Stajenka

grrrrrrr

super, że obeszło się bez żadnych nieprzewidzianych komplikacji jupi

mam nadzieje, że nagrode w postaci jabłuszka czy też marcheweczki Bruno otrzymał?? Mruga

Cytrynka

To super kociu Wesoly

Elfik89

Ja tez sie obawialam transportu mojej klaczki ktora wtedy miala 8mc. Kupilam Sedalin i okazalo sie ze to ja chyba sie bardziej bałam niz ona ;)Pozdrawiam

kocia

Witaj w klubie, Elfik Wesoly

Grrrrrrr - owszem, już w przyczepie zapowiedziałam Brunowi, że jak się ładnie spisze, to dostanie stos cukierasów. No i zasłużył

grrrrrrr

to już jest przekupstwo Mruga

ech, nie jesteś jedyna stosująca tę że metodę Mruga

a potem basiska rosły mlotek

koniom

Bambini

kocia

Jeszcze w kwestii formalnej, moze przyda się to komuś na przyszłość - źrebak (tak, jak juz to zostało wspomniane wcześniej) na 99% wejdzie do przyczepy sam, z czystej ciekawości. Mowimy oczywiście o "pierwszym razie" Wesoly

Należy mu w tym nie przeszkadzać, nie poganiac nadmiernie, tylko nakierowywać i cały czas zachęcać. W przypadku Bruna - sianem i cukierkami. Ważne, żeby nie zdenerwować młodziaka. Dlatego lepiej nie ograniczać go na siłę lonżami za zadem, ponieważ może wtedy spanikować i sprawa się komplikuje. Najlepiej też zorganizować do pomocy 2-3 osoby.