwiej jest mi przy zmianach kierunku. Ale i tak jeszcze milion lat świetlnych przede mną gwizdze

martik

I jeszcze jedno, skoro już jesteśmy przy programach i zawodach ujeżdżeniowych... Pytanie do zawodników (i sędziów, jeśli mamy takowych w Stajence): na co zwracają uwagę sędziowie podczas przejazdu? Czy można ustalić jakąś hierarchię poszczególnych elementów, które się ocenia? Na co należy zwrócić największą uwagę?

osm

Ja mogę tak skrótowo: na czworoboku zwraca się uwagę na:
1. postawienie konia na pomoce i przepuszczalność
2. regularność chodów
3. poprawność wykonania poszczególnych elementów
4. rysunek
5. dosiad i użycie pomocy

Taką mam hierarchię. Może nie wszyscy się z tym zgodzą Wesoly

Ale wszystko zaczyna się od postawienia konia na pomoce, jak nie będzie na pomocach, to i chody będą kiepskie, poszczególne ruchy nie zostaną wykonane, rysunek będzie kiepski. A postawienie na pomocach wynika ze złej jazdy jeźdźca Wesoly

Na linie proste mam taką metodę, że zawsze patrzę daleko na literę, do której trzeba dojechać, nie gdzieś bliżej Wesoly

Wykonanie w literce - trzeba zacząć wykonanie wcześniej. Jak jest tylko jeden sędzia, to wielu miejsc nie widzi dokładnie, więc nie może ocenić, czy element został wykonany dokładnie w literze, czy nieco wcześniej.
Koła - dobrze jest zaznaczyć sobie miejsca, do których trzeba dojechać Wesoly

majak

Nas uczyli kół najpierw idąc piechota - żeby poznać jak duże wymiary ma takie koło. Przy tym robiło się ślady i po nich jechało, poniekąd częściowo to dawało do myslenia i pokazywało jak mniej więcej koło wygląda.
Druga sprawa - nawet chyba najważniejsza - rysowanie figur na konkretnym czworoboku - 20x40 lub 20x60 ale narysowanych np w centymetrach bardzo dokładnie (np 2x4 cm lub 2x6 cm) i po narysowaniu obliczenie ile metrów potrzeba.
To dawało obraz gdzie nalezy skręcać, wyjeżdżać itp, jak wygląda prawidłowy rysunek koła ile metrów przed/za literą należy pojechać. Potem jadąc konno już wiesz, że w B koło 20 m to musisz zakręcić tak aby brzeg wyszedł 2 m przed kolejną literą (przy 20x60).
Przyznam, że jechanie kół na czworoboku 20x40 jest dla mnie łatwiejsze - odległości między literami łatwiej pasują Mruga

No i na koniec ćwiczenie z koniem, wyrabianie oka do poprawności - w czasie kiedy jeździłam intensywnie pod okiem trenerki i szykowałam się do zawodów to nawet można było się nieźle wyszkolić.
Warto zrobić sobie notatke z każda figura wystepująca w programach, które mamy na uwadze i wypisac sobie gdzie, co i jak czyli odleglosci, długości, miejsce rozpoczęcia i zakończenia, polecam to szczególnie do wężyków i serpentyn.
Część tych rzeczy jest wypisana po ksiązkach - polecam spisać je sobie w osobnym zeszycie. Napisac np. że łuk węzyka pojedyńczego od ściany odchodzi tylko o 5 m, koło 15m to tyle i tyle donastępnej litery...itp.

martik

My niestety będziemy mieli 20 x 60 i te nieszczęsne koła mi jakoś nie idą. Ale... oczywiście zastosuję się do rady i przejdę je na piechotę przed programem.
Majka, a koło w B na całej szerokości czworoboku mam zaczynać faktycznie w B? Czy chwilę dalej? Przepraszam, że pytam, zamiast zajrzeć do książki ale kurcze- albo albo... Albo poczytam książkę i nie poczytam forum, albo poczytam forum i nie poczytam książki uuu

Inaczej czasu mi nie starczy

A w butelkach go jeszcze niestety nie sprzedają...
Teraz np. muszę jechać do sklepu, bo mam od jutra gości i jakieś zakupy wypadałoby poczynić