Stajenka

pumcia

Jakie macie pomysly zeby podac koniowi lek w pastylkach np. 15 pastylek na raz Wesoly

) Nie mozna do jedzenia bo konio musi byc na czczo!.

My wymyslelismy rozmieszywac w Kubusiu i dawac do wylizania Wesoly

Działa!

guli · Gość

Ja podniosłabym głowę i wrzuciła do pyska, ale chyba z drabiny.
Tak podawałam pastylki psu, choć bywało, że musiałam to robić wielokrotnie, bo nauczyła się przytrzymywac w pysku i wypluwała jak odchodziłam.
A Kubuś to tez jedzenie.

kocia

Może do meszu dać zmielone pastylki? Wesoly

Konie uwielbiaja mesz to jest szansa na małe oszustwo Wesoly

pumcia

pumcia

ewik

jaki tabletki mają smak?
Spróbuj na wodę z cukrem- woda w strzykawę(bez igły of cors! dodać cukru i tabletki zmielone.
Albo na królewnę śnieżkę- w jabko wbić wode z cukrem i tabletkami(tym razem z igłą) i dac półówkę jabłka koniowi.
pozdrawiam
ewik

pumcia

tabletki oczywiscie zeby bylo prosciej smak maja gorzki
patent z jablkiem mi sie podoba - ze strzykawka nawet lepszy bo eliminujemy jedzenie. Gdby to nie byla Desta to pewnie to ostatnie bym stosowala ale na razie ze wzgledow bezpieczenstwa podajacego (a czeka nas to do konca roku) wylizywanie Kubusia chyba pozostanie.

Josephine

HAHAHA
Wylizywanie Kubusia rotfl

kurczaki spadłam z krzesła

guli · Gość

Pewnie, że Kubuś bedzie smakował.
A może spróbować oblepic tabletki gęstym miodem.
Konie bardzo lubia miód/ praktykowałam/ i może zabije gorycz tabletek.
A swoją drogą, żeby robic leki dla zwierząt o gorzkim smaku

martik

guli · Gość

Własnie przy podawaniu takiej pasty, posmarowałam końcówkę szprycy miodem i tak podałam. Smakowało im.

Slonce

Z tym kubusiem to się proszę nie śmiać! Mieliśmy kiedyś w stajni konia który ciągnął kubusia z butli aż miło! Wesoly

Niestety picie prosto ze szklanej butelki jest niebezpieczne(!) wiec wylewaliśmy go do żłobu (od razu owies lepiej smakował Mruga

)

Josephine

kocia

Iburg

Wydaje mi się że gdyby w odrobinie meszu było podane to napewno to nie zaszkodzi. Wydaje mi sie że naczczo to znaczy żeby koń nie był najedzony, a odrobina to on sie nie naje.