Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zmiana nogi w galopie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varsica



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 1:53, 30 Kwi 2006    Temat postu: Zmiana nogi w galopie

Chciałam was zapytać jak wy wykonujecie to ćwiczenie i jak uczycie konie je wykonywać? Spotkałam się z kilkoma sposobami czy technikami (każdy nazwie jak chce) i jestem ciekawa czy spotkam coś nowego, co może być przydatne w nauce Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 10:34, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Mnie uczono zaczynać naukę od jazdy po spłaszczonej ósemce.
Na splocie prostować konia i zmieniać pomoce.
Działało rewelacyjnie - na mnie i na konia Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 11:10, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Ostatnio jestem na etapie uczenia Juniora lotnej zmiany nogi. Moim zdaniem jest to głównie problem mentalny jeźdźca, dla którego jest to coś strasznie trudnego Wesoly
Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy umiemy zagalopować z kłusa, ze stępa, ze stój. Jeśli tak, to czemu nie można zagalopować z galopu. Jeśli zdamy sobie z tego sprawę, że można, to dalej już idzie dość łatwo.
Na początek trzeba wiedzieć, na którą nogę koń zagalopowuje najchętniej, załóżmy że na lewą. Jedziemy wobec tego na prawą nogę i robimy krótką zmianę kierunku, dojeżdżamy do ściany z prawej nogi i przy ścianie zagalopowujemy na lewą. Ściana ogranicza nam zad i ewentualne wypadanie konia na zewnątrz. Może się zdarzyć krzyżowanie, więc trzeba być przygotowanym na błyskawiczne dotknięcie długim palcatem za prawą łydką w celu poprawienia tyłu. Takie ćwiczenie należy jednak przeplatać jazdą w kontrgalopie, żeby koń nie zgadywał tej zmiany nogi. Czyli czasem zagalopowanie, a czasem jazda po ścianie w kontrgalopie.

Nie polecam lotnej zmiany przez drążek - koń wtedy podskakuje zadem i ta lotna zmiana jest nieładna, jeśli ma służyć skoczkom, to nie jest problem, ale do ujeżdżenia nie nadaje się - oceniane jest to dość nisko.

Po ósemce też nie robię, bo koń zaczyna chodzić krzywo - moim zdaniem należy jak najwięcej zagalopowywać na prostych, żeby konia prostować, a ósemka prowokuje do zgięcia, a koń powinien być ustawiony w galopie, a nie wygięty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:40, 30 Kwi 2006    Temat postu:

A widzisz, mnie uczono zmiany nogi nad drążkiem. Ale w sumie uczyła koleżanka specjalizująca się w skokach, więc może jej nie zależało na podrzucaniu zadu.
Potem, jak jeździłam w Klubie Polo, to tam konie potrafiły co chwilę robić lotną zmianę. Może nie skomentuję stylu, w jakim to robiły ale robiły...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:31, 01 Maj 2006    Temat postu:

Ponieważ przez cały dzień w Poznaniu leje, poczytałam W KOŃCU!!! zaległe książki hihi :D No i wyczytałam między innymi o zmianie nogi w galopie. Wyszło, że ja jednak źle zmieniam nogę, bo robię to za pomocą przeniesienia ciężaru ciała a dopiero potem używając odpowiednich pomocy. Tymczasem, powinno się zmieniać nogę jedynie poprzez zadziałanie łydkami, bez przerzucania ciężaru ciała. Hm... Trochę się martwię, że konie, na których jeżdżę nie załapią o co mi chodzi z tymi samymi łydkami, jeśli nie dodam do tego znacznego zadziałania ciężarem... mysl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechita



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:15, 04 Maj 2006    Temat postu:

naipierw trzeba umieć zagalopowywać Wesoly i wiedzieć że koń też umie Wesoly

test - linia środkowa wjazd galopem, przejscie do kłusa , zagalopowanie na drugą i powiedzmy na 60 m metrach tak 4 razy Wesoly wszystko koniecznie!!! na linii prostej!!! Wesoly

jak przeszliśmy przez test - ćwiczymy kontragalopy Wesoly i zaczynamy wjeżdzać na koło - powoli coraz ciaśniejsze :)ale koń musi całyc zas równo galopować, - zaczynamy bez zmiany nogi przestawić mu łoptkę do środka - robimy mu w ten sposób wielką niewygodę, jak więc w końcu umożliwimy mu w końcu przez zmianę dosiadu zmianę nożki - zrobi to szybko sprawnie i przyjemnością Wesoly
są konie które zmieniają nogi same, zmieniamy kierunek a on sam to zrobi - tylko wtedy najczęsciej jest problemem kontrgalop Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varsica



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:00, 05 Maj 2006    Temat postu:

Ja zmieniam nogi na prostej. Jadąc galopem utrzymuję jedno tempo albo nawet ciut zwalniam i przestawiam łydki, na co koń reagje zmianą nogi. Kuba nauczył się bardzo szybko, teraz po przeszkodzie przed zakrętem nie ma problemu. Nawet jedna klacz która jest przeznaczona do bryczki też zmienia bez problemu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudzinka1



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kwidzyn, pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:16, 18 Cze 2010    Temat postu:

Odkurzam temat.
Wczoraj jeździłam na Atosie. Pracował bardzo fajnie, pierwszy raz każde zagalopowanie po prostej wyszło nam z dobrej nogi i bez usztywnień. Właściciel stajni powiedział, że to najlepszy dzień na to, by nauczyć go lotnej zmiany nogi. Ja jednak uważam, że to zdecydowanie za szybko. Pozatym kilka lat wśród dresarzystów nauczyło mnie, że młodego konia najpierw trzeba nauczyć kontrgalopu, potem uczyć zmian. Bo na odwrót możemy mieć problem z nauczeniem kontrgalopu. Jeżeli jednak raczej nie mam zamiaru jeździć ujeżdżenia, no i koń też nie ma do tego predyspozycji, czy jest to takie ważne? Może rzeczywiście czas uczyć go zmiany nogi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amasza



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:30, 18 Cze 2010    Temat postu:

ja tam nic mądrego nie napisze na temat nauki zmian nogi w galopie, ale przytocze takie zdarzenie - pewna "mądra" pani kazała mi uczyć Masze lotnych gdy ta nawet nie umiała zagalopować normalnie!! Twierdząc ze czym szybciej tym lepiej...
Ja byłam uczona dwoma metodami - przez drążek i po ósemce i po ósemce mi jakoś lepiej szło Mruga
Na razie na Maszy jestem na etapie estetycznego zagalopowania Wesoly tzn Masza zagalopować umie ale zadziera głowe w góre jeszcze co niefajnie wygląda. Wiec chętnie poczytam ten wątek...tak na przyszłość :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ra



Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 11:47, 18 Cze 2010    Temat postu:

Mój koń mimo, że ma już 7 lat chyba jeszcze nie jest gotowy na zmiany nogi...
Znaczy raczej tu nie wiek jest istotny tylko stan naszego poziomu jazdy.
Konkretniejszym treningiem zajmujemy się od roku mniej więcej.

Jak wiadomo oo zmieniają nóżki jak im się żywnie podoba czasem i co dwie foule jak coś nie pasi.
Ja jestem póki co dumna, że mój koń potrafi przegalopować całe kółko, a nawet kilka kół i wolt różnej wielkości nie zmieniając nogi oraz prawie zawsze zagalopowywać na dobrą.
Teraz będę dążyć do kontrgalopu jako kolejny krok (tak jak tu osm wspomniał).
Jak mi się to uda dobrze na arabie to będę mega dumna =D

Bo jakby tak się zastanowić to sama lotna nie stanowi dla nas najmniejszego problemu- wjadę na ósemkę i będzie mykał jak ta lala- tyle, że bez mojej wiedzy i jakiegokolwiek wpływu do bani

Jak myślicie- czy dobrze kombinuję?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
k_cian



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:26, 18 Cze 2010    Temat postu:

Jeśli koń Ci zmienia co kilka taktów jak zechce nogę, to szukałabym przyczyny w czymś innym niż "ten typ tak ma". Jakaś niewygoda.

Ostatnio zmieniony przez k_cian dnia Pią 13:35, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ra



Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 13:43, 18 Cze 2010    Temat postu:

Teraz już nie zmienia- zmieniał, jak nie potrafiliśmy się "wyprostować", iść po prostej- czyli nie był ustawiony dobrze na pomocach, na kontakcie, no i jak ja nie miałam na nim dobrej równowagi.

Mój koń jest baaardzo wrażliwy na ciężar ciała, miał też długi czas problem z galopem- teraz już nieźle potrafi przez nóżkę, solidnie pracując.

Być może we wspomnianej stajni właściciel wiedział jak pracować od młodego z oo i robił to na tyle dobrze, że takie problemy się nie pojawiały. Moja przyjaciółka też nigdy nie miała podobnych ze swoim choć w terenie zmienia nogi w lot. Ale mój koń właśnie tak miał i jestem dumna, że już się to ustabilizowało.
I znam dużo oo, które przebierają nóżkami jak leci i nie jest tak łatwo ich tego oduczyć Mruga

Edit: Stajnia o której mówię wyżej, to taka która na przykład dała k_cian, ale że edytowała posta to i mój dopisek jest niezbędny.


Ostatnio zmieniony przez Ra dnia Pią 13:56, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin