Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyjadanie ściółki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:43, 18 Sie 2010    Temat postu:

Znałazłam w necie kilka zdjęć różnych rodzajów słomy. Mam nadzieję, że oddają rzeczywistość Wesoly Jeżeli macie zastrzeżenie, to proszę zgłaszać swoje uwagi.

Słoma owsiana:

I sieczka:


Słoma jęczmienna:

Miałam kiedyś taką dla królika. Dość szerokie źdźbła miała i Okruszek nie jadł jej zbyt chętnie.

Słoma żytnia:

[link widoczny dla zalogowanych]
Ma dość długie źdźbła. Pokrywa się nią dachy, wyplata się z niej koszyki, parawany i inne bajery Wesoly

Słoma pszeniczna:


Słoma lniana:

[link widoczny dla zalogowanych]
Wartość opałowa ponoć porównywalna do drewna Wesoly
Bardzo ciekawa, jeszcze się z taką nie spotkałam! Grrrrrrr, czy tak właśnie wygląda słoma lniana, na której stoi jeden z Twoich koni?

Znalazłam też zdjęcie wiórów, o których wspominała Florianka:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:50, 18 Sie 2010    Temat postu:

Pierwszy raz widzę taką owsiankę, zawsze mi się wydawało, że jest po prostu cieńsza niż inna słoma, do tego bardziej "żółciutka" i miękka. A może ja nie miałam owsianki? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:45, 19 Sie 2010    Temat postu:

śliczne słomiane snopki. teraz już wiem że kupiłam słomę żytnią , pszenną , no i oczywiście udało sie mi kupić wióry cwaniaczek cwaniaczek cwaniaczek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'


Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo..
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:04, 25 Sie 2010    Temat postu:

Kocia - toż ta słoma owsiana to chyba jakaś spleśniała Jezyk dzisiaj na stajni walne zdjęcia naszej owsianki :D

tak, tak to ta ściółka, nawet firma ta sama Wesoly i nie stoi na tym żaden z "moich" tylko pensjonatowiec Jezyk balik kosztuje chyba z 15 zł, koleżanka zamawia z Wrocławia, tyle że trzeba to w większej ilości kupić żeby sie opłacało ;] weterynarz stwierdziła, że jest to idealna ściółka dla koni z COPD ponieważ nie zawiera w kurzu jakiś tam drobnoustrojów, które zawiera zwykła słoma, ponoć też sie tak nie kurzy, ale osobiście nie zauważyłam różnicy mlotek no, dopiero kiedy troche się pokropi wodą czy konio załatwi płynną potrzebę fizjologiczną, to rzeczywiście kurz sie traci.
minusy:
- ponoć co jakiś czas się co nieco dosypuje do boksu (w zależności czy koń zostawia kupy w spokoju, czy rozwala, rozganiata itd Mruga ), a powinno się wywozić ten "obornik" przed odrobaczaniem czyli co pół roku do bani ale i tak u nas ma wywożone całkowicie mniej więcej po 2-3 miesiącach Jezyk a ta przemoczona ściółka ma też za zadanie robić się a'la materacykiem i "trzymać" wilgoć w tej zbitej części na dnie.

- zbieranie kup z tej ściółki było na początku gehenną. w szczególności, że konio majtnął raz nogami i kupy trzeba było szukać pod 30 cm ściółki.

- gdy nasypie sie to pod poidło i będzie na wierzchu wilgoć, ściółka zaczyna w tym miejscu intensywnie pachnąć stęchlizną wsciekly ...

mam nadzieje, że ciut przybliżyłam walory i wady tej ściółki Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kami



Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:32, 27 Gru 2010    Temat postu:

polecam sciolke torfowa Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope

PostWysłany: Pią 11:13, 31 Gru 2010    Temat postu:

kami napisał:
polecam sciolke torfowa Wesoly


Stosujesz taką ściółkę? Mozesz napisac coś więcej na ten temat, bo z tego co czytałem, to ten rodzaj ściółki wpływa też korzystnie na kopyta, pozbywasz się zapachu amoniaku w stajni. Kiedyś na Allegro była aukcja, na której balot kosztował ok 20 PLN ( niestety to cena w hurcie za min 180 balotów). Ściółka była produkcji litewskiej , na dzień dobry na boks wchodziło przynajmniej 5b. potem miało się dosypywać jeden na tydzień. Wymiana przy odrobaczaniu, czyli powiedzmy co 4 miesiące, czyli wyszło mi ok 60 balotów na boks rocznie. Minimalna ilośc hurtowa wystarczyłaby w tym przypadku na trzy konie przy koszcie 3600 plus transport.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:05, 31 Gru 2010    Temat postu:

kurcze, trochę drogo Smutny Ja juz nie mam siły do tych moich wyjadaczy. Chyba zbankrutuje Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielona_stajnia



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poj. Drawskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:55, 09 Sty 2011    Temat postu:

No właśnie. Czy ktoś stosuje ściółkę torfową ??? Ja mam zamiar na próbę zamówić "niekoński" a zwykły ogrodniczy torf - 4 km ode mnie jest torfownia - muszę pojechać, obejrzeć i wezmę może na próbę. Słoma u mnie na dzień dzisiejszy odpada - w tym roku jest beznadziejnej jakości - wolę nie leczyć potem COPD. Teraz mam lnianą - rozczarowała mnie po tygodniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:06, 09 Sty 2011    Temat postu:

Zielona_stajnia, dlaczego lniana rozczarowała?
U siebie kombinowałam czy by nie zastosować w lecie...

Gdzieś czytałam, że zwykły "niekoński" torf się nie nadaje, bo za szybko robi się mokry i taki "zbity", konie w tym całe ufifrane później są podobno. Za to torfowa "końska" ma w sumie dobre opinie i chyba największym głosem "sprzeciw" jest fakt, że w boksie jest ciemno i mało estetycznie to wygląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Nie 23:12, 09 Sty 2011    Temat postu:

Bandolo, kiedy koń wyjada intensywnie ściółkę, może to też oznaczać, że ma jakieś braki minerałowe, np wapnia czy fosforu. Wtedy wyżera wszystko, co ma pod ręką, żeby nadrobić te braki. Dlatego warto zrobić bilans paszy -jakieś badanie, żeby wyeliminowac taką ewentualność Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielona_stajnia



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poj. Drawskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:30, 09 Sty 2011    Temat postu:

Lniana mnie rozczarowała, bo po kilku dniach chłonność ściółki przestała mieć cokolwiek wspólnego z opisem producenta, tak samo jak ilość i częstotliwość dościelania - raczej wypadałoby dościelić 1/4 bela codziennie - a to wychodzi w skali miesiąca x 18 boksów suma kosmiczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioda



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jura-okolice Częstochowy

PostWysłany: Pon 7:59, 10 Sty 2011    Temat postu:

rzepka napisał:
Bandolo, kiedy koń wyjada intensywnie ściółkę, może to też oznaczać, że ma jakieś braki minerałowe,
.... dodałabym taki jeszcze przypisek -nie dotyczy hucułów sciana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:46, 10 Sty 2011    Temat postu:

Dioda napisał:
rzepka napisał:
Bandolo, kiedy koń wyjada intensywnie ściółkę, może to też oznaczać, że ma jakieś braki minerałowe,
.... dodałabym taki jeszcze przypisek -nie dotyczy hucułów sciana
właśnie to samo chciałam napisać Smutny hucuł wyjada ściółkę nie z braku witamin ale z nudy . Hucuł nie lubi sie nudzić . Jest nawet takie powiedzenia,że hucuła nie wiąże się na uwiązie węzłem szybko rozwiazującym sie , bo on stojąc sobie ten węzeł rozwiąże. Hucuł wszystko sprawdza pyskiem i musi nim mielić Mruga

Ostatnio zmieniony przez bandola_1 dnia Pon 13:49, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'


Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo..
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:13, 10 Sty 2011    Temat postu:

zielona_stajnia napisał:
Lniana mnie rozczarowała, bo po kilku dniach chłonność ściółki przestała mieć cokolwiek wspólnego z opisem producenta, tak samo jak ilość i częstotliwość dościelania - raczej wypadałoby dościelić 1/4 bela codziennie - a to wychodzi w skali miesiąca x 18 boksów suma kosmiczna.


to zależy, na początek trzeba wsypać tego dosyć sporo (tam gdzie było stosowane na 12,5m2 gdzieś z 5 bali koniowi czyściochowi sie wrzucało, a z 6-7 brudasowi lubiącemu rozwalać takie otóż ściółki.) sprzątane było 2 razy dziennie, no chyba że konie od rana do wieczora na dworze były to raz dziennie. wyglądem po tygodniu nie należy sie przejmować,ściółka powinna się zrobić taka troche ciemniejsza jakby, hm "brunatna" (?), ale była zawsze sucha (sucha nie jak od dodania, wet mówiła stosującej koleżance, że najlepiej jest jakby ta wierzchnia warstwa była wilgotna, lecz nie mokra[!] - ponoć to właśnie "uwilgocenie" jest dobre dla koni z COPD, ponieważ, jak też wspomniałam pare postów wyżej nie zawiera tych drobnoustrojów i innych paskudztw szkodzących układowi oddechowemu milusińskiego), mokro było "niżej" czyli tam gdzie powstał ten "materacyk" o którym pisałam pare postów wyżej - hm, powtarzam sie Kwadratowy Mruga po posprzątaniu zwykle grabiłam (musi być równy poziom ściółki), też część niezużytej ściółki której na przykład był nadmiar w rogu/rogach boksu (to wtedy się świeżością Mruga zarzuciło troche na wierzch). dościelane było 1 lub 1,5 bala co tydzień/półtora tygodnia, po wrzuceniu "na świeżo" po czyszczeniu boksów dopiero po 3 tygodniach coś sie dorzuciło. więc to też zależy według mnie od koni i od ilości na początku wsypanej ściółki do boksu, no i od tego jak sie sprząta, bo jak jakaś kupa w dużej ilości ściółki, co sprzątanie "zniknie" w otchłani ściółki to potem rzeczywiście syf sie może zrobić - przez to też warto pograbić bo "niespodzianki" mogą sie zdarzyć bardzo głęboko pod ściółką Mruga :D no i trzeba mieć czas żeby sie w takie sprzątanie bawić, bo nawet po osiągnięciu takowej wprawy (bynajmniej mi) sprzątanie kup z lnianej ściółki zajmowało czasami nawet i dwa razy więcej czasu niż z słomy.. dodam jeszcze tylko, że opisuje swoje doświadczenia i "przypadki" w tym otóż poście, nie ma w nim żadnych podtekstów i animozji. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielona_stajnia



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poj. Drawskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:26, 10 Sty 2011    Temat postu:

Nie no spoko - ja nie widzę żadnych podtekstów. Tylko, że mi po tygodniu zrobiła się brązowa mokra breja a już 2x dościeliłam po pół beli. Sprzątam raz dziennie bo konie od 10 do 18 na wybiegu. Grabię, ba rękami wybieram. Może czasu zajmuje to i tyle samo ale jak mi wychodziło po 3 taczki słomiastego obornika z boksu a przy tej ściółce pół to moje plecki i rączki odpoczywają Wesoly. A czy wybierałaś też tą mokrą ściółkę czy tylko dosypywałaś świeżej? Może mój błąd polega na tym, że oprcz bobków wybrałam też tą mokrą??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin