Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Suche kopyta
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:17, 24 Cze 2008    Temat postu: Suche kopyta

Lato mamy strasznie suche i od razu odbija się to na kondycji końskich kopyt. Boni ma już takie pozadzierane, połamane na krawedziach, a dopiero co miesiąc temu był u niej kowal. Raz, dwa razy w tygodniu polewam jej te kopyta wodą, potem natłuszczam olejem Hipoveta, ale jak widać to za mało. Macie sprawdzone sposoby w takich przypadkach? Czy np. dodatkowo podawać jeszcze biotynę?

Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Wto 13:19, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:38, 24 Cze 2008    Temat postu:

Tina ma suche też, i to teraz przy ostatnich suszach bo jeszcze miesiąc temu to tyle, że po tej trawie rosły jak głupie.
Miała 2 tyg temu kowala i teraz już sie zatrzymały ale twarde jak skałą.
Nie obkruszają się.

W zesżłą środę podbiła sie w terenie, dziś był wet.
Powiedizał, że mam nawilżać, znaleźć specyfiki nawilżajaco uelastyczniające, broń boze nie dawać żadnych dodatków bo już kowal ma kłopoty z obróbką.
Ale jak dalej będą tak schły to mogą zrobić się łamliwe, a że Tina ma jak to grubas dosc płaskie od spodu podeszwy o podbicia nietrudno, do tego podbicie w takim wypadku o tyle gorsze, że kopyto nie amortyzuje tylko przyjmuje wsyztskie niedogodności, moze zacząć pękać, w ekstremum kopyto moze pęknąć tworząc szczelinę....

Mam dostać jakis specyfik do smarowania na mokre kopyto. Jak już będę znała nazwę to napsize, ponoć efekty bardzo dobre w szybkim czasie.


Mój miodowy smar do kopyt idzie w zapomnienie.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurela



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 14:38, 24 Cze 2008    Temat postu:

biotyną nie poprawisz teraz kopyt, o tym trzeba było pomyśleć przynajmniej pół roku wcześniej, teraz pozostaje nawilżanie i pilnowanie kowala by dobrze wytarnikował krawędzie... ponadto wypuszczanie konia wczesnym rankiem na rosę, a z niefirmowych specyfików podobno LANOLINA działa cuda (można dostać w aptece) Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:53, 24 Cze 2008    Temat postu:

majak napisał:
Powiedizał, że mam nawilżać, znaleźć specyfiki nawilżajaco uelastyczniające

Zaryzykujesz z [link widoczny dla zalogowanych] specyfikiem? Cena jeszcze możliwa.

majak napisał:
broń boze nie dawać żadnych dodatków bo już kowal ma kłopoty z obróbką.

Tzn nie dawać np. biotyny? Ale dodatek biotyny wydaje się wskazany w tym wypadku, generalnie poprawia stan kopyt. Słyszałam, że dobra jest biotyna Biotin Forte firmy Pavo albo Equistro firmy Kerabol (biotyna+cynk). Niestety te specyfiki są potwornie drogie - za litr trzeba zapłacić ok. 180/190zł do bani

majak napisał:
Mam dostać jakis specyfik do smarowania na mokre kopyto. Jak już będę znała nazwę to napsize, ponoć efekty bardzo dobre w szybkim czasie.

Koniecznie napisz!

A co sądzicie o takich domowych sposobach z użyciem smalcu? Czy to w ogóle działa? Na podstawie "Rad dziadka masztalerza":
Kilkogram smalcu wymieszac z kilkoma łyzkami stołowymi miodu, ale nie wiecej niz 5. Smalec działa nawilzajaco i natłuszczajaco, a miód ma własciwosc klejace. Pedzelkiem przynajmniej dwa razy dziennie wcierac w całe kopyto, ale wcierac, nie smarowac. Wazne jest, aby czynnosc te wykonac przed jazda i nie zwracac uwagi ze piach sie przyklei, po jezdzie przeciez mozna go zmyc. Smalcu uzywa sie tylko na suche kopyto, a jesli sa mokre, to smarowac olejem roslinnym (najlepiej oliwa z oliwek), wtedy substancje oleiste na dłuzej zatrzymuja wode w kopycie.

A może warto zainwestować w [link widoczny dla zalogowanych] glinkę do kopyt? Co Wy na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:58, 24 Cze 2008    Temat postu:

Aurela napisał:
biotyną nie poprawisz teraz kopyt, o tym trzeba było pomyśleć przynajmniej pół roku wcześniej

Kiedyś używałam biotyny Ovatora, to po miesiącu był efekt Wesoly Chodzi mi o to, że dodatek biotyny ma wspomóc inne działania, nie ma być ZAMIAST.

Aurela napisał:
teraz pozostaje nawilżanie i pilnowanie kowala by dobrze wytarnikował krawędzie...

Zgadzam się i jeszcze w tym tygodniu kopyta zostaną potraktowane pilnikiem.

Aurela napisał:
ponadto wypuszczanie konia wczesnym rankiem na rosę, a z niefirmowych specyfików podobno LANOLINA działa cuda (można dostać w aptece) Mruga

Boni już od rana jest na wybiegu, a zatem przy takiej pogodzie sama rosa za słabo nawilża. Lanolina jest podstawowym składnikiem wszystkich nawilżaczy do kopyt Wesoly Spróbuję kupić w aptece.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Wto 19:51, 24 Cze 2008    Temat postu:

A olej lniany dodawany do paszy?
Ja testuje go na Siwym od 2-ch miesięcy. Obecnie nie jest tak źle z kopytami jak było w poprzednich latach. Wnioski wyciągnę na jesień Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 21:10, 24 Cze 2008    Temat postu:

Ja swojej od kilku miesiecy codziennie do paszy dolewam oliwy z oliwek (tak ok. lyzki - dwoch "na oko"); nie wiem czy dziala jakos super na kopyta, ale na siersc na pewno i na przewod pokarmowy rowniez. Butelka litrowa 16 zl w kazdym sklepie. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurela



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 22:26, 24 Cze 2008    Temat postu:

z biotyną to jest tak, że działa na nowo narastający róg kopytowy a nie na już istniejący, po miesiącu żadna biotyna nie zadziała, to musiało być coś innego dużo wcześniej Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:04, 24 Cze 2008    Temat postu:

Aurela napisał:
z biotyną to jest tak, że działa na nowo narastający róg kopytowy a nie na już istniejący

Ależ oczywiście zgadzam się z tym Wesoly Z tym, że róg cały czas narasta, czasem szybciej, czasem wolniej i trzeba myśleć przyszłościowo Wesoly


Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Wto 23:04, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:17, 25 Cze 2008    Temat postu:

Kocia ja to w odniesieniu do swojej pisałam oniedawaniu, bo kopyta to ona mamocne, bynajmniej sie nie siepią i nie odpadają.
Ja muszę właśnie coś jak podałąś w linku zastosować.
Coś rozmiękczajacego a nie utwardzajacego i wzmacniającego.

Woda sama w sobie dziła chwilowo, po wyparowaniu kopyta stają się suche i łamliwe wiec nie tędy droga, chyba,że faktycznie specyfiki wiążące ją w jakis sposób.

W zasadzie to coś jak z naszymi paznokciami Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:24, 30 Cze 2008    Temat postu:

W weekend przy okazji zapytałam weta o te suche kopyta. Stwierdził, że nie ma sensu przepłacać kupując drogie specyfiki, wystarczy smarować tłuszczem jadalnym albo lanoliną. No to kupiłam sobie niedrogi olej Hippiki - o [link widoczny dla zalogowanych] Wesoly Ma fajną konsystencję żelu, dobrze się rozsmarowuje, jest gęstszy niż zwykły olej. No i plus taki, że wystarczy wycisnąć go na kopyto, rozprowadzić pędzlem, a nie maczać brudnym pędzlem w oleju, jak to zwykle potem bywa.

Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Pon 18:24, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:03, 01 Lip 2008    Temat postu:

kocia napisał:
W weekend przy okazji zapytałam weta o te suche kopyta. Stwierdził, że nie ma sensu przepłacać kupując drogie specyfiki, wystarczy smarować tłuszczem jadalnym albo lanoliną. No to kupiłam sobie niedrogi olej Hippiki - o [link widoczny dla zalogowanych] Wesoly Ma fajną konsystencję żelu, dobrze się rozsmarowuje, jest gęstszy niż zwykły olej. No i plus taki, że wystarczy wycisnąć go na kopyto, rozprowadzić pędzlem, a nie maczać brudnym pędzlem w oleju, jak to zwykle potem bywa.


ten sposó się sprawdza, mieszałam lanolinę z oliwką dla dzieci w proporcji takiej, żeby konsystencja była bardzo gęstego kremu; po umyciu kopyt -smarowanie, ta gęstośc powoduje dłuższe utrzymanie się preparatu na puszce Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:58, 01 Lip 2008    Temat postu:

Ciekawe tylko jaki termin przydatności mają takie domowe specyfiki ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Wto 22:51, 01 Lip 2008    Temat postu:

Lanolina to o ile pamiętam mieszanina estrów kwasów tłuszczowych i alkoholi sterolowych otrzymywana z wełny owczej (w procesie jej oczyszczania) i jest jednym z niewielu lub jedynym specyfikiem, który natłuszczając pozwala jednocześnie wchłaniać się wodzie czyli umozliwia nawilzanie. W odróżnieniu od rozmaitych tłuszczów, które w efekcie przesuszają nie dopuszczając wody czy to do skóry, czy do włosów czy kopyt. Dlatego jest szeroko stosowana w farmacji jako podłoże do kremów i maści przede wszystkim nawilżających.
Można dostać w aptece. Trzeba porozmawiać bo najczęściej jest własnie pólproduktem ale u nas nie ma problemu z zamówieniem. Świetna na suche kopyta. Pół kilo to spore pudełko i ma dość długi termin ważności. Gorzej z uzywaniem zimą, strasznie twardnieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Wto 22:53, 01 Lip 2008    Temat postu:

Starzy hodowcy zalecali wmasowywać ręką w koronkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin