Stajenka

pumcia

Jakieś zmiany nastąpiły? Nie mogę edytować swoich postów!

Boubi

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Dzięki Pumciu za życzenia Wesoly

Jeśli chodzi o profesjonalny masaż to musimy z tym się wstrzymać ze względów finansowych- niestety operacja, wizyty, pasze itp mocno odbiły się na moim portfelu. Póki co musi Kluchowi w tym temacie wystarczyć starająca się pańcia z gumowym zgrzebełkiem Mruga

Niestety mamy efekty uboczne aresztu- gnijące strzałki, łzawiące oczy Smutny

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Pozwolę sobie na małą aktualizację: po 4 miesiącach od operacji przyjechał nasz drogi Pan Doktor na wizytę kontrolną, stwierdził że koń wygląda bdb (schudł cwaniaczek

), rzucił okiem na nogi- płyn w stawach przestał się zbierać, rzucił okiem na kłusy i stwierdził że nie spodziewał się aż takiej poprawy ( tanczy

), koń jest regularny w kłusie i dostałyśmy błogosławieństwo na galopy. To chyba najlepsza wiadomość jaką w ostatnim czasie otrzymałam Wesoly

martik

Ogryzku, swietnie

Bardzo sie ciesze

Duzo zdrowka i radosnych galopow

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Zbyt radosne to na początek być nie powinny Mruga

Dodam, że jestem miło zaskoczona, że skończyło się na jednej tylko porcji preparatu na stawy i jednym zastrzyku dostawowym. Z tego co wiem sporo koni wymaga bardziej intensywnego leczenia, w związku z czym żyję od jakiegoś czasu "na groszku z puszki" żeby oszczędzać na ewentualne leki, a tu taka niespodzianka Wesoly