Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kulawizny u koni
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudzinka1



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kwidzyn, pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:26, 02 Maj 2010    Temat postu:

Na moje oko są to opoje.
Nie jestem specjalistą ani znawcą. Ale wiem, że jest metoda ściągania płynu z miejsc zmienionych, dość droga i wymagająca powtórzeń, bo to się nawraca. Na pewno zbawienne jest chłodzenie- wcierki chłodzące, glinki i zbawienna woda- spacery po jeziorze, a najlepiej strumyku, lanie z węża. Zawsze, po każdej jeździe należy nogi schłodzić, nawet jeśli nie ma śladu po opojach. koń jeśli nie kuleje powinien chodzić ale raczej stępem- samym stępem, a najlepiej na spacery w ręku, ale jak pójdzie na spacer pod siodłem nie powinno się nic stać, tylko po powrocie trzeba koniecznie zlać mu nogi zimną wodą przez parę minut. A najlepiej wezwać dobrego fachowca- ale dobrego, bo kiepski wet nie pomoże.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Nie 23:01, 02 Maj 2010    Temat postu:

A ile lat ma koń? Takie opoje robią sie bardzo szybko z przeciążenia konia, ale szczególnie szybko wtedy, gdy kon jest za młody i bierze się go od razu do ciężkiej pracy. Opoje robią sie też od złego żywienia bez przygotowania (np jęczmień, żyto, bardzo treściwe pasze a za mało systematycznego ruchu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:28, 03 Maj 2010    Temat postu:

Rzepko to ślązaczka Agata, urodzona w 2001. Opisywałam ją tu już kilka razy, niestety w przeszłości była bita. Jest agresywna bardzo więc jeździ na niej właściwie tylko mój chłopak, rzadko ja i nasz znajomy. Zdarzy się, że z dwa razy w miesiącu przyjeżdża na nią taka dziewczyna. Właśnie po intensywnym terenie z nią jej to tak mocno wyskoczyło Smutny
Nie chodzi dużo, pod nami na pewno nie intensywnie pod innymi niestety raczej tak.

Ma też problem z prawym tyłem, wydaje mi się, że to coś z biodrem bo chodzi sztywno a w galopie czuć, że nierówno niesie. Wzięliśmy ją na lonżę zobaczyć czy nie kuleje i bardzo nie chciała chodzić w prawo. Tyle, że nikt się tym nie przejmuje...

Co do karmienia to dostawała do niedawna na łuski słonecznika kubełek owsa taki po smakołykach od czasu kiedy wprowadzili cięcia mieszają słonecznik z owsem i dostaje taki kubełek. Kiedy jesteśmy w stajni dostaje od nas jabłka, marchew i czasem banana.

Mam nalegać na weterynarza? Na pewno nie będą go chcieli wezwać. Nie znam się, nie wiem czy same okłady zimne jej pomogą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pon 12:28, 03 Maj 2010    Temat postu:

Zimne to raczej nie. Takie sprawy się rozgrzewa -np maść jodokamforowa i pod ciepłe owijki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pon 13:01, 03 Maj 2010    Temat postu:

Można połączyć zimne z ciepłym.
Ja bym bezpośrednio po ruchu (szczególnie takim intensywnym) nogi schłodziła np: polewając jej nogi wodą z węża (oczywiście wszystko bez przesady) ,a na noc jakaś rozgrzewająca wcierka pod owijki.
I koniecznie weterynarz bo moim zdaniem nogi klaczki wyglądają fatalnie, tym bardziej że to tylko 9 letni koń.
Oczywiście rozumiem Faenzo w jakiej jesteś sytuacji chcąc pomóc rekreacyjnemu koniowi, o którego nie dbają własciciele, powiedzenie, że w trudnej to i tak łagodnie ale może daloby się znaleźć jakiś sposób, żeby konia obejrzał jakiś wet.
Może gdyby któryś z lekarzy zgodził się rzucić okiem na klaczkę za darmo, powiedzmy przy okazji wizyty w stajni u innego konia, w czasie szczepienia czy odrobaczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik89



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:53, 23 Mar 2012    Temat postu:

Mam problem z moją Rudą.
Mianowicie jakieś 3 tyg temu pojawiło się znaczenie w kłusie na jedną stronę na lonży i to tylko w wolnym kłusie.
Koń co pare kroków porzucał głową a noge wyrzucał przed siebie wyprostowaną - jakby sztywną.
Nastepny tydz bylo lepiej, dzis gdy wzielam ja w cela kontrolnych zaznaczyla przy zaklusowaniu raz i w trakcie wolniuskiego klusa.
Potrafiła klusowac na ta strone z opuszczana glowo cale kola.
W enegrucznym klusie brak oznak (tak samo 3 tyg temu).
Na wybiegu zupelnie nic nie widac.
Robilam proby zginaniowe i nic.
Macie jakiś pomysł.
Moze to byc zapalenie miesnia miedzykostnego?
Jutro skontoluje ja by podjac decyzje o wezwaniu weta.
Tyle ze jest lepiej od tego 3tyg wstecz.
Tylko tez nie chce zostawic czego niedoleczonego co ciagle bedzie sie ujawniac.
......a i dodam jeszcze ze brak opuchniec i cieploty w konczynach


Ostatnio zmieniony przez Elfik89 dnia Pią 22:54, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:05, 24 Mar 2012    Temat postu:

Elfik89, a kopyto w dobrym stanie? Mruga Mój koń potrafił znaczyć od... kopyta. Za mocno wyciętego. Przyjechał inny kowal po 8 tygodniach i powiedział, że... dalej nie ma co strugać w tym kopycie. Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik89



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:50, 24 Mar 2012    Temat postu:

Znaczy na miekkim jesli juz, na twardym nie czy czyli raczej nie kopyto. Jesli chodzi o kowala to ma przyjechac w nastepny czwartek bo minie 8 tyg od ostatniej wizyty.
Zobaczymy.
Wzielam ja z rana na probe i prawie ze nic, raz zrobila i lekko na to strone co wczesniej nie robila.
Moze to byc jakas maniera ?
.... a i w środe będzie wet do pobrania zeskrobin z grzywy(robie badania w zwiazku z zeszlo letnim wytarciem grzywy, poniewaz zdarza jej sie trzec nawet zima czy raczej to nie egzema) to wtedy pokaze mu czy cos jego zdaniem to moze byc. Chyba ze za tydz juz zupelnie nic nie bedzie.


Ostatnio zmieniony przez Elfik89 dnia Sob 14:53, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:05, 24 Mar 2012    Temat postu:

Elfik89 napisał:

Moze to byc jakas maniera ?

Myślę, że na 100% to jest maniera, bardzo specyficzny sposób reagowania na ból. Jedyny w swoim rodzaju wręcz.
Na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się i pokazała ją wetowi. Skoro już ma przyjechać po te zeskrobiny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik89



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:36, 24 Mar 2012    Temat postu:

... i tak na pewno zrobie, choc to co ona robie to bardzo dziwne.
Raczej zdecyduje się na USG.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Sob 21:21, 24 Mar 2012    Temat postu:

...i bardzo mądrze. Może to być ścięgno, może być łopatka, staw, kręgosłup...wszystko. Koń dla wygłupów nie kuleje Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudzinka1



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kwidzyn, pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:02, 25 Mar 2012    Temat postu:

Znam takiego, który kulał dla wygłupów :D na padoku chodził bez zarzutu a kiedy się go tylko osiodłało to kulał wyraźnie już wyprowadzany ze stajni Wesoly i tak przez dwa tygodnie. Weterynarze, kowale, kasa wydana, nerwy zżarte, aż któregoś dnia wezwany znajomy "stary koniarz", zobaczył go na padaku radośnie kłusującego z ogonem zarzuconym na grzbiet i po osiodłaniu, wyprowadzony, idący na trzech nogach... Wziął lonżę, długi bat i koniowi przeszło :D Normalnie- udawał by pod siodłem nie pracować Wesoly ale to stary wyjadacz był...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik89



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:51, 25 Mar 2012    Temat postu:

Dzis wzielam ja na kilka kółek kłusem najpierw w jedna potem w druga i nic.
Jednak i tak dam ja wetowi choc do obmacania i pokaze na lonzy.
Moze on wychwyci cos co ja nie dostrzegam/nie czuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik89



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:21, 28 Mar 2012    Temat postu:

Wet stwierdził że było to pewnie zwykłe przeciążenie.
Jeszcze troche dostrzec można jakiś uraz ale po dokładnych ogledzinach nie wskazuje na to by dzialo sie cos powaznego.
Prawdopodobnie był to uraz górnych partii nogi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Czw 23:46, 29 Mar 2012    Temat postu:

Elfik89 napisał:
Wet stwierdził że było to pewnie zwykłe przeciążenie.
.........


Elfiku tak lekko jestem w szoku, wiesz, jak czytam to co napisalaś.
Zwykłe przeciążenie
Przecież twoja kobyłka dopiero co skończyła dwa lata ( w jej wątku napisałaś, że urodzila się 5 marca 2010 ) i tak prawdę mówiąc jeszcze dobrych parę miesięcy powinna ganiać po padoku nie wiedząc co to wędzidło i lonżowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin