Stajenka

bandola_1

Mam zamiar kupić przyczepę do przewozu koni. Jakie trzeba mieć uprawnienia aby taką przyczepę ciągnąc? Czy wystarczy mieć tylko prawko? pomocy

janneke

W w art. 88 pkt. 2 Ustawy z 20 czerwca 1997 "Prawo o ruchu drogowym" jest
napisane:
"2. Prawo jazdy uprawnia do kierowania:
[...]
3) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
b) pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie
całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna
dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,..."

Czyli wynikałoby z tego, że mając prawo jazdy kat. B można ciągnąć przyczepy
np. 1 tonowe.

Myślę więc, że na przyczepę do przewozu koni należy zrobić dodatkowe uprawnienia. Jest to tak zwane B+E (koszt około 1000zł na śląsku) i możesz wtedy ciągnąć przyczepy chyba do 7,5 tony Wesoly

zielona_stajnia

Na prawko B można ciągnąć przyczepkę na jednego konia lub tzw. "półtorówkę" - łączna masa całkowita auta i przyczepy do 3,5 t. Przy czym auto musi mieć większą masę (w dowodzie rejestracyjnym znajdziesz) od ciągniętej przyczepki. Zwykle przyczepki na 2 konie mają m. c. 2 t i powyżej, więc nawet jeśli zaczepimy do tego samochód np. 1200 kg to i tak jest niezgodnie z przepisami. Na upartego jeszcze kurs na przewożenie zwierząt (nie jestem pewna na 100% czy dotyczy to tylko przewoźników usługowych czy osób, które same sobie wiozą konika np. na zawody).

hugh_h

kurs na przewożenie zwierząt z tego co wiem obowiązuje nawet właściciela jeżeli jedzie dalej niż chyba 100km,
Przyczepy dokładnie te same można kupić rejestrowane z rożnym DMC, można znaleźć na 2 konie i DMC1500, sprawa jest prosta jak się kupuje nowa przyczepę wtedy wybierasz ile ci potrzeba, chyba widziałem to na stronie debona.

jeszcze trzeba sprawdzić co producent samochodu przewidział ... wpisy sa na tablice znamionowej ewentualnie w DR, no i co mamy na haku napisane

żeby jeszcze zagmatwać art 62 ust.1. mówi natomiast o masach rzeczywistych a nie dopuszczalnych czy maksymalnych

podsumowując na kat.B DMC samochodu + DMC przyczepy musi być mniejsze od 3500 oraz rzeczywista masa samochodu nie może być mniejsza od rzeczywistej masy przyczepy i oczywiście tego co na haku i co producent samochodu przewidział.

jak suma przekracza 3500 to potrzeba kategoria B+E, może niektórych pocieszy że egzamin B+E jest bez teorii Wesoly

donacja

Też ten temat przerabiałam jakiś czas temu i dla świętego spokoju zrobiłam to E, bo cała ta wyższa matematyka z tymi DMC przyprawiała mnie o ból głowy...

Electrocutionist

Jako że to jest mój pierwszy post na tym forum:
WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE Wesoly

A teraz w temacie właściwym, czyli o przyczepkach.
@janneke
Może i tak było kiedyś, że mając kategorię B cały zestaw pojazdów musi się zmieścić w 3,5t. Ale od przyszłego roku (2012) przepisy trochę się zmieniają. Na szczęście na naszą (koniarzy) korzyść. Otóż szczęśliwcy posiadający prawo jazdy kat.B od 11.02.2012 będą mogli ciągnąć przyczepki, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu nie przekroczy 4250kg. Oczywiście wciąż obowiązuje tutaj przepis, że DMC (dopuszczalna masa całkowita) samochodu, musi przekraczać DMC przyczepki. Większość przyczepek 2-konnych ma DMC 2000kg. Wystarczy więc znaleźć samochód o DMC z zakresu 2000-2250kg. Wąski margines jak na samochód, ale może się komuś uda tak wpasować. Mruga

Wiadomo jednak, że przepisy w kat.B odnośnie przyczepy zmieniają się i ulegają pewnym modyfikacją, więc jakby ktoś chciał spać spokojnie, to polecam mimo wszystko kat.B+E. Tutaj jest zapis, że dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przyczepy nie może przekraczać 3500kg (oczywiście DMC samochodu ma być większe od DMC przyczepki). I ten zapis odnośnie przyczepki jest niezmienny. Więc polecam dorobić B+E. Wydatek może i jest, ale przynajmniej nie musimy się o nic martwić i kombinować jak to zrobić żeby było dobrze.
A i byłbym zapomniał o jeszcze jednym aspekcie Mruga

Tak, żeby już kompletnie "dobić" zainteresowanych. Jeżeli mamy przyczepkę z tzw. hamulcem najazdowym, to jej masa rzeczywista musi być niższa od masy rzeczywistej pojazdu o (tylko teraz już nie pamiętam) 30 lub 40%. Trzeba by to sprawdzić i poszukać w przepisach. Na pocieszenie powiem, że taki hamulec jest praktycznie nie spotykany w przyczepkach dla koni i na 99.99999999% nikt z was nigdy w życiu się na niego nie natknie.
Polecam lekturę:
[link widoczny dla zalogowanych]
(kategorie prawa jazdy obowiązujące od 02.2012 z dokładnym opisem, co przy jakiej kategorii można prowadzić)
[link widoczny dla zalogowanych]
(ustawa o kierujących pojazdami ze stycznia 2011, a więc najbardziej aktualna jaką udało mi się znaleźć).
Nurtuje mnie jedynie kwestia ViaToll. W końcu samochód z przyczepką przekracza 3,5 tony, a więc zgodnie z przepisami powinien być wyposażony w to ustrojstwo. Chyba... Ten temat muszę jeszcze dokładniej zgłębić!

p.s. poprawiłem już linki, teraz powinno wam się otwierać to co potrzeba Wesoly

hugh_h

czy ci się coś nie porąbało kolego ?
kat b i 4250 z przyczepą to od zawsze o ile mi wiadomo gdy auto 3500 i przyczepa lekka 750
a ja swoja droga nie widziałem przyczepy powyżej 750 bez hamulca najazdowego bo prawo tego wymaga więc jakim cudem mamy się na niego nie natknąć? więc raczej 99.9% go mają.
viatoll obowiązuje jak masz powyżej 3,5t i już nie ma inaczej

Electrocutionist

Z tym hamulcem to się faktycznie zagalopowałem. Dobrze, żeś mi zwrócił uwagę.
A co do kategorii B i tego jak było. Ja od razu robiłem prawko na przyczepy, więc się nie interesowałem zbytnio kat.B. Ale pamiętam, że mój instruktor twierdził że przy kat.B cały zestaw musi się zmieścić w 3,5t. Tak on to twierdził, ja tego nie weryfikowałem, przyjąłem więc na słowo.

hugh_h

jeżeli by tak było a masz samochód DMC 3,5 to wtedy nie mógłbyś holować przyczepy na B, a możesz przyczepę lekką i wtedy masa zestawu wynosi właśnie max 4250.

Bobas

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak powinno byc a jak jest mozna przeczytac w powyzszym artykule.

Electrocutionist

No to zależy też co pisze w tej dyrektywie. Są takie dyrektywy, która mają charakter nakazujący i prawo krajowe trzeba dostosować do dyrektywy. Ale są też dyrektywy, które pozwalają państwu na pewną swobodę w interpretacji.
Trzeba poczytać, co dokładnie jest w dyrektywie i jeśli kierowcy aut osobowych z przyczepkami mają rację, to trzeba zaskarżyć nasze prawo jako niezgodne z dyrektywą i godzące w interes kierowców.

krispello

Na pewno musisz mieć prawo jazdy kat. B+E, ale jakieś dodatkowe dokumenty chyba też są potrzebne. Bardziej orientuje się w tym mój chłopak, bo pracuje w firmie zajmującej się sprzedażą takich rzeczy (cheval liberte debon) i pamiętam, że zanim go zatrudnili, to musiał się trochę nalatać. Ale dla takich zarobków i warunków pracy naprawdę warto Wesoly

Pozdrawiam!!

SztukmistrzSt · Dołączył: 05 Lis 2015 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Nie możesz ciągnąć tak ciężkiej przyczepy bez kategorii E. Także nie pozostaje nic innego jak udanie się do szkółki i zapis na takową Mruga

Aduś

A myślałaś może o wynajęciu takiej przyczepy wraz z kierowcą ? Myślę, że to bardzo wygodne. Mój chłopak jest kierowcą w Cheval Liberte, która zajmuje się właśnie przewozami i zawsze opowiada o swojej pracy, jak dbają o zwierzaczki, że wszystko przebiega bardzo sprawnie. Chłopak jest bardzo zadowolony również z wynagrodzeń i relacji między pracownikiem a pracodawcą, myślę, że to podstawa funkcjonowania dobrej firmy. Pozdrawiam.