Stajenka

zielona_stajnia

Ponieważ w temacie Kamaro i Bastylii wyszły pytania o zęby, przejrzałam forum i nic o zębach nie znalazłam. Proponuję nowy wątek. Nie jestem specem, trochę wiedzy teoretycznej i praktycznej (właściciela koni i tych starszych i tych całkiem młodych) mam (albo mi się wydaje Mruga

), więc później sklecę coś logicznie - może komuś się przyda. Może ja będę potrzebowała Waszej pomocy? Chyba przyda się taki temat?

Iburg

Pewnie że sie przyda

bastylia99.

No ja czekam bo mój "gryzoń" kiedyś mi zje wędzidło nie wiem

kocia

zielona_stajnia

Zaczynam od początku - czyli co koń ma w paszczy.
Na przodzie są siekacze (po nich można określić w przybliżeniu wiek konia). Środkowa para to cęgi, dalej średniaki,a zewnętrzne nazywamy okrajkami. Oprócz siekaczy dorosły koń ma jeszcze 12 zębów przedtrzonowych i 12 trzonowych (liczę ogólnie, w całej paszy Mruga

). Dodatkowo jeszcze kły (szt. 4), u klaczy występują rzadko.
Zęby mleczne
Są bielsze od stałych, zwykle w pierwszych dniach źrebięciu wyrastają pierwsze siekacze-cęgi, po ok 4-6 tygodniach wyrzynaja się średniaki, a około pół roku okrajki. Te zęby są widoczne bez gmerania w pysku, więc one są najczęściej opisywane.
Zęby stałe.
Są większe, mają zabarwienie żółte, a na przedniej ścianie możemy zauważyć podłużne bruzdy. Na powierzchni trącej siekaczy możemy zauważyć tzw. rejestry, wgłębienia, po których ścieraniu można określić w przybliżeniu wiek konia.
Pierwsze stałe zęby wyrastają w wieku 2,5 roku - cęgi, około 3,5 roku śreniaki, następnie 4,5 roku okrajki i kły (wałachy i ogiery). Przy zmianie zebów należy zwrócić uwagę czy nie dochodzi do sytuacji gdy nadal mleczak mocno się trzyma a już wyrzyna się ząb stały, może wówczas krzywo wyrosnąć. Wskazane jest tu usunięcie mleczaka.

U koni zęby podczas życia się ścierają, mogą się tworzyć ostre krawędzie raniące dziąsła, policzki, powodujące niechęć do jedzenia, pracy, w związku z tym co pewien czas należy przeprowadzić przegląd uzębienia - oczywiście przez lekarza wet. Zdarza się, że koń posiada zęby nadliczbowe (sama mam takiego w stajni), jeśli zęby te przeszkadzają koniowi w jedzeniu lub użytkowaniu (często tzw. wilczy ząb - dodatkowy przedtrzonowiec) powinny być usunięte.
Tyle teorii.
Od siebie mogę dodać tyle:
- zrezygnowałam z karmienia owsem gniecionym - zęby słabo się ścierały i potrzebowaliśmy częstszych wizyt weta,
- u jednej z moich klaczy, mimo pokaźnych rozmiarów, wilczy ząb nie przeszkadza, ale w kilku przypadkach spotkałam się z tym, iż takie zęby były przyczyną kłopotów (jeden przypadek to koń słabo jedzący i chudnący, drugi to koń, który nagle zaczął wieszać się na wędzidle i wywozić jeźdżca).

ups

Kocia, nie zauważyłam wstyd

. Może ktoś to wkleić/przenieść do tamtego wątku??

bandola_1

zielona_stajnia
a co powiesz o zębach mojego kucyka? zdjęcie obok gwizdze

kocia

zielona_stajnia

bandola_1 Po takim zdjęciu (wielkość) to mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że ma stałe zęby

bandola_1

zła odpowiedź, no może nie zła ale nie wyczerpująca gwizdze

bastylia99.

kocia

martik

Zielona, piekne dzieki za ten temat! Niby to wszystko mialam na kursie instruktorskim ale wiecie jak to jest- teoria, teoria, to czlowiek zapomina po jakims czasie... Najfajniej sie czyta o przypadkach z zycia wzietych i doswiadczeniach na wlasnej skorze (no, na konskich zebach w tym wypadku).
W sumie to ja nigdy nie spotkalam sie z przypadkiem wyrwania konskiego zeba. Ktos z Was mial okazje? Domyslam sie, ze taki zabieg to na "glupim Jasiu" a czy potem konia moze bolec, tak jak czlowieka?

Ada

Przerabiałam wyrywanie wilczych zębów przy okazji piłowania zębów, było szybko i po sprawie. Generalnie cały zabieg sprawdzania i piłowania zębów w większości przypadków odbywa się na "głupim jasiu" z uwagi na specyfikę Mruga

tego zabiegu. Wtedy koń się nie denerwuje i stoi spokojnie. Moja kobyła zęby musi mieć sprawdzane co najmniej raz w roku i wtedy zawsze jest piłowanie, chyba taka jej uroda że zęby dość szybko robią się ostre i przeszkadzają jej w jedzeniu oraz mają wpływ na jazdę konną.

bandola_1

Slonce