Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rajdy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:05, 01 Mar 2010    Temat postu:

Iandula napisał:
Dziewczyny nie chcę gasić Waszego entuzjazmu, ale o wszystkim decyduje pogoda ?

może i masz rację , ale jeżeli pada deszcz to rajd też nie jest atrakcyjny, wiec najlepiej planować takie rajdy jak pogoda jest pewna Wesoly
Ja np gdybym chciała jechać na rajd to nie musiałbym mieć komfortu. Różne są wymagania i różne są portfele. Zawsze marzyłam o rajdzie kilkudniowym, ale zawsze stała na przeszkodzie rodzina, bo przecież nie mogłam zabrać dzieci, a jechać sama to było by im przykro Kwadratowy Teraz mam mozliwość i kilka osób znajomych też chętnie się wybierze Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:21, 01 Mar 2010    Temat postu:

no rzepka, szkoda, ze się nie da teleportowac, bo widok bajkowy



bandola napisał:
Różne są wymagania i różne są portfele


masz całkowitą rację, z tego co pamiętam to wtedy noclegi ze swojskim jedzonkiem gospodyni, nie były aż tak drogie, ale czasy się zmieniły i mogło się to radykalnie zmienić
mnie namiot, jeśli nie kapało by mi za kołnierz też nie przeszkadza Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:41, 27 Maj 2010    Temat postu:

I co z tymi planami rajdowymi? Wesoly

Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Czw 14:51, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielona_stajnia



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poj. Drawskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:23, 28 Maj 2010    Temat postu:

U mnie niestety ten rok jeszcze odpada - długa zima nie pozwoliła rozpocząć remontów, a i kasowo nie mogę zaszaleć, dotego niebawem zacznie się czas sianokosów, a to dla mnie i moich kopytnych ważniejsze niż odremontowane pokoje czy łazienka. Do tego moja zacofana gmina nie ubiega się o dotacje na budowy przydomowych oczyszczalni ścieków, więc będę musiała ten wydatek pokryć z własnej kieszeni. Ale w przyszłym roku... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:42, 31 Maj 2010    Temat postu:

ja w tym roku przymierzam sie do zorganizowania jednodniowego rajdu - ok 40 km po naszych pięknych okolicach . 27 .VI. Zeby tylko pogoda dopisała , abym zdązyła konie przygotować. Mam jedno miejsce wolne. Jedną z atrakcji będzie udział w festynie - dni Grunwaldu, gdzie będą konkursy z tematyki końskiej. Jesteśmy tam zaproszeni i z tego co wiem to wyżera będzie gratis.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:28, 28 Cze 2010    Temat postu:

Ja właśnie wróciłam z mojego pierwszego rajdu, dla mojego konia było to również nowe doświadczenie. Organizacyjnie był bardzo dobrze przygotowany ale... no właśnie... uczestnicy rajdu niby wszyscy dorośli ludzie, okazało się jednak, że mimo iż miała to być mała zgrana grupa ( 11 koni) każdy patrzył tylko na siebie, widział koniec własnego nosa, każdy chciał być na czele grupy, bo każdy miał nerwowego konia, znów jak kusiło kogoś do szalonych galopadów miał w nosie innych zostawał w tyle a potem jak wariat dołączał do grupy, albo z przed nosa wyrywał do przodu nie wspominając o podkłusowywaniu bo akurat miało się ochotę z kimś pogadać. Dla mnie i mojego konia było to traumatyczne przeżycie i następnym razem zdrowo się zastanowię czy pojechać na taką imprezę. Moim błędem było to ze byłam zbyt pewna za swojego konia że będzie spokojny, gdyż na co dzień nie mam z nim żadnego problemu, niestety pomyliłam się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pon 23:25, 28 Cze 2010    Temat postu:

ansc,
Z tego co opisujesz - to niestety jezdzcy okazali sie nie na poziomie!!!! do bani Szkoda, ze przed wyruszeniem w trase rajdu osoba odpowiedzialna - "czolowy" nie omowila ze wszystkimi uczestnikami jakie powinny obowiazywac zasady.
Jak zwykle - jak gdzies szukac winy - to w nas - ludziach... niestety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:27, 29 Cze 2010    Temat postu:

Tak to bardzo ważne - osoby z głową.
Ale też jest włąśnie ta inna strona - jesli dane konie nie chodizły zwykle w zastępie, w grupie, może się okazać, ze wclae nie umieją, i inni uczestnicy mieli podobne problemy, każdy koń parłdo przodu. Niestety chodzenia w zastępie też trezba nauczyć.

11 koni to wcale nie jest mało.

Podkłusowywanie, dogalopowywanie - widać, ze ludzie bez pomyślunku nigdy nie jechali w grupie i nie jechali z koniem naprawdę kopiącym, jakbym ja tam była to połowa by nie wróciła cała tak by Tina sprała każdego wjeżdżającego jej w d....albo wyprzedzającego.
Rajd rajdem ale i takie aspekty trezba przedyskutować z uczestnikami, kto ma jakiego konia, gdzie najlepiej będzie w grupie, choć włąśnie to wszytsko moze wyjść w praniu dopiero podczas rajdu.
Dlatego najlepiej czasem popjechać z różnymi końmi w teren i obadać, jak nasz wierzchowiec sie zachowuje i nad czym trzeba popracować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:25, 30 Cze 2010    Temat postu:

ansc nastepnym razem przyjedź do mnie na rajd, a nie pożałujesz Mruga Ja podobnie jak majak uważam, ze 11 koni to sporo za dużo . Raz byłam na rajdzie gdzie właśnie było tyle koni i jeźdźcy o róźnym stopniu umiejętności. Nerwowa atmosfera sie szybko wszystkim i ludziom i koniom udzieliła . Trzeba było być odpowiedzialnym za siebie i za innych. iOrganizator nastawił się na zysk a jakość przeszła całkowicie na drugi plan.
Moim zdaniem 6 koni na rajd to jest maksymalna ilość . Nad taką ilością koni można jaeszcze zapanować ,a wiecej to już tłok wsciekly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudzinka1



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kwidzyn, pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:29, 01 Lip 2010    Temat postu:

To też zależy od ludzi i koni. Robiłam już taki rajd, na który poszło 10 oni- z czterech różnych stajni! O ile moje konie z końmi sąsiada znały sie jako tako, bo zimą zdażało się nam razem pojechać w teren, to konie z dwóch pozostałych stajni nie znały się wcale, ani między sobą, ani z naszymi. Przed wyjazdem była pogaduszka o umiejętnościach, o zasadach. Dobraliśmy jeźdzców do koni. Ustaliliśmy kolejność, by konie, które się znają szły za sobą a za nimi ten, który nie dogania w zastępie. Ostatniego usadziłam chłopaka, który też jest
instruktorem rekreacji. Miał za zadanie pilnować by nikt nie zostawał w tyle i nie doganiał. Przy pierwszym kłusie było chwilę zamieszania. Cóż- jeźdźcy nie znają koni, nie wiedzieli jak mogą działać. Po kilku słowach instruktarzu- dogadali się i już całe 8 godzin w siodle ( z przerwami na popas oczywiście) minęło miło i przyjemnie!

Nie, żebym się chwaliła Mruga Ale zapraszam chętnych na pw Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:57, 01 Lip 2010    Temat postu:

Ansc, nie przejmuj się, nawet najspokojniejszy koń w takiej nerwowej atmosferze może stać się nerwowy. Trafiłaś nieszczęśliwie na ludzi bez jakiejkolwiek empatii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:54, 01 Lip 2010    Temat postu:

Miałam pecha, zraziłam się na długi czas, teraz zastanawiam się jak mojego konia przyzwyczaić do takich sytuacji. Jeżdżę głównie sama, mogę wjechać w każdą dziurę chyba, że na drodze stoi mućka Mruga Wojtek jak widzi obce konie a nie daj boże koniki polskie i jeszcze zaprzężone w hałasujący wozik to mógłby ze strachu na drzewo wskoczyć. Czeka nas jeszcze sporo pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:00, 08 Lip 2010    Temat postu:

kocia napisał:
I co z tymi planami rajdowymi? Wesoly

W sobotę jedziemy na dłuższy teren, że tak się wyrażę ups
Jedizemy bez celu, ot powłóczyć sie , przetrzeć szlaki. Mamy kilka miejśc coby pojechać, jak trafimy to ok, jak nie to następnym razem.

Wytyczyliśmy sobie jakieś 12 km w linii po ulicach wg google maps. Ze stajni nad wodę jupi
Jedziemy "na czuja". Przypominam sobie stare tereny z lat rajdowych.

Teren vel mini rajd zajmie nam jakieś 5-6 h. Potem planujemy na stajni ognisko.
I tak zaczynamy przygotowania do większych eskapad.
Zeszły weekend byliśmy po ok 3-4 godziny w terenie, najbliższe okolice mam juz obcykane Kwadratowy łącznie z odwiedzeniem stajni okolicznych.

Tradycję rajdową stajni czas reaktywować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:49, 09 Lip 2010    Temat postu:

Ja rozpocznę znów wypady w sierpniu, teraz okres wyjazdów i wczasowania, młody ma labę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kelpie



Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:16, 09 Lip 2010    Temat postu:

kurde no - ale bym sobie pojeździła... Strasznie dawno nie wędrowałam konno po lesie... Bardzo chciałabym w Bieszczadach - może coś mi podpowiecie? Albo zaproponujecie? Na koniec sierpnia mam urlop Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin